Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
PixieeX
Patik- a czemu?
Antos- to makro rozwala mój dotychczasowy światopogląd nie wiem...
Pyt ad trening: dlaczego 3? Dlaczego nie tak jak robię teraz 4?
Ponieważ 3 jest w pełni wystarczająco pod kątem regeneracji, przyrostów, poprawy kompozycji tkanki na ciele.
W zasadzie jak organizm działa prawidłowo to powinniśmy robić jak najmniej, a wyciągać z tego jak najwięcej.
Więcej nie znaczy wcale lepiej.
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
Tsubame33
A dlaczego jak dużo węgli to mało tłuszczy i na odwrót? I 35g tłuszczy to nie za mało dla kobiety biorąc pod uwagę gospodarkę hormonalną?
Absolutnie nie za mało.
Jeśli zachodzi obawa może być te 50g tłuszczów. Te 15g nie robi aż takiej różnicy
Inna rzecz: jakby się nie interesowała fit-zagadnieniami pewnie wcale by nie wiedziała ile je tłuszczu na dzień, a gospodarka hormonalna działała by prawidłowo. To jest zawsze taki straszak... służący rzecz jasna konkretnym celom. Gdy gospodarka hormonalna nie działa prawidłowo - od razu to czuć, a później to widać. Osłabienie, spadek libido, apatyczność, utrata chęci - i to nie przez 1,2 dni, ale przez dłuższy czas. Organizm zawsze nam o tym mówi.
Nie powinno się łączyć dużych ilości tłuszczów oraz węglowodanów - to najlepsze kombo dla rozwoju tkanki tłuszczowej. Tłuszcz w obecności insuliny zawsze jest szybciej rozbijany do glicerolu i w pełni akumulowany pod postacią już tkanki tłuszczowej - najczęściej tej wisceralnej (w okół narządowej) dlatego Panie czy Panowie objadające się słodyczami chodzą z dużymi, wypiętymi brzuchami i boczkami a nie tyją równomiernie na całym ciele.
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
Dobrze Ci pisały Wszystko chodzi o ilości jak zjesz 100g węgla i 40g tłuszczu 4x dziennie to na pewno będziesz grubsza Ale jak zjesz 50g węgla i 10g tłuszczu w posiłku to jest OK
Grunt, żeby CAŁOŚCIOWO jadłospis nie posiadał i dużych ilości tłuszczów i dużych ilości węglowodanów. Musisz wybrać.
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
PixieeX
Nie, jednak nie... Przecież jeśli mam deficyt to nie przytyję. Taka moja wiedza...
Więc jeśli poruszamy się w deficycie, to jakie znaczenie mają te proporcje węgli do tłuszczu?
Zmieniony przez - PixieeX w dniu 2018-10-02 18:10:16
sprawdź na sobie
proponuję jak bardzo nie lubisz swojego zdrowia
50 tłuszczu i 60g węgla
najlepiej tłuste mięso i napój słodzony no i wiadomo, jeszcze coś co by dobić
albo prościej
8 pączków na dzień czy ogólnie słodycze 4x dziennie
albo mcdonalda 4x dziennie byle mieścić się w makro i być w deficycie tak jak zalecają wszelkie źródła -300 czy -400 od teoretycznego 0 kalorycznego
Skoro liczy się tylko deficyt i nie ma znaczenia co jemy - możesz stracić od GROMA TŁUSZCZU, wedle tej teorii
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
Ojojoj co tu się dzieje... Pixie zrób badania i jedz czysto. Jesteś na początku tej kretej drogi i dopiero wdrazasz się w to wszystko. Uczysz się jak komponować posiłki. Minął niecały miesiąc - to jest nic skoro piszesz o latach zaniedbań . Moze i zeszła sama woda, ale coś sie ruszyło . Rób swoje i nie słuchaj tysiąca doradców. Nie kombinuj z makro na razie tylko doprowadź do tego, aby było dobrze jakościowo. Jesteś podatna na sugestie i dobre rady widzę
3
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...