Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
No rezonans by się przydał - a to schorzenie w sumie do obciążania kręgosłupa niezbyt zachęca. Kręgosłup ma się jeden i trzeba o niego dbać. Trening można ułożyć taki żeby nie obciążać nadto kręgosłupa. Albo zdecydować się na jakąś inną aktywność.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-08-08 22:25:44
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Mysle, ze jedno to ogarniecie lekarskie a dwa fizjo i dobrego, kumatego trenera. Spinal bifida to nie jest jakis tam bol tylko wrodzona wada wiec trzeba z tym rozwaznie pracowac. Pamietajcie, ze ochrona kregoslupa to miesnie wiec nic nierobienie to najgorsza z mozliwosci (to a propos czestej rady lekarskiej pt prosze chodzic na spacery).
Co do reszty zwyklych poczatkujacych, czesto osoby ktore po rdlu, martwym i siadzie czy wznosach maja bole bo technika i napiecie lezy. I kwiczy. Nawet nie wyobrazacie sobie ile osob nie jest w stanie pracowac posladami w martwym i napinac tzw core czy sciagac majszerszy w martwym. A to co wyprawia sie we wznosach z opadu to horror. To samo z hip thrustem...zamiast obolalego poslada sa pracujace 4ki takze wiecie, to dluga droga zeby nauczyc sie pracowac odpowiednimi miesniami i oddechem.
Szacuny
15
Napisanych postów
149
Wiek
26 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
20161
Tetiszeri ogarnąć fajnie jak ma sie za co :) mnie nie stać na takie rzeczy.. a co do techniki myślę że nie jest tak źle sory nikt nie ocenial( ale jak pisałam już bóle które ty okreslasz ( jakieś tam) nie były po ćwiczeniach a już dużo wcześniej....
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
Bo one - te bóle - mogą wynikać z tej przypadłości którą podałaś. Ja bym dmuchał na zimne i zaprzestał wykonywania ćwiczeń które pogłębiają problem. Mięśnie dołu grzbietu można przećwiczyć i ciężarem ciała. Na pewno wzmacniałbym brzuch, pracował ogólnie nad stabilizacją. Sam mc ze sztangą nie robię - próbowałem w tym roku wrócić - siła jest bo na pierwszym treningu doszedłem do 190 kg - ale odchorowałem to, bo wrócił dyskomfort w obrębie kręgosłupa. Wiec nie robię. Od czasu do czasu wplatam mc ze sztangielkami i tu nawet konkretne ciężary mi nie przeszkadzają za bardzo. także bez mc można żyć. Bez przysiadów ze sztangą też - sam aktualnie zastępują to ćwiczenie innym.
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Patka ja mowilam o osobach bez wiekszych problemow typu wada postawy i wiecej a za to niespecjalnie douczonych w technice dopasowanej do indywidualnego przypadku. Mowiac jakis tam bol myslalam o bolach pt oj naciagnelam miesien a nie to co Ty odczuwasz. Po prostu uwaga zeby nie lekcewazyc ( i nie sugeruje ze to robisz) bolu ktory wynika z okreslonej sytuacji zdrowotnej a nie innych, mniej istotnych czynnikow. U Ciebie jest inna sprawa. Tu trzeba skroic specjalistyczny program moim zdaniem. Co do ogarnietych konsultacji to rozumiem kwestie finansowe ale tak na wlasna reke zadzialac to bedzie problem.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 10/08/2018 14:04:18
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
No właśnie tu by się przydało trening ułożyć z fizjoterapeutą i nie ryzykować, nie ćwiczyć pomimo bólu. Wiem ze ambicja mówi co innego a zdrowy rozsądek co innego ale w sumie zdrowie ma się jedno i trzeba przede wszystkim o nie dbać.
Szacuny
15
Napisanych postów
149
Wiek
26 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
20161
Wiem. Dlatego chciała bym ułożyć trening nie obciazajacy kręgosłupa( wybrać te ćwiczenia które nie obciąża odcinka dolnego), może ktoś z was był by w stanie pomóc mi w dobraniu ćwiczeń. ( Bardzo mi brakuje już sztangi, hantli :/, nie wyobrażam sobie całkowicie z niech zrezygnowac). W poniedziałek kończę zabiegi do konca tygodnia chce znów zacząć ćwiczyć, narazie mniejszym ciężarem a zwracając główna uwage na technikę.
Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
Trudno się rozstać z MC i przysiadami chyba też przez to , że wszędzie mam wrażenie taka nagonka się zrobiła. Oprócz sloganów 'bez przysiadu nie ma zadu' itp po takie, że to króle ćwiczeń bez których Wogóle nie ma się co brać za ćwiczenia siłowe, że FBW to jedyny słuszny trening, że wielostawy i można by tak bez końca...
Jeśli ktoś dąży do poprawy sylwetki, a nie wielkich osiągnięć siłowych spokojnie bez nich sobie poradzi.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
PatkaMatka
Wiem. Dlatego chciała bym ułożyć trening nie obciazajacy kręgosłupa( wybrać te ćwiczenia które nie obciąża odcinka dolnego), może ktoś z was był by w stanie pomóc mi w dobraniu ćwiczeń. ( Bardzo mi brakuje już sztangi, hantli :/, nie wyobrażam sobie całkowicie z niech zrezygnowac). W poniedziałek kończę zabiegi do konca tygodnia chce znów zacząć ćwiczyć, narazie mniejszym ciężarem a zwracając główna uwage na technikę.
Górę to ogarniesz bez problemu - na klatkę wyciskanie i rozpiętki najlepiej na dodatnim skosie. Na grzbiet wiosło sztangielką w podporze, wszelkie wyciągi z góry, wiosłowanie leżąc przodem na ławce ze skosem dodatnim. Na barki już gorzej - ale ja bym spróbował wyciskania przy bardzo pionowo ustawionym oparciu z zachowaniem naturalnej krzywizny kręgosłupa. biceps czy triceps to można nawet jakieś izolacje w leżeniu albo siedząc na ławce zrobić i będzie git. Na tułów - brzuch/dolny grzbiet jakieś izometryczne ćwiczenia, planki wznosy tułowia leżąc na podłodze - ale bardzo ostrożnie z tym. na czwórki - też izometria, jakieś podwójne dna, pomieszane powtórzenia super wolno wykonywane z eksplozywnymi i własciwie na początek więcej jak ciężar ciała nie potrzebny - wykroki, przysiad bułgraski, można robić przysiad na podwyższeniu z ciężarem zaczepionym do pasa - to tez nie obciąża kręgosłupa. Na pośladki jakieś monster walki, odwodzenia z gumą itp. na tył uda np uginania ze sztangielką między stopami leżąc na ławeczce. No tylko że ja nie jestem fizjoterapeutą i nie znam się na Twojej przypadłości związanej z kręgosłupem. ja sobie tylko kombinuję jak poćwiczyć i minimalnie obciążać kręgosłup - ale może się okazać że i to będzie za dużo.