DT-Begjee+popuri (Projekt)

BPL-G

Begjee

Właśnie na ten temat- mobilność i stabilność , było sporo o tym jak się dobrze przygotować do treningu pod względem rozgrzewki, mobilizacji mięśni. Sporo było poświęcone kluczowej roli obręczy barkowej i biodrowej w cały układzie ciała- większość problemów na resztę ciała zazwyczaj pochodzi z tych miejsc. Były też zagadnienia związane z rozciąganiem, tym jak ważne jest spinanie pośladków oraz retrakcja i depresja łopatek( co nam to daje w ujęciu również zapobiegawczym kontuzjom) i wiele innych. Było też trochę o testach MCS-1 i MCS-3.

chodziło mi kto organizował , ale w sumie nie tak istotne, zawsze się przyda większa świadomość

Zorganizował to Levelup, a szkolenie prowadził Marcin Misiorowski. Tutaj link do ich strony https://www.levelup.waw.pl/ 

Nie słyszałem o nich ale ważne że zadowolony a większa świadomość zawsze pozytywnie wpłynie na trening i jego aspekty.

Witam!
Wczorajszy dzień dosyć ciężki, zimno dużo zamówień- wróciłem do mieszkania strasznie zziębnięty i zmęczony. Dzisiaj podobnie zimno, nieprzyjemny wiatr i do tego jeszcze wilgotno. Zamówień może nie aż tak dużo, ale w ostatnim zrobiłem ponad 20 km, bo nie dość, ze miałem daleko do restauracji to na dodatek adres pod który miałem dostarczyć jedzenie różnił się od tego, który był podany przy składaniu zamówienia(tutaj restauracja, która wydała mi jedzenie oszukała), ponieważ miejsce docelowe było poza obszarem działania naszej firmy, a więc były to już odległe tereny . Ale zgodziłem się pojechać, choć później tego żałowałem, bo zmarzłem niemiłosiernie. Przed treningiem tylko kawa i na trening. Niestety dziś znowu bez filmów, bo bateria telefonu była na wykończeniu.
Góra ciała- nacisk na klatkę
A. Wyciskanie leżąc 67,5kg x5 x5 x5 x5 x5
C. Podciąganie ccx8 x8 x8 x8
C1. Dipy 12kg x6 x6 x6 x6
C2. Przenoszenie hantla 21kg x8 x9 x9 x9
D. Wiosłowanie hantlą 30kg x8 x8 x8 x8
E1.Unoszenie na boki linką od wyciągu 7,5kg x8 5kg x8 x10
E2. Facepull 25kg x12 27,5kg x12 x12
F1. Uginanie hantlami 12kg x10 11kgx12 x12
F2. Ściąganie liny wyciągu w pochyleniu na triceps 35kgx10 37,5kgx10 x10
G. Paloff press na 1 nodze 12,5kg x10 x10 x10

Dzisiaj miałem jakiś problem z przyjęciem pozycji w wyciskaniu, dopiero ostatnie 2 serie lepiej poszły, muszę nad tym więcej pracować. Zmieniłem delikatnie kolejność ćwiczeń i podciąganie dałem jako drugie, nie zdążyłbym zrobić go przed zajęciami crossfit'u, a jak już pisałem inne drążki na siłowni są dla mnie trochę za nisko zawieszone. I jak widać wyszło to na dobre, bo udało się ukończyć wszystkie serie na 8 powtórzeń. Reszta w porządku, wszędzie podokładane, poza unoszeniem, bo jednak za mocno szarpałem i mięśnie, które powinne nie pracowały- ogólnie jakoś słabo czuję to ćwiczenie, chyba coś nie tak robię.

Jutro z rana do pracy na parę h, trening, a później wracam do domu na weekend, o ile uda się znaleźć transport
Dodam jeszcze foto szamki potreningowej, jak widać nie do końca czysto, ale przy takiej ilości jedzenia- szczególnie, że zjadam 1 posiłek dopiero około 18-19, ciężko nabić te kalorie w 100% z pełnowartościowych źródeł. Jak próbowałem to pod koniec dnia już były bóle żołądka z przejedzenia. Ale myślę, że rozsądne ilości każdego pożywienia mogą się znaleźć w diecie.

Co do jedzenia. Daj sobie właśnie 10/15 % lekkostrawnych posiłków o niskim indeksie sytości czyli syf :D czyli właśnie wszelkie płatki kukrydziane, chleb zwykły itp
Unikaj duzej ilosci błonnika
Co do unoszenia bokiem, to zależy co czujes. Spróbuj wykonać ruch od samego dołu, ale też nie unosisz do poziomu, poprzez linkę szczytowe napięcie w część środkowej naramiennego będzie lekko poniżej barków. Do tego uważaj na elewacji barków, żeby nie angażować kapturów.
Jeszcze możesz spróbować nadgarstek dać nieco niżej niż łokieć

Hejo!
Przepraszam za brak wypisek, ale w piątek wróciłem do domu i starałem się spędzić jak najwięcej czasu z rodziną. Troszkę w tym czasie podjadłem, ale może za mocno nie uleje Dziś niestety powrót do rzeczywistości. Pogoda w końcu się poprawiła i dziś trochę za mocno się ubrałem, dlatego non stop było mi gorąco :D A tak to dzień spokojny.

popuri

Co do jedzenia. Daj sobie właśnie 10/15 % lekkostrawnych posiłków o niskim indeksie sytości czyli syf :D czyli właśnie wszelkie płatki kukrydziane, chleb zwykły itp
Unikaj duzej ilosci błonnika
Co do unoszenia bokiem, to zależy co czujes. Spróbuj wykonać ruch od samego dołu, ale też nie unosisz do poziomu, poprzez linkę szczytowe napięcie w część środkowej naramiennego będzie lekko poniżej barków. Do tego uważaj na elewacji barków, żeby nie angażować kapturów.
Jeszcze możesz spróbować nadgarstek dać nieco niżej niż łokieć

Ok będę dawał trochę słodyczy jeżeli już muszę , możliwe, że błonnika trochę za dużo, bo lubię czasem pochrupać marchew :D Co do unoszenia to chyba będzie najlepiej jak nagram i wtedy będzie wiadomo co należy skorygować, mam nadzieję, że będzie miejsce, bo zazwyczaj jest tłok.
Trening z piątku- dół ciała nastawiony na tył
A. Fronty 80kg x8 82,5kg x8 x8 x8 (tutaj o ile pamiętam 3 i 4 seria przy ostatnich powtórzeniach mocno wymęczona- plecy puszczają)
B. MC 100kg x5 102,5kg x5 x5 x5 105kg x4
C. Wykroki ze sztangą 65kg x8 x8 67,5kg x8 x8 (na nogę)
D. Wiosłowanie Pendlay'a 42,5kgkg x10 x10 45kg x10 x10
E1. Martwy ciąg 1-nóż 24kgx8 x8 25kg x8 x8 (waga hantli/ powtórzeń na nogę)
E2. Glute bridge 80kg x12 85kg x12 x12 90kg x12
F1. Kółko na brzuch 3x10
F2. RKC Plank x7 x7 x7 x7 x7 (oddechów)

Wszędzie dołożone, jednak przy martwym ciągu 1-nóż pewien człowiek z siłowni zwrócił mi uwagę, że źle robię, a więc za tydzień zastosuje się do jego rad- zapewne będzie trzeba obniżyć ciężar

Góra ciała nastawiona na plecy
A. Wiosłowanie sztangą 57,5kg x5 x5 x5 x5 60kg x5
B. Wyciskanie hantli na skosie 23kg x10 x10 x10 x10
C1. Wiosło półsztangą 1-rącz +25kgx5 x5 x5 x5
C2. Ściąganie wyciągu na prostych rękach(straight arm pulldown) 35kg x12 x12 x12 x12
D. Wyciskanie żołnierskie hantlami 15kg x8 16kg x8 x8
E. Uginanie hantli na krzyż 13kgx12 14kg x12 x12
F. Wyciskanie sztangi leżąc wąsko 52,5kg x10 55kg x10 x10
G. Spacer farmera z hantlami(1 hantla to połowa wagi ciała) 40kg x60m x2 (nie do końca 60 m :D) 36kgx1 (tutaj trochę dalej)

Wszędzie podokładane i poszło po mojej myśli, jedynie spacer farmera nie poszedł po mojej myśli, ponieważ hantle 38kg były zajęte, a jednak 40 kg to odrobinkę za dużo.

Jutro może spróbuję zaatakować 100kg w przysiadzie z pauzą, choć jest to zależne od natłoku w pracy, bo na maksa zmęczonych nogach raczej nie da rady.
Na dziś to tyle, bye!

class="link" target="_blank">

Witam!
Dzisiaj większość dnia w pracy, pogoda przez większość czasu sprzyjała i jeździło się przyjemnie, jedynie pod koniec zaczął kropić deszcz. Jazdy było względnie dużo i trochę miałem zmęczone nogi jadąc na trening. A tak to nie wydarzyło się nic niezwykłego, więc nie ma o czym pisać
Dół ciała nacisk na nogi
A. Przysiad z pauzą 92,5kg x5 95kg x5 x5 x5 x5
B1. Hip thrust 80kg x10 85kgx10 87,5kg x10 x10
B2. Wykroki chodzone(waga obciążenia w 1 ręce) 25kgx16 x16 x16 x16
C. Rumuński martwy ciąg 72,5kg x12 75kg x12 x12 x12
D1. Uginanie leżąc 55kgx8 57,5kg x8 x8 x8
D2. Żuraw x11 x11 x11 x11
E1. Łydki stojąc +95kgx8 x8 x8
E2. Łydki siedząc 45kg x20 x20 x20

Niestety nie było 100kg w przysiadzie :/ nie czułem jakoś mocy do zrobienia tego, ale i tak sporo dołożone względem poprzedniego treningu. Reszta ćwiczeń również na plus, co bardzo cieszy. Filmy z 2 i 5 serii przysiadów- w obydwu 95kg.

class="link" target="_blank">

class="link" target="_blank">

Strzeliłem jeszcze po treningu selfie żeby pokazać, jak to mniej więcej wygląda oraz zapytać o to czy w ogóle coś ruszyło, bo mi ciężko to ocenić. Ogólnie to formy jakiejkolwiek brak

I jeszcze potreningowy:







Zmieniony przez - Begjee w dniu 2018-03-06 18:18:59

Zmieniony przez - Begjee w dniu 2018-03-06 18:23:40

jak obecnie masa ciala i pomiary?

Waga ok. 75kg. Ostatnio najwięcej było 75,3 kg, a najmniej 74,4 kg. Pomiary raczej podobnie były, jedynie z talii i pasa spadło :D

bardzo podobna budowa sylwetki do mojej jak brat blizniak hehe
wzrost widze ten sam i waga tez :D


Zmieniony przez - f3dorr w dniu 06/03/2018 21:11:52

no to, jak leci tam gdzie trzeba, a reszta sie trzyma, to dobry znak