Kamil G - Przygotowanie do sezonu 2018r- Junior

Dzień minął spokojnie.
Praca, później poszedłem na siłownię porolowac się (rzadko kiedy sie roluje, ale zacznę czesciej) i do sauny 3x9min (rowniez rzadko korzystam i zaczne częściej, mega samopoczucie i odprężenie)
Micha jak wspomniałem w poprzednim poście wiec nie bede sie powtarzac.
Dzień bez treningu= dzień bez wegli.
Ciekawy jutrzejszej wagi.

Dodam ze jestem zwolennikiem 'szybko, smacznie i prosto'! :)
Wiec jesli macie ciekawe przepisy na proste posiłki bardzo prosze wrzucać (dzial kuchnia czytany non stop) Piona!

KoliF

Kto Cie prowadzi ?

Łukasz Ogórek

08.11 wleciała klata
1. Rozpiętki jednorącz na bramie 3x20/15
2. Wyciskanie sztangi na ławce skos dodatni 4x12/6 + drop
3. Wyciskanie hantli na ławce poziomej 3x12 ( skupienie na maksymalnym spięciu klatki)
4. Pompki na poręczach z ciężarem 3x12
5. Spiętki na maszynie siedząć 3x15/12

Już po pierwszym wyciskaniu mięśnie bardzo nabite i z każdą kolejną serią mocniej spompowane.
Żyły na klacie. nabicie, pompa bardzo dobre..
Mimo zwiększonych węgli waga w miejscu, raz podskoczy, ale zaraz spada.
Jeszcze kilka dni i od poniedziałku znów zwiększymy węgle.

Micha:
1. 40B 0W 30T
2. 40B 0W 25T
3. 30B 0W 20T (przedtreningowy)
4. 40B 120W 0T (płatki jaglane, daktyle, jabłko, wpc)
5. 50B 80W 0T
6. 50B 80W 10T

Na ostatni posiłek wleciały 'tortille' z mąki ryżowej, kurczak, warzywa i oliwa z oliwek.
Dodatkowo dziesiejsze śniadanie, na żywo wygląda dużo lepiej (+ masło orzechowe)
Zawsze coś robione na inny sposób smakuje inaczej :D

09.11
Praca, szybko do domu ogarnąć się i zrobić trening.
Leciały plecy i brzuch:
1. Podciąganie szeroko 4x12/10
2. Wiosło podchwytem 5x15/8
3. Wiosło hantlem 3x12/8 + drop
4. Ściąganie trójkąta 3x15/10
5. Przyciąganie linek z wyciągu dolnego z maksymalnym rozciągniecięm 3x15 + 6. Rozciąganie łopatek z wyciągu górnego 3x

7. Spięcia brzucha na maszynie 3x20
8. Unoszenie nóg w zwisie 4x12

Plecy bardzo spompowane, siła cały czas w górę, wszystko z zapasem.
Zwiększamy ciężar i lecimy dalej.

Micha bez zmian:
1. 40B 0W 30T
2. 40B 0W 25T
3. 30B 0W 20T (przedtreningowy)
4. 40B 120W 0T (płatki jaglane, daktyle, jabłko, wpc)
5. 50B 80W 0T
6. 50B 80W 10T

10.11
Na siłce dni otwarte, duży tłok ale bez problemu znalazłem dla siebie miejsce.
Barki zacząłem od tylnego aktonu:
1. Odwodzenie ramion w tył 4x15/10
2. Unoszenie hantli w bok w opadzi tułowa 4x12/8
3. Wyciskanie hantli 4x15/8
4. Unoszenie ramion w bok z hantlami 4x15
5. Wyciskanie żołnierskie 3x10
6. Przyciąganie drązka do brody 3x20 + Unoszenie hantli w przód 3x15/12 + Unoszenie hantli w bok (ramiona proste) 3xmax
Ostatnie ćwiczenie było kończące, mega palenie i pompowanie.

Micha:
1. 40B 0W 30T
2. 40B 0W 25T
3. 30B 0W 20T (przedtreningowy)
4. 40B 120W 0T (płatki jaglane, daktyle, jabłko, wpc)
5. 50B 80W 0T
6. 50B 80W 10T

11.11
Cały dzień wolne, w ruch poszły łapy, serie łączone
1. Francuskie wyciskanie sztangi skos góra 4x15/8 + 1. Uginanie ramion ze sztangą 4x15/8
2. ' Pompki ' na hamerze (duży ciężar) 3x12/10 + Młotki 3x12/8
3. Wyprosty ramion zza głowy z wyciągu górnego (max dopięcie) 3x15/12 + Uginanie ramion na maszynie siedząc (max dopięcie) 3x15/12
+ ostatnia seria łączona 30% mniejszym ciężarem.

Szama bez zmian, a waga spadła.
1. 40B 0W 30T
2. 40B 0W 25T
3. 30B 0W 20T (przedtreningowy)
4. 40B 120W 0T (płatki jaglane, daktyle, jabłko, wpc)
5. 50B 80W 0T
6. 50B 80W 10T

Dziś bez treningu, 10-20 praca, może wieczorem skocze na siłownie porolować się i wygrzać w saunie.
Zależy jak bede się czuć wieczorem, czy będą chęci.
Bez treningu, bez węgli. Jutro zwiększamy o kolejne 60g ww
1. 45B 0W 20T
2. 50B 0W 15T
3. 50B 0W 15T
4. 50B 0W 15T
5. 50B 0W 25T

13.11
Dzień wcześniej był bez węgli wiec nie zdziwilem sie ze waga spadła
Poniedziałek, praca do 15 i później trening nóg.
1. Uginanie podudzi leżąc 4x15/10 + 1x20
2. Siady 5x15/6
3. Suwnica 5x25/20
4. Przysiad bułgarski z workiem 3x15 na nogę już paliło konkretnie
5. Wyprosty 5x15
6. Martwy na prostych 4x15/12
Na koniec dwa ćwiczenia na łydki-
Spięcia na suwnicy 3x20
Spięcia siedząc 3x15/12 + 1x max

Wczoraj już szama zwiększona ( +60g ww)
1. 40B 0W 30T
2. 40B 0W 25T
3. 30B 0W 20T (przedtreningowy)
4. 40B 140W 0T (płatki jaglane, daktyle, jabłko, wpc)
5. 50B 100W 0T
6. 50B 100W 10T

Widziałem foto na IG, i myślałem że to jakieś z okresu przedstartowego Pięknie trzymasz formę

Pierwszy raz robie dokladna powolna mase, zeby nie zalewac sie zbytnio.
A co do nóg, to one mają chyba własne życie, prążki, żyły, wżery cały czas są.
Ale też mocno katowane były i są dalej, nawet partnera do treningu nóg nie mam bo każdy wymięka.
Koledzy albo kończyli w toalecie, albo w połowie treningu mówili że już nie dają rady...
Jedynie mój trener to osoba z którą mogę je robić.
Brakuje dobrego partnera