Jakość posiłków w diecie

//edit - wiem zły tytuł tematu, uzupełnił mi się taki od poprzedniego posta i nie umiem zmienić :)

Witam, od dłuższego już czasu regularnie około 3/4 w tygodniu jadam sos z mięsem. Przygotowuje go (w moim odczuciu w zdrowy sposób), a że dużo bardziej lubię tę formę dostarczenia białka niż zwykłego suchego kuraka często z niego korzystam. I teraz czy faktycznie ten posiłek jest dobrze i zdrowo przygotowany czy jednak powinienem go ograniczyć, albo coś zmienić?

1. Łopatkę wieprzową kroję na plastry (około 250g) i podsmażam krótko na smalcu (mogę zmienić na olej kokosowy ale chyba smalec lepszy)
2. Podsmażoną wrzucam do garnka, zalewam wrzątkiem i dodaję sos pieczeniowy ciemny. Lepszego pomysłu nie znam ale z tego co widziałem na odwrocie zbyt dużo kalorii też nie ma (36/100g).
3. Przyprawiam przyprawami typu słodka czy ostra papryka, majeranek itp - i gotuję na wolnym ogniu około 3 godzin.
4. Pod koniec sos zagęszczam siemieniem lnianym mielonym i jem z kaszą jęczmienną (inne mi nie wchodzą) albo ziemniakami, dodatkowo ogórki kiszone.

Drugie pytanie: kolejny posiłek który jem bardzo regularnie to jajecznica z boczkiem. Zazwyczaj kupuję dosyć mocno czerwony boczek z małą zawartością tłuszczu no ale jednak sporo kalorii zawiera. Jajecznica bez niczego w środku nie za bardzo mi smakuję dlatego chciałbym się dowiedzieć czy boczek jest dobrym rozwiązaniem, a może jednak lepiej zainwestować w jakieś lepszej jakości szynkę, może kiełbasę, może jakieś warzywo tylko jakie? czy nauczyć się jeść jajecznicę samą a zwiększyć ilość jaj? Dodam że jajecznicę jem prawie codziennie

Dzięki i pozdrawiam :D


Zmieniony przez - Messs w dniu 2017-09-17 17:06:16

Łopatka wieprzowa, jak i reszta wymienionych składników posiłki, jak najbardziej mogą być obecne w diecie. Ważny jest ogół diety a niekoniecznie jeden składnik w postaci boczku.

Ja bym się jednak przyczepiła do tego sosu pieczeniowego, bez znaczenia jasny/ciemny - ale z torebki, to cała tablica Mendelejewa, zwłaszcza jeśli jesz to często. Na patelni po mięsnie podsmaż pokrojone cebulę/pora/paprykę tartą marchew/pietruszkę/selera dorzuć do mięsa, zalej wodą - mała ilość, dopraw ziołami i zrobi się pyszny zdrowy sos.

Lotdafak?

Moze od konca.
Ja jajecznice jem codziennie. Codziennie 5 jaj z boczkiem (150g), pomidorami, czosnkiem i cebula ;) Rutyna niby, no ale jem i smakuje. To 600-700 kcal Jedz bez krepacji.

Dwa
Karkowke i tak pewnie tlusta smazysz w jakim celu? Chcesz na maksa podbic tluszcze czy jak? Ten smalec i siemie lniane. Ja kupuje zazwyczaj mega kawal karkowki/szynke taki 1,5 kg do 2. Lekko obsmazam i pakuje do gara, do tego wrzucam surowe ziemniaki pokrojone w grube talary, marchewe, papryke i cebule (w calosci, staram sie male kupic) wode. I do piekarnika na 3 godziny.

1. Łopatka zdecydowanie lepiej i smacznie wypada duszona z warzywami.
2. Gotowe sosy do wywalenia, skład sam za siebie mówi...
3. Do przypraw warto dodać np. czosnek granulowany, oregano, liść laurowy, czy ziele angielskie.

Bocz może wpaść, raczej nie wrzucałabym go codziennie chociażby z racji tego, że i tak w diecie mamy sporo kwasów omega6, a zbyt mało omega3, dlatego jajka spoko (możesz jeść omleta, możesz na ich bazie zrobić babeczki z mozzarellą, jabłkiem, bananem jak lubisz, i wiele innych).

Poszukać w Google przepis na FAJITA - wyjdzie aromatyczne, soczyste mięcho, które w dodatku przygotujesz 10x szybciej niż gotowany 3 godz sos z paczki