Motywacja- wytrwałość-organizacja

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

ojan

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

ale na wytrzymalosc juz tak a jaka zabawa !!!

KEBUL74

ojan

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

ale na wytrzymalosc juz tak a jaka zabawa !!!

Kebul, nie poznaje Cie. Trening na wytrzymalosc to pierwszy krok ku zarazie. I Ty Brutusie przeciwko mnie?

20 x 95 w siadach to tez wytrzymalosc

E tam - 20 powtórzeń to po prostu fajne dopakowanie mięśnie a nie wytrzymałość.
Wytrzymałość zaczyna się powyżej 30 powt i to w seriach.
Jedna nigdy nie zaszkodzi,nawet na 100 powt. :)
Ale też nie za często :)

Konkurs na łydki jeszcze trwa-można spróbować.

Kolejny dopiero w przyszłym roku ale znów z eliminacjami-wejście na Świeradowiec :)

masti

Jedna nigdy nie zaszkodzi,nawet na 100 powt. :)

Na leb na pewno zaszkodzi

ps. otworzyles schornisko na tym Swieradowcu czy odpala ci dzialke od kazdego pakera?

Widzę ,że mnie rozgryzłeś :)

ojan

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

Mam 15 kg fatu do spalenia, stąd to intensywnie bieganie. Zaraza z konieczności. Mam nadzieję, że się uda wytrwać do celu.

Ksen67

ojan

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

Mam 15 kg fatu do spalenia, stąd to intensywnie bieganie. Zaraza z konieczności. Mam nadzieję, że się uda wytrwać do celu.

No to sobie poczytaj, zwłaszcza pierwszą część na stronie głównej - "sauna ..."

Ksen67

ojan

Biegając 6x40 minut biegu 9km/h uda i łydki nigdy nie będą wielkie!

Za duża ilość powtórzeń na nogi też nie sprzyja robieniu masy mięśniowej.

Mam 15 kg fatu do spalenia, stąd to intensywnie bieganie. Zaraza z konieczności. Mam nadzieję, że się uda wytrwać do celu.

Najgorsze narzędzie do palenia fatu to biganie, bardzo mało efektywne poza tym bardzo dostają kolana. Lepiej dopnij michę i rób sam siłowy. Jak zjedziesz z wagą to wtedy aeroby na ostatni szlif (ale też nie w formie biegów).