Swoją drogą jak już jesteśmy przy potencjalnym pogłębianiu lordozy to warto pamiętać o wzmacnianiu core no i w ogóle to fajnie, że tu znowu jesteś
...
Napisał(a)
No jak stoisz prosto to od razu mniej mnie lędźwia bolą a samej zdjęcia da się zrobić - postaw tel na jakimś meblu, oprzyj o coś, jak nie masz głosowego sterowania czy nie dogadujesz się z samowyzwalaczem to możesz filmik nagrać i wyciągnąć z tego screeny
Swoją drogą jak już jesteśmy przy potencjalnym pogłębianiu lordozy to warto pamiętać o wzmacnianiu core no i w ogóle to fajnie, że tu znowu jesteś
Swoją drogą jak już jesteśmy przy potencjalnym pogłębianiu lordozy to warto pamiętać o wzmacnianiu core no i w ogóle to fajnie, że tu znowu jesteś
...
Napisał(a)
Ev., dziękuję za wskazówki, ale akurat do tego lustra mam zawalony dysk samoróbkami i to są fotki w skarpetkach, niesportowych ciuchach/bieliźnie, tak jak stoję, tu i teraz, bez planowania, no i myślenia też
Koniec tematu o fotach
__________________________________
TYDZIEŃ 3
Zestaw na zad z piłką i ciężarkiem na kostce + brzuch + marsz
Wczoraj bieg. Powiedzmy, że te 10 minut, które mnie dzielą od celu, to czas spędzony na światłach
FBW
wykroki
3/4/5x10
4/5/6
3/4/5
rdl na jednej nodze
3/4/5x nie wiem ile powtórzeń
4/5/6
3/4/5
ściąganie gumy szeroko
ściąganie gumy podchwytem
wycisk hantlami
3/4/5
4/5/6
3/4/5
rozpiętki
2/3/3
3
2/3/3
wyciskanie na barki
3/4/5
3/4/5
3/4/5
wznosy bokiem
2
2
2
młoty
3/4/5x10
3/4/5
3/4/5
pompki w podporze
+marsz
Trening średnio wyszedł.
Wychodzi na to, że mój tydzień 3 to 8 dni, bo się pogubiłam. Tylko tabelki w excellu nas uratują
__________________________________
Średnio wychodzi mi liczenie jedzenia. Napisałam, że będę jeść mniej więcej 100B/50T/150-200W. Wczoraj o 17:30 podliczyłam to wpadło:
125B/65T/220W, a zapomniałam zupełnie dodać jeszcze dwóch kostek czeko 90% i garści nerkowców. Także ładnie mi nie idzie Poszłam spać głodna, dzisiaj zjedzonego śniadania nie poczułam
Zmieniony przez - misworld w dniu 2017-08-06 21:48:11
Koniec tematu o fotach
__________________________________
TYDZIEŃ 3
Zestaw na zad z piłką i ciężarkiem na kostce + brzuch + marsz
Wczoraj bieg. Powiedzmy, że te 10 minut, które mnie dzielą od celu, to czas spędzony na światłach
FBW
wykroki
3/4/5x10
4/5/6
3/4/5
rdl na jednej nodze
3/4/5x nie wiem ile powtórzeń
4/5/6
3/4/5
ściąganie gumy szeroko
ściąganie gumy podchwytem
wycisk hantlami
3/4/5
4/5/6
3/4/5
rozpiętki
2/3/3
3
2/3/3
wyciskanie na barki
3/4/5
3/4/5
3/4/5
wznosy bokiem
2
2
2
młoty
3/4/5x10
3/4/5
3/4/5
pompki w podporze
+marsz
Trening średnio wyszedł.
Wychodzi na to, że mój tydzień 3 to 8 dni, bo się pogubiłam. Tylko tabelki w excellu nas uratują
__________________________________
Średnio wychodzi mi liczenie jedzenia. Napisałam, że będę jeść mniej więcej 100B/50T/150-200W. Wczoraj o 17:30 podliczyłam to wpadło:
125B/65T/220W, a zapomniałam zupełnie dodać jeszcze dwóch kostek czeko 90% i garści nerkowców. Także ładnie mi nie idzie Poszłam spać głodna, dzisiaj zjedzonego śniadania nie poczułam
Zmieniony przez - misworld w dniu 2017-08-06 21:48:11
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
TYDZIEŃ 4
FBW3 3x15
wznosy bioder
5/10/10
10
10
10
wejście na podwyższenie
drążek - opuszczanie
wiosłowanie
15/17/20
16/18/21
16/18/21
17/20/21
wznosy w pochyle
3/4/4
3/3/4
3
3
unoszenie hantli
3/3x4+2x6/2
3
3
3
uginanie z gumą
prostowanie z gumą
+ bieg 4,75km
Bieg był nieplanowany i może też przez to poszło średnio. Pewnie gdybym była przekonana, że pójdzie świetnie, byłabym zadowolona. Człowiek więźniem własnych myśli
FBW3 3x15
wznosy bioder
5/10/10
10
10
10
wejście na podwyższenie
drążek - opuszczanie
wiosłowanie
15/17/20
16/18/21
16/18/21
17/20/21
wznosy w pochyle
3/4/4
3/3/4
3
3
unoszenie hantli
3/3x4+2x6/2
3
3
3
uginanie z gumą
prostowanie z gumą
+ bieg 4,75km
Bieg był nieplanowany i może też przez to poszło średnio. Pewnie gdybym była przekonana, że pójdzie świetnie, byłabym zadowolona. Człowiek więźniem własnych myśli
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
myśli mają moc
nawet doszłam do wniosku, ze wygląd jest stanem umysłu :P
nawet doszłam do wniosku, ze wygląd jest stanem umysłu :P
...
Napisał(a)
to maszyna powinna jakieś reszty wydawać fajny trening
Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2017-08-09 15:55:18
Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2017-08-09 15:55:18
...
Napisał(a)
W erze instagrama i tych foteczek z idealnie wypiętym tym i owym ciężko (mi przynajmniej) pogodzić się z taka fotką w neutralnej pozycji. No ale coż.
1
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
...
Napisał(a)
Bziu, dużo w tym racji. To jak jesteśmy postrzegani jest w dużej mierze wynikiem naszych myśli, no i nie bez powodu mówi się też o tym, że możemy wkręcić sobie każdą chorobę.
Co więcej, czytałam jakiś czas temu art psychologa, który wyjśnił, że astma u chłopców (przeważnie ich podobnież dotyka), to jakiś efekt konfliktu między zależnością a wolnością, i ma jakiś odzwierciedlenie w stresie, którym emanuje matka.
Falka, dawaj z dziennikiem
Tea, no to wróćmy do tematu nieszczęsnej fotki
Być może chciałam zobaczyć po dwóch tygodniach ćwiczeń z sfd w tym lustrze, to co widziałam cztery lata temu wychodząc z dużo gorszej pozycji startowej.
Ja nie jestem fit-celebrytką, nie mam żadnych medali na koncie, nie generuje samoakceptacji w oparciu o komentarze internetowe. Byłam już tutaj postrzegana jako miągwa, bo mi cholernie zależało na celu i też przeżyłam
Tak na serio, to ja na tych fotach, bodaj dwie strony wcześniej, widziałam wałek tłuszczu na plecach i dlatego dałam porównanie sprzed dwóch tygodni, bo zwyczajnie cieszyłam się, że się zmniejszył bez jakiejś specjalnej restrykcji i "zabijania się" <- o czym co nieco wiem, bo nigdy nie szło mi specjalnie z górki.
Jeśli ktoś się poczuł urażony to so sorry, nie chciałam
Inna sprawa (unikając wnikliwych domysłów), nie płaczę nad rozlanym mlekiem, czyli utratą tamtej formy i mam się psychicznie dobrze. Cena jaką musiałam płacić za utrzymanie jej, nijak współgrała z rokiem 2015, kiedy było to dla mnie mało możliwe. To też nie oznacza, że straciłam waleczne serce.
Koniec off-topu, jak i moich fotek
Zmieniony przez - misworld w dniu 2017-08-10 08:22:25
Co więcej, czytałam jakiś czas temu art psychologa, który wyjśnił, że astma u chłopców (przeważnie ich podobnież dotyka), to jakiś efekt konfliktu między zależnością a wolnością, i ma jakiś odzwierciedlenie w stresie, którym emanuje matka.
Falka, dawaj z dziennikiem
Tea, no to wróćmy do tematu nieszczęsnej fotki
Być może chciałam zobaczyć po dwóch tygodniach ćwiczeń z sfd w tym lustrze, to co widziałam cztery lata temu wychodząc z dużo gorszej pozycji startowej.
Ja nie jestem fit-celebrytką, nie mam żadnych medali na koncie, nie generuje samoakceptacji w oparciu o komentarze internetowe. Byłam już tutaj postrzegana jako miągwa, bo mi cholernie zależało na celu i też przeżyłam
Tak na serio, to ja na tych fotach, bodaj dwie strony wcześniej, widziałam wałek tłuszczu na plecach i dlatego dałam porównanie sprzed dwóch tygodni, bo zwyczajnie cieszyłam się, że się zmniejszył bez jakiejś specjalnej restrykcji i "zabijania się" <- o czym co nieco wiem, bo nigdy nie szło mi specjalnie z górki.
Jeśli ktoś się poczuł urażony to so sorry, nie chciałam
Inna sprawa (unikając wnikliwych domysłów), nie płaczę nad rozlanym mlekiem, czyli utratą tamtej formy i mam się psychicznie dobrze. Cena jaką musiałam płacić za utrzymanie jej, nijak współgrała z rokiem 2015, kiedy było to dla mnie mało możliwe. To też nie oznacza, że straciłam waleczne serce.
Koniec off-topu, jak i moich fotek
Zmieniony przez - misworld w dniu 2017-08-10 08:22:25
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
Miss, ja to miałam na myśli swoje foty porównawcze - bo jak bym sie ustawiła to fit instagrama musiałabym założyć ;)
A i super ze wałeczek znika
Zmieniony przez - Teapot w dniu 10/08/2017 8:32:02 AM
A i super ze wałeczek znika
Zmieniony przez - Teapot w dniu 10/08/2017 8:32:02 AM
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
...
Napisał(a)
Te fotki, które teraz wrzucałaś to sprzed 4 lat?? Ogólnie to fotki fajna sprawa - dają obraz tego co się dzieje. W lustrze ciężko wszystko dostrzec.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Mis jak to fot nie będzie, nawet nie próbuj
no wiesz nie wiem czy limitu na dzienniki nie przekroczyłam , może jak dokończę obecny cykl
Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2017-08-10 09:24:24
no wiesz nie wiem czy limitu na dzienniki nie przekroczyłam , może jak dokończę obecny cykl
Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2017-08-10 09:24:24
Poprzedni temat
Nowy plan treningowy dla kobiety na dokończenie redukcji
Następny temat
[DT] martasam, czyli 175-73 na redukcji
Polecane artykuły