Wyniszczasz organizm od środka (kwestia czasu i doprowadzisz do stałych zmian w gosp.hormonalnej - niekorzystnych ).
W dodatku masakryczne niedobory żywieniowe, które prowadzą do zaburzeń fizjologicznych.
Opamiętaj się póki możesz.
Niestety, ale nie powiesz mi, że nie straciłeś na masie mięśniowej :) Biomechanika mówi sama za siebie, organizm przy tak restrykcyjnych kaloriach sięga po alternatywne źródło energii, czyli aminokwasy zmagazynowane w mięśniach. Waga spada (treść jelitowa, glikogen, woda.. mięśnie, za to magazynuje tłuszcz w ramach obrony przed zagłodzeniem). Nasz organizm to mądra maszyna, w toku ewolucji wykształcił sobie specjalne mechanizmy obrony.