Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347438
FighterX
Jak jesteś chory nie warto ćwiczyć. Mam "problem" z sercem przez to, że ćwiczyłem jak byłem chory, dlatego nauczyłem się, że w trakcie choroby lepiej się wyleczyć, a później wrócić do treningów. W trakcie choroby ani solidnie nie poćwiczysz ani się nie wyleczysz.
Święta prawda
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
11
Napisanych postów
223
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
84763
@FighterX: dieta paleo jakoś do mnie nie przemawia. Kiedyś próbowałem ale dziwnie się czułem i brakowało mi mocy.
@ronie220: na szczęście od tego czasu wszystko jest dobrze. Żadnych problemów, nawet zatoki dają mi żyć.
Dzisiaj wpadło 28,40 km. Więcej informacji jutro.
Niestety po biegu pojawił się problem. Dziwny kolor moczu. Taki lekko rozwodniony sok z buraka. Piłem go na około 3 h przed biegiem ale po biegu jeszcze nigdy tego nie miałem. Efekt odwodnienia?
Zmieniony przez - Underekk w dniu 2017-04-15 23:01:36
Zmieniony przez - Underekk w dniu 2017-04-15 23:03:46
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
24273
Napisanych postów
25224
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1020316
jak masz nieszczelne jelita, to po wypiciu soku z buraka sikasz na czerwono, pamietaj, ze Twoj organizm musi sie przystosowac do korzystania z tluszczu, to nie jest tak, ze od razu przeskakujesz na lepsze korzystanie z tluszczu.
Szacuny
11
Napisanych postów
223
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
84763
FighterX
jak masz nieszczelne jelita, to po wypiciu soku z buraka sikasz na czerwono,
pamietaj, ze Twoj organizm musi sie przystosowac do korzystania z tluszczu, to nie jest tak, ze od razu przeskakujesz na lepsze korzystanie z tluszczu.
To trwało ponad miesiąc. Przez tyle czasu powinienem czuć jakieś efekty.
Mam nadzieję że to nic poważnego z tym jelitem. Przed maratonem czeka mnie jeszcze ekg więc pogadam z lekarzem na ten temat jeszcze.
Szacuny
11
Napisanych postów
223
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
84763
Wczorajsze bieganie. Powiem szczerze że nie jestem pewien czy dałbym radę przebiec kolejne 10 km. Może to efekt zmęczenia z całego tygodnia ale chciałbym jeszcze raz przebiec podobny kawałek.
Szacuny
11
Napisanych postów
223
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
84763
To jedziemy dalej z treningiem. Wczoraj wpadło rozbieganie 4 km ( około 4,45 min/km ) w masce plus 4 x 1,5 km tempo od 4:28 min/km do 4:17 min/km. Ostatnie dwa odcinki biegło się nawet dobrze ale pojawiała się kolka. Na wyciszenie 10 min na orbitreku plus rozciąganie.
Dzisiaj w planie stabilizacja - różne odmiany planków oraz ćwiczenia z taśmą treningową Domyos - jak tylko znajdę jakieś ciekawe ćwiczenia =
Zmieniony przez - Underekk w dniu 2017-04-20 07:01:00
Szacuny
11
Napisanych postów
223
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
84763
Plan na ostatni tydzień:
Niedziela 21/23 km. -- bieg z narastającą prędkością
Wtorek -- Rozbieganie 3/4 km. 8x1km; p. 3’ (4:05-4:25 min/km )
Czwartek -- Rozbieganie 6/8km P - 8x20’’; p. 90’’ raczej na koniec treningu.
We wszystkie dni stabilizacja do czwartku ćwiczenia z gumą.
Bieg jest w poniedziałek więc 3 dni na pełną regenerację powinny być odpowiednie.
Zmieniony przez - Underekk w dniu 2017-04-21 14:28:25