Redukcja tkanki tłuszczowej, 96kg

No zdecydowanie karkówkę, schab, podroby nie tylko wątróbkę (z nią nie przesadzać - zawiera sporo witaminy A, a ona w nadmiarze może być szkodliwa).
Chleb kicha niestety, ale w Netto całkiem dobre chleby są takie "mokre" fajny skład firma bodajże Oskorba, czy Oskorbiaj jakoś tak. A jak nie, to z pobliskiej piekarni się zapoznaj ze składem, na pewno mają jakiś z dobrym składem, supermarketowe mają mocy minus, zazwyczaj są z dodatkiem pszennej mąki i są produktem głęboko mrożonym.

A co do gór...wrzucaj więcej zdjęć Człowiek chociaż popatrzy

Dzień 67 - 13.04.2017

Trening
Miał być FBW ale postanowiłem zrobić bieganie drugi raz pod rząd. Progres w bieganiu idzie mi w miarę OK.
Myślę że celem jest 60 minut tempem 9 kmh.

38 min bieg 9 kmh - do 25 minuty spokojny oddech przez nos, bez żadnej zadyszki, później oddech mieszany ale też w miarę spokojnie.
10 min marsz 7 kmh
3 min bieg 9 kmh
9 min marsz 7 kmh

Razem: 60 minut

Dieta
Zrobiłem sztosową sałatkę z kurczaka.
Na patelnię oliwa z oliwek w spreju (98% oliwa + 2% czosnek), pierś z kurczaka przyprawiamy wg uznania, cebula, suszone pomidory - wszystko w kostkę i smażymy. Po wyjęciu dodałem jeszcze tej kukurydzy bo jeszcze mi zostało na dzisiaj i i jutro. Proste a bardzo mi smakuje.
Tak więc wyszło że znowu dzisiaj kurczak :P

Na foto half-pipe. Stoję na górze jednej ściany, tych rozmiarów konstrukcja robi mega wrażenie i przyznam że to nie mój level.

Dzień 68 - 14.04.2017

Dzisiaj niestety dzień bez mięsa...chociaż widziałem na fejsie że Koniu151 jest innego zdania :D
Jadłem dzisiaj lekko w ciemno, na koniec wszystko podsumowałem. Szału nie ma, ratowałem się konserwami itp, generalnie na łatwiznę dzisiaj.
Trening potraktowałem lekko bo jestem po 2 dniach biegania pod rząd. Odpuściłem specjalnie nogi i jutro uderzę mocniej. W niedzielę i poniedziałek siłownia nieczynna ale ruchu nie będzie brakować - są inne treningi.

Trening
5 min bieg na bieżni 9 kmh

klatka - wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 45 stopni - 4x
plecy - wiosłowanie sztangielką z opartym kolanem i dłonią o ławkę - 4x
barki - unoszenie sztangielek na boki stojąć - 4x
plecy - unoszenie tułowia z opadu (z zaczepionymi nogami na takim małym stojaczku) - 3x
biceps - uginanie ramion ze sztangielkami stojąc - 3x
triceps - francuskie wyciskanie sztangielką zza głowy stojąc - 3x

5 min rowerek stacjonarny

Dieta
To co w tabeli + cola zero + sałatki warzywne (wszystkie dodatki prócz warzyw uwzględnione w tabeli)

Jutro zaczynamy święta ale postaram się trzymać michę. Myślę że na jeden kawałek ciasta można sobie przy tej okazji pozwolić.







Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-04-14 20:48:34

Nie wiem też dokładnie jak te kcal z konserw rybnych są podawane na opakowaniach - mam nadzieję że bez uwzględnienia oleju. Naturalnie jem samą rybę, nie popijam tym olejem :D :D więc na opakowaniu btw i kcal powinno być z samej ryby.

Wydają mi się MEGA kaloryczne jak na ich znikomą ilość na talerzu.


Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-04-14 20:51:53

Nie lepiej zjeść jakieś straczki, świeżą rybę ?
Zdjęcia robią wielkie wrażenie, coś niesamowitego

Tyś uzalezniony od coli, czy jak ?

Lepiej ale nie chciało mi się :-/
Lubię colę ale generalnie mógłbym jej nie pić.

No to problem rozwiązany
Nie widzę w wypiciu coli raz na jakiś czas nic złego, ale picie jej codziennie nie sądzę, by przyczyniło się do czegoś dobrego
http://potreningu.pl/articles/3712/trzy-powody-przez-ktore-nie-warto-pic-coli 

Rzeczywiście, jak jest ochota, to czasami śmiało można wypić. Jednak codzienne dostarczanie kwasy ortofosforowego niestety niesie za sobą pewne konsekwencje.

Dzień 69 - 15.04.2017

Zmiana planów, dzisiaj przerwa od treningu. Regeneruję siły na jutro, przygotowałem dzisiaj rower (MTB ale nie full) i zaczynam sezon w terenie jak tylko nie będzie padać. Są święta, w domu jest ze 100 kg ciasta więc musiałem coś postanowić...3 małe kokosanki dziennie (to są ciasteczka, nie ciasto) - w sobotę, niedzielę i poniedziałek - żeby jakoś przetrwać te święta. Myślę że lepiej ustalić limit z góry niż później rzucić się na połowę ciasta. Odliczam za nie 400 kcal z bilansu dziennego.

Trening
Brak

Dieta
To co w tabeli, ostatnia butelka coli zero którą miałem już w mieszkaniu i 3 kokosanki

Spodobały mi się dania z kurczaka z dodatkami - wszystko w kostkę i podsmażamy na oliwie z oliwek. Jest mega dużo kombinacji. Będę to przez najbliższy czas stosował.










Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-04-15 19:52:24

Dzień 70 - 16.04.2017

Niestety nie udało się poruszać. Siłownia zamknięta, na zewnątrz wichura z deszczem więc nici z roweru. Zapowiada się że to będą leniwe święta - jutro będzie tak jak dzisiaj i dopiero od wtorku siłownia czynna. Będzie trzeba nadrobić.

Trening
Brak

Dieta
To co w tabeli + 3 kokosanki.







Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-04-16 21:50:49