Dzień 68 - 14.04.2017
Dzisiaj niestety dzień bez mięsa...chociaż widziałem na fejsie że Koniu151 jest innego zdania :D
Jadłem dzisiaj lekko w ciemno, na koniec wszystko podsumowałem. Szału nie ma, ratowałem się konserwami itp, generalnie na łatwiznę dzisiaj.
Trening potraktowałem lekko bo jestem po 2 dniach biegania pod rząd. Odpuściłem specjalnie nogi i jutro uderzę mocniej. W niedzielę i poniedziałek siłownia nieczynna ale ruchu nie będzie brakować - są inne treningi.
Trening
5 min bieg na bieżni 9 kmh
klatka -
wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 45 stopni - 4x
plecy - wiosłowanie sztangielką z opartym kolanem i dłonią o ławkę - 4x
barki - unoszenie sztangielek na boki stojąć - 4x
plecy - unoszenie tułowia z opadu (z zaczepionymi nogami na takim małym stojaczku) - 3x
biceps - uginanie ramion ze sztangielkami stojąc - 3x
triceps - francuskie wyciskanie sztangielką zza głowy stojąc - 3x
5 min rowerek stacjonarny
Dieta
To co w tabeli + cola zero + sałatki warzywne (wszystkie dodatki prócz warzyw uwzględnione w tabeli)
Jutro zaczynamy święta ale postaram się trzymać michę. Myślę że na jeden kawałek ciasta można sobie przy tej okazji pozwolić.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-04-14 20:48:34