Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Zdjęcia z gór ?
Jadam warzywa i to całkiem sporo. Garnek dziennie - chociaż przez ostatnie 3-4 dni lekko to zaniedbałem. Nie wliczam. Nie są to ziemniaki, kukurydza, groszek....nie ma co wliczać.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2017-03-02 21:38:08
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1125
Napisanych postów
3777
Wiek
49 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
68463
Cienko ta planowana dieta wygląda... Nie da się na śniadanie zjeść jakichś jajek, na stok zabrać kabanosa, prócz wpc zjeść sardynki z puszki? Wędliny czy konserwy nie są najzdrowsze, ale na takie krótkie okazje się nadają, żeby nie żywić się owsem i wpc... Ja po owsiance byłabym zwyczajnie głodna; to nie jest sycące śniadanie przy większej aktywności.
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Spoko wrzucę fotki po wyjeździe :) W razie czego zapraszam na kolejne wyjazdy, do końca kwietnia ich nie brakuje a ludzie bardzo fajni. Szkolenia są w każdej grupie zaawansowania także nie ma problemu.
Co do diety na wyjeździe cóż...będę się starał upchać zdrowszą żywność. Mam też szynkę, kiełbasę, trochę kabanosów - oczywiście że nie będę jadł tylko płatków, wpc i makaronu przez tydzień :) Jajka co prawda na śniadanie odpadają (bo po śniadaniu jest intensywna rozgrzewka na wysokości około 3000 mnpm) - ale jakieś rybki z puszki itp mogą się nadać. Jutro jeszcze uzupełnię walizkę.
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
Pomiary:
20.02.2017
Waga 94,5 kg (-1,5 kg)
Obwód brzucha nad pępkiem 96 cm (-1 cm)
Obwód brzucha na pępku 95 cm (-2 cm)
Obwód brzucha pod pępkiem 100,5 cm (-1,5 cm)
3.03.2017
Waga 92,7 kg (-1,8 kg)
Obwód brzucha nad pępkiem 94,5 cm (-1,5 cm)
Obwód brzucha na pępku 93,5 cm (-1,5 cm)
Obwód brzucha pod pępkiem 99,5 cm (-1 cm)
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
Wyjazdy zdarzają się raz na jakiś czas, nie dajmy się zgłupić, by na wyjeździe pilnować na maska michy. Wystarczy racjonalne podejście, masz spoor wysiłku - zadbaj o wartościowe produkty. Dobre pokłady białka, węgli i tłuszczy. Możesz sobie przygotować placki owsiane/ jaglane z dodatkiem banana, żurawiny suszonej, czy daktyli z migdałami. To można wcześniej przygotować, na kilka dni i zabrać ze sobą, albo batoniki proteinowe, taki kop z węgli da radę w górach po wysiłku.