SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Buli - Debiut na scenie - UK

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 48202

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
PLECY

1.Martwy ciąg 6x6 rampa

2.Wiosłowanie półsztangą chwyt młotkowy 5x10-6

3.Wiosłowanie półsztangą z oparciem 4x12

4.Przyciąganie drązka wyciągu górnego chwytem młotkowym 4x20

5.Przyciąganie drążka maszyny z góry nachwytem 3x15

6.Prostowanie ciała na maszynie do prostowników 5x15

+łydki, 70min kardio (podzielone na 2sesje)







dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g płatków owsianych,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%






W martwym ciągu kończyłem na 140kg więc nie ma tragedii. Ciężar porównywalny do początków redukcji.
Poszedłem mocno w ciężar jak to zawsze u mnie bywa, często kończy sie to zawrotami głowy po seriach, ale póki mam siłe to nie chce bawić sie w pompowanie mięśni, na to przyjdzie czas.
Ogólnie cały tydzień mam wrażenie, że trzymam wode, czuje sie opuchnięty, ale tak naprawde wage sprawdze jutro.
Może niepotrzebnie sie schizuje i za dużo myśle, zamiast po prostu robić swoje.
Na szczęście nocki sie skończyły, główne sprawy prywatne też załatwione, więc teraz klapki na oczy i moge oddać sie temu w 110%.

Jestem dobrej myśli i lecimy dalej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
KLATKA

1.Wyciskanie sztangi na skosie 5x6 rampa

2a.Rozpiętki na bramie leżąc na ławce 4x15

2b.Wyciskanie hantli na skosie młotkowo 4x10-8

3.Wyciskanie na hammerze chwytem młotkowym 4x8

4.Rozpiętki na baterflaju 3x20

5.Szrugsy na maszynie 5x20

6.Szrugsy stojąc ze sztangą 4x10

+łydki, 70min kardio








dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g płatków owsianych,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%







Pompa na treningu ogromna, już dawno nie zrobiłem takiego treningu klatki, choć nie zapowiadał sie dobrze, ze względu na ból głowy.
Triceps zrobie jutro z barkami, bo tak mi po prostu wygodniej. Jutro ważenie i zobaczymy jak poszedł ten tydzień, bo jak pisałem wcześniej, miałem dziwne wrażenie, że waga nie leci, że zaciągnąłem wode, ale zobaczymy jutro.
Często głowa płata mi figle.
Z kardio nadal nie mam żadnych problemów, z treningami również. W niedziele minie 8smy tydzień przygotowań i nie ma żadnych napadów głodu, czy czegoś takiego.
Jest cel do zrealizowania i nie mam zamiaru odpuścić ani jednego dnia, tymbardziej , że i tak uważam póki co jestem w tyle. Jedziemy dalej
No i co na zdjęciu to co ratuje mi mocno tyłek czyli flavdropsy i na próbe wziąłem ser żółty , niecałe 2g tłuszczu na 100g. Zobaczymy jak w smaku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
Brak wypisek z mojej strony, spowodowany problemami z brzuchem, do rzeczy:

W niedziele zrobilem trening nog, po czym dostalem pozwolenie na czita.

Wiec wieczorem wpadla pizza + lody.



Potem polozylem sie spac, przez noc wymiotowalem 3x.
Rano wstalem z nadetym brzuchem i ostra biegunka.. Zwykle picie miety konczylo sie jeszcze bardziej wydetym brzuchem.
Wczoraj przez caly dzien nie zjadlem kompletnie nic. Nie trenowalem, ani nie zrobilem aero, Do pracy tez nie poszedlem.
Poszedlem spac ok.20stej, wstalem po 2w nocy prosto na toalete... Niestety biegunka jest nadal.
Wlasnie zjadlem sniadanie, ale czuje i slysze jak ciagle jezdzi mi po brzuchu. Dzis niestety juz musze isc do pracy, zaraz spróbuje zrobic kardio, pewnie bedzie mniej intensywne ale zrobic musze. trening jeszcze dzis odpuszczam..

Takze po 8smiu tygodniach czystej diety, czit zamiast pomoc mi w tym wytrwac tak naprawde cofnal mnie w przygotowaniach... Dobrze, ze stalo sie to teraz, przynajmniej wiemy, ze nie bedzie ladowania smieciami.


Mam nadzieje, ze jutro juz bedzie trening i wroce z wypiskami na biezaco.

pozdrawiam


Zmieniony przez - Buli915 w dniu 2017-04-11 12:35:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
PLECY

1.Martwy ciag 6x6 rampa

2.Wioslowanie polsztanga chwytem mlotkowym 5x15-8

3.Wioslowanie polsztanga z oparciem brzucha 4x10

4.Przyciaganie linki dolnego wyciagu chwytem mlotkowym 4x20-15

5.Przyciaganie drazka z góry nachwytem 4x10

6.Prostowanie ciala na prostowniki 5x15

+lydki, 75min kardio (2 sesje)







dzień niski

1,1 jajko, puszka tuńczyka

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g płatków owsianych,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%






Nadal lekkie problemy z brzuchem ,ale jest duzo lepiej niz bylo.
Trening plecow swietny, pompa bardzo duza, nadal stawiam na ciezar, co czesto po serii konczy sie zawrotami glowy.
Czasu coraz mniej, sylwetka nadal sie poprawia, motywacji nadal mnóstwo.
To juz 9ty tydzien przygotowan, a samopoczucie nadal swietne. Jak widac wszystko siedzi w glowie, pomimo malej ilosci jedzenia, pracy, treningow
to motywacja sprawia ze wszystko przychodzi z latwoscia. Kardio nadal robie bardzo przyjemnie.
Ani razu nie zmuszalem sie zeby wchodzic na orbitrek. Oby tak bylo dalej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
BARKI, TRICEPSY

1. Wznosy hantli na boki 5x15

2.Podciąganie sztangi do brody szerokim chwytem 4x10

3.Wznosy na boki na maszynie 4x20

4.Wyciskanie na maszynie typu hammer 4x15-12

5a.Face pull 4x20

5b.Odwrotne rozpiętki na baterflaju 4x15

6.Prostowanie na wyciągu nachwytem 3x15

7.Wyciskanie francuskie za głowy siedząc młotkowo 3x15

8.Dipsy na poręczach 3x10

+łydki, 75min kardio









dzień niski

1,1 jajko, 4 białka jaj

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g kleiku ryżowego,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%







Na szczęście problemy z brzuchem już sie skończyły, więc samopoczucie sie poprawiło.

Na treningu pompa utrzymuje sie spora, z ciężarem gdzie moge tam staram sie zakładać jak najwiecej.
Powoli wchodze w ten stan gdzie kompletnie nie mam ochoty z nikim rozmawiać, zaczynam sie troszke bardziej irytować, ale w porównaniu do ostatniej redukcji jest niebo, a ziemia.
Z jedzeniem nadal jest wszystko ok. Nie mam napadów głodu , czy ssania automatycznie po posiłku. Wszystko jest tak jak 9tygodni temu, mam nadzieje, że zostanie tak do końca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
Klatka, kaptury

1.Wyciskanie na maszynie skos 5x10-8

2.Wyciskanie na hammerze młotkowo 4x15-12

3.Wyciskanie hantli na skosie 4x10-8

4a.Dipsy 3x10

4b.Rozpiętki na bramie 3x15

5.Szrugsy z hantlami 5x20

6.Szrugsy na wyciągu tyłem 5x20

+brzuch, 75min kardio








dzień niski

1,1 jajko, 4 białka jaj

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g kleiku ryżowego,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%







Wstałem z bólem gardła, więc nie zapowiadało sie zbyt dobrze.
Lecz na treningu było już bardzo dobrze, ciężko już mi trenować na maxa bo bardzo szybko mnie odcina z powtórzenia na powtórzenie i nie jestem w stanie walczyć o kolejne.
Pompa nadal podczas ćwiczeń bardzo duża.
Powoli czas zacząć chodzić na solarium, bo blady jestem okropnie.
Jutro z racji tego, że siłownia jest zamknieta bedzie dzień nietreningowy. Wpadnie tylko kardio, jak to już bedzie miało miejsce codziennie aż do zawodów

Chciałem wszystkim życzyć zdrowych, spokojnych i wesołych świąt Spędzcie ten czas z rodziną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
Wczoraj był trening nóg, ale byłem zbyt zmęczony, żeby zrobić wypiske. Poza tym nie miałem żadnego filmu.


PLECY

1.Podciąganie na drążku 5x10-8

2.Wiosłowanie półsztangą chwytem młotkowym - 5x10

3.Wiosłowanie na maszynie do wyciskania nogami 4x10

4.Przyciąganie linki dolnnego wyciągu do brzucha 4x15-12

5.Przyciąganie linki górnego wyciągu nachwytem 3x12

6.Wiosłowanie na hammerze z dołu chwytem młotkowym 3x12

7.Zginanie ciała na ławce rzymskiej 5x15


+brzuch, 75min kardio












dzień niski

1,6 białek jaj

2.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

3.150g ziemniaków,200g piersi,warzywa

4.50g płatków owsianych,200g piersi, warzywa

5.200g wołowiny,50g skrobi kukurydzianej, warzywa

6.150g twarogu,20g wph, 30g czekolady 85%







Od razu po pracy pojechałem na trening , co było ogromnym błędem.. Byłem zmęczony i rozkojarzony, ciężko było się rozkręcić.
Jutro wracam do domu, robie aero, na spokojnie jem, odpoczywam i dopiero pójde na trening.
Powoli zaczynam odczuwać zmęczenie, właśnie jeśli chodzi o treningi, zaczynam powoli sie zmuszać, dodatkowe powtórzenia, czy większy ciężar też zaczynają sprawiać wiekszy problem niż wcześniej.
Zostało 4,5tygodnia do zawodów, może czas zluzować z pogonia za progresją ciężarową.
Jeśli chodzi o samopoczucie to jest świetne i sam sie dziwie jak dobrze sie z tym wszystkim czuje.
Tylko treningi są cięższe i dłużej po nich dochodze do siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203
wczoraj robiłem trening klatki. przy 3cim ćwiczeniu (wyciskanie skos góra)
poczułem dziwny ból w barku ( tym samym co zawsze)
próbowałem jeszcze później robić rozpiętki na Butterfly ale bol się tylko powiekszał.

dzis wstałem z jeszcze większym bólem barku i promieniuje na szyję i ucho...
jestem mega zły, bo to przez swoją głupotę.. zostało trochę ponad 4tyg a ja próbowałem walczyć z ciężarem...


dziś w planie nogi z naciskiem na dwójki, więc raczej z tym treningiem problemu nie będzie.

zawsze coś... mam nauczkę.. wrócę z pracy to wezmę jakieś przeciwbólowe leki , bo barki jutro w planie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Nie dobrze. Oby nic powaznego. Zdrowia

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Może jakiś mięsień mocno się spiał skoro promieniuje na szyje i ucho. Mi tak samo promieniowało jak spiął mi się mięsień pod łopatką, tylko że ja mogłem zapomnieć o treningu jakimkolwiek, a nawet na bezbolesnym siedzeniu na dupie Zdrówka i do fizjo leć.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Przygotowania do sezonu startowego 2017

Następny temat

Mateusz Kwarciński - Wiosna 2020

WHEY premium