Które mięśnie ćwiczyć do kopnięć ?

Witam.

Ponieważ jestem dość słaby z anatomii, proszę o was o pomoc. Mianowicie interesuje mnie, jakie mięśnie biorą udział przy dwóch podstawowych kopnięciach znanych chyba we wszystkich sztukach walki, a mianowicie kopnięcie proste (front kick)
oraz kopnięcie boczne (side kick)

Od jakiegoś czasu rozciągam się, bo chcę wrócić do treningów karate, które zaprzestałem kilka lat temu. Zauważam postępy w rozciągnięciu, mogę opierać nogi na co raz wyższych przedmiotach jak np parapet czy kaloryfer. Chcę rozciągnąć się tak by móc zrobić szpagat poprzeczny. Choć brakuje mi jeszcze sporo, myślę że jest to tylko kwestia czasu (kilku piesięcy treningu).

Nie mniej jednak obecne stadium rozciągnięcia i rozluźnienia stawów pozwalają na dość wysokie wznosy nóg w aspekcie tych dwóch kopnięć. Ale ... problem tkwi w tym, że po maksymalnym podniesieniu nogi, nie mogę jej w tym miejscu przytrzymać. W związku z tym chyba powinienem popracować nad mięśniami odpowiedzialnymi za motorykę tych kopnięć.

Obecnie trochę biegam i jeżdżę na rowerze (w tym stacjonarnym), raczej dla utrzymania kondycji i dla rozgrzewki przed rozciąganiem, niż w ramach treningu siłowego.

W związku z tym, proszę o poradę, które mięśnie ćwiczyć i ewentualnie w jaki sposób, by móc przytrzymać nogę w maksymalnym położeniu, po wykonaniu tych kopnięć.

Z góry dziękuję.

Więc karate sankukai zostało opracowane na początku lat 70-tych XX w, przez mistrza Yashinao Nanbu, na bazie karate shitoryu oraz aikido. W późniejszych latach system ewaluował i storzona została przez tego samego mistrza odmiana karate nanbudo powstała z sankukai (zawierającego elementy aikido) oraz systemów opartych na wzorcach znanych z samoobrony, głównie jujitsu. Połączenie systemów aikido i jujitsu w sprawny system self defense znany również jako aikijutsu oraz baza, która wywodzi się z okinawskiego karate daje w sumie ciekawe połączenie, przy czym sankukai jest raczej systemem uniwersalnym/bojowym a nanbudo przeznaczony jest bardziej do skutecznej samoobrony.

W kopnięciach technicznych pracuje praktycznie całe ciało i to na całości powinieneś się skupić.

Zdecydowanie całe ciało, bo wyprowadzenie kopnięcia to jedno, ale jeszcze trzeba stabilizować całą resztę ciała. Także pracuje całość.

Najlepiej jakbyś potrenował pod okiem specjalisty. On już ułoży program, który Cie odpowiednio przygotuje.

A pracuje całe ciało z naciskiem na mięsnie rdzenia, czyli brzuch, pośladki, prostowniki. Do tego na pewno czworogłowe uda, które prostują kolano i mięsnie w obrębie bioder.

J.w technika plus trening silnych kopniecia . Natomiast z osób trenujących s.w. najsilniej tych co znam kopia ci którzy najwięcej siadają,wiec pewnie siady nie będą złym wyborem

Mam w domu: rower stacjonarny oraz ławkę rzymską. Dodatkowo szybkie buty :) i rower terenowy .... czy wystarczy kontynuować rower i ewentualnie bieganie + dorzucić kilka brzuszków dziennie ?

Od września chcę dołączyć do klubu karate, w którym trenuje obecnie moja ośmioletnia córka. Wiem, że nie mam szans na karierę zawodniczą w wieku 40 lat, jak również instruktor sam nie prowadzi treningów pod kątem wali a raczej nastawiony jest na ogólny rozwój sprawności fizycznej i samoobrony.

Owszem są organizowane np pokazy kata, gdzie ocenia się "jakość" bardziej niż "skuteczność" i tu preferowane są kopnięcia, gdzie przytrzymuje się nogę przez kilka sekund w końcowej pozycji.

Właśnie w tym tkwi mój problem, bo o ile zaczynam podnosić nogi już całkiem wysoko, czy to kopiąc czy też wykonując wymachy w ramach rozciągania dynamicznego, o tyle nie jestem w stanie przytrzymać nogi na danej wysokości.

Dlatego chętnie przeczytam porady dotyczące wzmocnienia opisanych wyżej grup mięśni. Może skuszę się na zakup atlasu, może też kupię worek do bokserski (kiedyś trochę boksowałem), ale raczej nie kupię karnetu na siłownie.

Sam klub karate również nie posiada sprzętu, bowiem jest to system tradycyjny, nie nastawiony na konfrontacje przyjęte np w MMA.

Tak więc serdecznie zapraszam do dalszego udziału w tym temacie i dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

Malko niestety po twojej wypowiedzi widzę ,ze słabo ogarniasz temat ale też mniej więcej wiem o jakim poziomie rozmawiamy. Zacznij chodzi na karate i wtedy się pomyśli. Na razie uprawiają sporty ogólnorozwojowe które wymieniłeś.

Mało jest kat które wymagają przytrzymania nogi w górze. takie zaczynają się powyżej 1 dana a i tak jest to sekundowe przytrzymanie. Front kick ,czyli mae geri istnieje ale ten side kick pokazany na rysunku to nie jest technika karate. Pewnie chodziło Ci o mawashi geri czyli kopnięcie boczne.Nie bardzo rozumiem po co chcesz przytrzymywać to kopnięcie? Chcesz być jak Van Dam w Kickboxerze to musisz potrenować balet;)Chcesz ćwiczyć kopnięcia to je ćwicz kopiąc. W ten sposób ciało samo się wzmocni. Nie wiem jak wygląda Twój trening kopnięć. ja np gdy skupiałem się na kopnięciach to trenowałem je 5 razy w tyg w różnych warianatach kopiąc po 500 razy w ciągu dnia;) jakie mięśnie pracują? przede wszystkim Uda i cały core. najprostrze ćwiczenie dla Ciebie na wzmocnienie tych obszarów? dynamiczne wskoki na skrzynie. Z rozciąganiem też nie przesadzaj, jak się dobrze rozkopiesz to będziesz je traktował jako zabieg regeneracyjny a nie cel sam w sobie;)

Trzymanie nogi w side kicku (yop chagi) to prostowniki grzbietu na siłowni tego nie wycwiczysz jest jedno ćwiczenie trzymanie nogi bokiem np przez minute i tak kilka seri, mozna zalozyc obciaznik na noge a sila to technika i dynamika

Treningiem możesz jedynie poprawić siłę i dynamikę, ale do tego potrzeba całego programu i wielu ćwiczeń, które będą się wzajemnie uzupełniały.

A reszta już po stronie techniki i ćwiczeń, które pokaże specjalista od sw.

pawel.tarka28 ogarniam jak ogarniam, gdybym znał wszystkie odpowiedzi to bym nie zadawał pytań. Ponad 20 lat temu, przez kilka lat trenowałem trochę boks, trochę aikido, zdobyłem 8 kyu w karate tsunami, prócowałem sił w dziwnych stylach kung fu. W wojsku trochę zajęć z samoobrony bo oficer od wychowania fizycznego był utytułowanym kick bokserem, pasjonował się również francuskim la savate i prowadził na sali zajęcia dla chętnych. Wiadomo, za młodu siłownia, piłka nożna, sitkówka, a później praca, rodzina i 4 litery siadły troszkę i dodatkowo zaczął się uwypuklać "mięsień centralny brzucha", więc czas się ruszyć.

kecup1987 zdjęcia takie w necie znalazłem, chciałem żeby równe były ... mae geri chudan i yoko geri chudan, generalnie taki był zamysł tych zdjęć. Nie będę trenował baletu :D i nie fascynuje mnie Van Damme, choć przyznam, że nadal jest w formie (może prędzej Adkins zostanie moim idolem). Pisałeś, że kopałeś po 500x dziennie .... na szybkość i dynamikę - w powietrze, czy na siłę - w worek ?
Co do kata, to różne style i różne wymagania, czasem nawet w jednym stylu występują różnice w zależności od instruktora i jego możliwości/predyspozycji. Córkę zapisałem do klubu karate sankukai, gdzie od września sam chciałbym wziąść udział w zajęciach.

Kuba1999w dzięki, spróbuję ćwiczeń na prostowniki grzbietu, bo denerwuje mnie fakt, że mogę oprzeć nogę bokiem na wysokości np 170 cm ale podnosząc ją swobodnie w górę, zatrzymuje się na wysokości pasa .... tak więc nie jest to kwestia rozciągnięcia a słabych mięśni.

Co do 2- i 4- głowych mięśni uda, to rower i przebieżki po asfalcie powinny pomóc. Zastanawiam się też nad odkurzeniem ławki rzymskiej i ewentualnie plank kilka razy dziennie.

ronie220 czy na forum można znaleźć jakieś programy szkoleniowe w tym kierunku ? Właśnie ogólnorozwojowe z aspektyem sztuk walki ?

Dziękuję za liczne odpowiedzi


Zmieniony przez - Malko w dniu 2017-03-11 11:15:26