Underek - coraz dalej do mety

Może warto sprawdzić co się stało, idź do lekarza lub do fizjo.

W czwartek wizyta u fizjoterapeuty. Lekarz dał mi ibalgin sport i tyle.

nawet usg nic?

Nic, zero.
Ćwiczy Pan? Tak? To proszę sonie zrobić przerwę i używać maści. Jak nie przejdzie to za tydzień dwa proszę do ortopedy iść.

Mógłby chociaż usg dać...

Jestem już po wizycie u fizjoterapeuty. Jego zdaniem mięsień jest naciągnięty nie zerwany czy coś gorszego. Po wizycie sama noga jest luźna a ból jest minimalny. 2 tygodnie bez podbiegów codziennie rozciąganie masowanie i można biegać :) Dodatkowo raz w tygodniu ćwiczenia wzmacniające/ogólnorozwojowe. Sauna czy inne zabiegi relaksacyjne. Reasumując jest dobrze.

Dzisiejsze bieganie to nadal delikatny dyskomfort w pachwinie a dodatkowo napięta łydka po zewnętrznej stronie. Nie zmienia to faktu wykonania planu w 100% 8 km + 10x przebieżka po 20 sekund. Powrót to tempo w 4:00 / 4:10

Wczorajszy trening: niecałe 9 km. BNP ( standardowo w masce ) plus kilometrowe rozbieganie. Około 10 min przerwy i 50 min rower stacjonarny raczej spokojne tępo/tętno. Noga w pachwinie już nie boli nadal odczuwalny jest ból ( sztywność ) w łydce ( strzałkowy krótki? ).

Łydka tych mięśni ma trochę, więce cieżko powiedzieć co boli, jak powiedziałeś tylko łydka.

Miejsce które zaznaczyłem na tym obrazku http://imgur.com/a/kBAQH  Fizjoterapeuta powiedział że przejdzie jak pachwina przestanie ciągnąć.