zakładam dziennik opisujący moją redukcję bo będzie mi łatwiej, będzie motywacja itp :)
Coś o mnie:
Mam 30lat i odkąd pamiętam to byłem gruby, później chudłem, później znowu tyłem i tak w kółko. Zaczęło się jak miałem jakieś 10lat i rodzice mnie upaśli i od tamtej pory było ciężko. Kilka razy zrzucałem wagę po czym nabierałem jeszcze więcej. W grudniu ważyłem 105kg i zacząłem stosować dietę opisaną w tym wątku:
**LINK**
Okazuje się, że dieta nie jest do końca odpowiednia więc ją na dniach zmienię ale to będę opisywał w tamtym wątku.
W połowie stycznia zacząłem chodzić na siłownię no i póki co udało się zrzucić jakieś 10kg . Moim celem jest jakieś 75kg.
Moim problemem jest to, że nawet jak ważę 75kg to mi brzuch wisi i mam oponę . Teraz będzie jeszcze gorzej bo 105 jeszcze nigdy wcześniej nie ważyłem więc nawet jak zrzuce to pewnie będzie źle.
Z racji, że zawsze byłem tłusty to właściwie nie wiem jak mogę wyglądać i jakie efekty mógłbym uzyskać. Trochę mnie to demotywuje bo wydaje mi się, że to już nie możliwe, żebym wyglądał dobrze .
Przez to mam do Was już na początku prośbę: jeśli mielibyście pod ręką jakieś zdjęcie poglądowe jakę realnie mógłbym uzyskać sylwetkę zakładając oczywiście, że trzymam dietę i trenieng - wklejcie proszę, będę wdzięczny.
Więc tak, w grudniu 2016 zaczynałem z takimi obwodami (a w nawiasie podaję ile spadło i ile mam aktualnie)
Waga: 95kg
Wzrost: 178cm
UDO: 70cm (-4) (66)
PAS: 105cm (-3) (101)
KLATKA: 116cm (-5) (111)
BRZUCH: 126cm (-12) (114)
Na siłownię chodzę 3 razy w tygodniu, robię trening FBW + jakieś 30-40minut aerobów. Czasem jak mi się bardzo nie chce to zrobię tylko trening siłowy ale za to na następny dzień przyjdę zrobić tylko aero przez 50-60minut.
Suplementy które biorę to:
Rano: D2+K2, Omega3, multiwitamina, 2g witaminy C
Wieczorem: 2g witaminy C, ZMA przed snem
Dni treniengowe: 10g BCAA przed treningiem, po treningu 30g szejk białkowy
Co tydzień w niedzielę się ważę i mierzę więc będę wrzucał wyniki właśnie w niedziele.
Nie ukrywam, że głównym celem tego tematu jest motywacja, którą mam nadzieję od was uzyskam . Wiem, że potrafię zrzucić te 20kg tylko jest mi dużo łatwiej jak ktoś mi coś doradzi albo opieprzy jak robię coś źle
Mam nadzieję, że za rok, dwa czy pięć będę patrzył na ten wpis i kręcił głową z niedowierzaniem.
Póki co trzymajcie kciuki
Zmieniony przez - CiszejTamBoPoPolicjeZadzwonie w dniu 2017-02-23 23:46:23
Zmieniony przez - CiszejTamBoPoPolicjeZadzwonie w dniu 2017-02-24 01:07:51