Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
111
Witam.
Mam problem a mianowicie ćwiczę już w domu 4miesiące a od miesiąca moja waga stoi w miejscu(po 3 miesiącach przytyłem z 67kg do 72kg) na poziomie 72kg i siła w minimalnym stopniu się poprawia.(jedno powtórzenie więcej do serii od miesiąca :/)
Ćwiczę w domu 5x w tygodniu (środa i niedziela wolna) na przemian pompki i drążek.trening robię po 10 serii z różnym rozstawem rąk przy pompkach i chwytem na drążku.
Dlatego pytanie co zrobić jak zmienić ten plan tak aby waga znowu skoczyła do góry i oczywiście siła również.
Coś o mnie:
19lat,180cm wzrostu i 72kg(jest to moja stała waga a szybszy jej spadek był spowodowany pracą za granica gdzie głównie straciłem brzuch i ogólnie spaliłem tłuszcz.)Dieta jest zachowana na dodatnim bilansie kcal i wyeliminowaniem śmieciowego żarcia (napije,chipsy raz na miesiąc )do tego co dziennie pije dodatkowo 40g białka.A gdy staram się jeszcze zwiększyć kcal zamiast w masę mięśniową rośnie brzuch ;/. lub częściej bywam w wc.
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Ja jem 4 posiłki, bo mi tak wygodnie. Ilośc posiłków nie ma większego znaczenia, jesz tak, żeby nie bylo dyskomfortu trawiennego. A czy podzielisz dzienna porcje kalorii na 3 czy 6 posiłkow, to kwestia organizacyjna. O ile nie masz wagi kuchennej - koszt 30 zl, korzystaj ze strony ilewazypl. I wszystko ważymy przed obróbką - suchy makaron i surowe mięso, nie porcję juz na talerzu.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
111
Nie gotuję sam więc co dziennie jest coś innego ale staram się zachować zbliżone wartości odżywcze więc tak:
śniadanie:zazwyczaj kanapki z serem biały, wędliną itp do tego białko 20g
II śniadanie:również pieczywo
obiad:nie gotuję sam więc najczęsciej jest to jakaś zupa
II danie po treningu : ziemniaki,ryż .kasza do tego jakieś mięso najczęsciej drobiowe (wszytko zależy co jest na obiad) plus 20g białka
później znowu okolice 19:00 zupa lub coś podobnego
no i kolacja najczęściej pieczywo,mleko już jajka
do tego w ciągu dnia dochodzą jakieś drobne przekąski,owoce
Zmieniony przez - mik118 w dniu 2017-01-23 21:25:36
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
111
nie wiem czy o to dokładnie chodziło ale zrobiłem zestawienie tego co wczoraj zjadłem.Nie wliczyłem do tego przekąsek ani innych rzeczy które zdarza mi się złapać pomiędzy posiłkami ale będzie to około 400-500kcal
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Dieta jest kiepska i mam wątpliwości co do prawidlowego oszacawania gramatury posiłków. 200 g makaronu to prawie pół paczki. 40 g sera do tego, to 1/5 kostki, albo i mniej jesli ser pakowany po 250 g. Poza tym wrzucasz do kalkulatora gotowe potrawy, zamiast produktów, co tez przeklamuje obraz diety. A 500 kcal z przekąsek tez sytuację zmienia. Jesli nie dopracujesz diety, sukcesów sylwetkowych nie wróżę
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Jedząc w ten sposób i tak mało nie ma co się dziwić, że nie masz efektów. Poza tym, tak naprawdę nie wiesz czy one są, ponieważ nie sprawdzasz tego. Miarą efektów nie jest masa ciała a obwody.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
111
deja masz rację ten plan nie jest dokładny co do grama ponieważ nie gotuje i nie wiem co w jakich proporcjach idzie więc podałem zbliżone wartości. Co do zapotrzebowania na kcal wyszło mi około 3400kcal(o ile wszytko dobrze policzyłem bo szczerze jestem troszkę zdziwiony że aż tyle) Jeżeli jest to prawdziwe moje za potrzebowanie kcal postaram się ułożyć do niego plan bardziej dokładny tylko teraz pytanie jeść więcej w czasie posiłku czy rozłożyć to na większą ilość dani