trening dla ulicznego wojownika

aLKON - wypelnil profil.dopiero otwieraj morde. w adwokata sie nie baw.

ej dabora nie wiem co z tym sogiem moim bo wyskoczylo mi ze glos zaliczony a potem ze zeby dawac sogi trza byc abonentem, wiec nie wiem, ale chcialem dobrze :) a morde to ty masz lttiger.† amen †

w dupie mam te sogi z***ane

Panowie spokojniej troszke.Więcej szacunku dla innych

hahahahhaha :)

I co sie śmiejesz lolku??

nie smieje sie z ciebie idioto tylko z tekstu kolesia co pisał nad toba, i nie napinaj sie tak, nerka.

dabora za***ista wypowiedz

Aaa to już inna sprawa.
Acha jeszcze jedno,tylko nie idioto.

okej, nakrecilem kolesia jednego jednak na sparing - dzisiaj pierwszy raz sparowalem sie z nim, jest mlodszy 3 lata, duzo wolniejszy, slabszy, ale za to wyzszy o prawie 15 cm i ciezszy gdzies o 10 kg.ma dluzszy zasieg ramion.przy sparowaniu nie mielismy kaskow i wogole jak pierwszy raz to bardzo lekko sparowalismy sie, u mnie w tej piwnicy jest troche malo miejsca, ale zawsze jakis sparing :), normalnie to dostalby ode mnie po mordzie bez problemy, lecz na tym "sparingu" serio mialem problemy z trafieniem...jest za duzy poprostu, moze jakies rady jak walczyc z wiekszym i ciezszym?albo jakies "sztuczki" rekoma zeby go zmylic zeby sie odkryl tu czy tam.chodzi mi glownie jak go podejsc, jak sie zblizyc do niego zeby moc go trafic, lub jak go zmylic by sie odkryl?z gory dzieki za odpowiedz.pozdrawiam, narazie.