Redukcja Krychy

OK, to dzisiaj ze względu na resztki choroby zrobię zwykłe aeroby, żeby nie przemęczać organizmu, a normalnie dorzucę interwały.

Wczoraj zrobiłam pół godziny na rowerku stacjonarnym ze zmiennym obciążeniem.

Dzisiaj wszedł trening B, ale trochę słabuję po chorobie jeszcze, bo np. push pressy nie poszły mi zupełnie. Z braku czasu zrobiłam też pompki na podporze zamiast wyciskania. Zastanawiam się, czy nie wprowadzić tego na stałe - oszczędza czas, jest wygodniejsze, a wchodzi mi lepiej w klatkę niż wyciskanie. Mogłabym mieć wyciskanie w treningu A i pompki w treningu B.

B

1. Martwy Ciąg 5x8

35 8/8 40 8/8 45 6
39,5 8/8/8/8/8
39kg 9 44kg 843kg 8/8/8/8/8

2. wiosłowanie sztangą 4x8

19,5 8/8 22 8/8
19,5 kg
17kg 10/8/8

3. wyciskanie leżąc (sztanga) 3x10

pompki na podwyższeniu 8/7/6
17kg 10/10/5
17 kg 10/10/6

4. push press 3x12

17 10/8/8
17kg 10/12/12
17kg 12/12/12

5. brzuch, różne ćwiczenia

Ad. 1 Weszło dobrze, ale bez pary dzisiaj.
Ad. 2 Ładnie. Wiosełko coraz lepiej. Końcówka już z przerwami, ale wcześniej w ładnym tempie.
Ad. 3 Pompki lepiej czuję niż wyciskanie. Tzn. nie mam kompletnie wrażenia, że ćwiczę ręce zamiast klatki.
Ad. 4 Aż nie mogłam uwierzyć, że tak szybko mi odcina parę :P Ostatnie dwa z drugiej i trzeciej serii to już takie po przerwie na oddech.








Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2016-11-08 20:56:55

pompki możesz robić
staraj się progresować (w sensie z tymi pompkami)


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2016-11-09 13:08:52

Chodzi Ci o to, żebym np. zrobiła tylko 5 w pierwszej serii, chociaż mogłabym więcej, żeby w następnej zrobić 6, a potem 7-8? Czy raczej o bardziej globalny progres typu schodzenie na coraz niższą podporę?

W ogóle pompek się wstydzę strasznie, bo nawet jednej na podłodze nie umiem zrobić :O Dlatego tym chętniej bym się za nie wzięła i może w końcu po jakimś czasie chociaż tę jedną pompkę wstydu na podłodze zrobię ;)

możesz np zacząc od rąk ustawionych na lekkim podwyższeniu (step na przykład)
jak dobijesz do 3*10 to zmien na wersje trudniejszą, bez stepa z rękoma na ziemi, ale np z nogami szeroko
jak dobijesz do 3*10, nogi ustaw weziej
a potem staraj się n dobijać do 3*15
oczywiscie może Ci wyjsć np 15/12/10 etc

A

1. Przysiad ze sztangą 5x8

27kg 8/8/8/8/8
27kg 8 32kg 8/8 27kg 8/8
27 kg 8/8/8/8/8

2. Wiosłowanie sztangą nachwytem 4x8

19,5kg 8 22 8/8/8
19,5kg 8/8/8 22 8
17kg 12/12 19,5 12/12

3. pompki na podwyższeniu

nogi wąsko 7 nogi szeroko 7/5

4. wyciskanie sztangielek na barki stojąc 3x12

5kg 12/5/6
5kg 12/12/8
5kg 8/8/8

Ad. 1 Jestem głupkiem, zapomniałam progresować :P
Ad. 2 W następnym od razu wezmę 22kg. I będę musiała dokładać powtórzeń zamiast ciężaru, bo mam takie krążki, że następny ciężar to już 27.
Ad. 3 Naprawdę lepiej to czuję niż wyciskanie <3
Ad 4 Raaany, jak słabo. Nie mam pojęcia dlaczego :/ Robiłam na przemian z pompkami i może za krótkie przerwy wychodziły. Przed ostatnią serią zrobiłam ciut dłuższą (a raczej po prostu nie złapałam od razu po pompkach za sztangielki tylko zrobiłam ze dwa oddechy) i weszło jedno więcej.

I dietka. 9 to dwa posiłki jedzone na zmianę, 10 i 11 to jeden posiłek dzielony na 3-4 porcje (tylko jabłko/migdały do porcji po treningu jako dodatek). Zrobiłam tak, bo jakoś ostatnio nie chce mi się gotować. Dzisiaj już będą różne posiłki, ale może wrócę jeszcze któregoś dnia to takiego myku i tylko warzywa będę zmieniać ;)

Wczoraj wpadł mini batonik i mały kieliszek wina. I zapomniałam dobić węgli do 200, odruchowo policzyłam jak na DNT, dzisiaj się zorirntowałam.











Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2016-11-12 13:36:24

możesz tak robić, jesli tak Ci wygodniej
pytnie tylko jak to na posilki dzielisz, zbey jakos sensowny podział BWT w porcjach wycchodził

a większe ilości warzyw możeszwliczać w miskę

No niestety, muszę zrobić przerwę od wypisek. Choroba tylko tak oszukiwała, że przeszła, i wróciła ze zdwojoną mocą :( Wchodzę na antybiotyk, więc tym razem nie wykuruję się w ciągu dwóch dni :P

na pewno ten antybiotyk to konieczność?
warto się 10 razy zastanowić