Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
27 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
38
Witam :)
Trenuje okolo 2 lat ale chodzac do szkoly mialem czas na trenowanie po 3 razy w tygodniu. Teraz gdy już skonczylem szkole, zaczalem chodzic okolo 5 razy w tygodniu.. jak sie uda to 6 razy. Wyglada to mniej wiecej tak : pon wt sroda czwartek, sobota(czasem), niedziela.
Mogę spodziewać się regressu cwiczac w ten sposob? Moj cel to masa :), cwicze ciezarami w zakresie 6-8 powtorzen
Szacuny
213
Napisanych postów
1557
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
24901
Ja mam trening 10-12x w tygodniu przy podaży 3000kcal na redukcji 200g węgli tylko. Ogolnie nie ukrywam ze jest mega ciężko, ale efekty widze, waga spada obwody jako tako zostają, mobilność lepsza, kondycja, wytrzymalość. Jak masz mozliwosci trenowania 6x w tygodniu to uzwglednij to w wydatku energetycznym i jedz wiecej niz potrzebujesz a masa i regeneracja powinny być okej :).
Szacuny
27
Napisanych postów
204
Wiek
6 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
5101
To wszystko zależy od treningu.
Jeśli masz zamiar trenować 1 partie ciała codziennie, to możesz bez żadnych przeszkód (np. Pon - klatka, wt-nogi itd.).
Jeśli jednak chcesz ćwiczyć codziennie dane mięśnie, to raczej się zajedziesz i staniesz w miejscu, albo gorzej.
Inna sprawą może być także typowy 3-dniowy split, ale robiony w 6 dni (2-3 partie na dzień). Wtedy masz np. poniedziałek klatka+coś, a później to samo w czwartek. Analogicznie z wtorkiem-piatkiem i środą-sobotą/niedzielą.
Jest to jednak moje subiektywne zdanie wynikające ze śledzenia wielu doświadczonych osób na forach społecznościowych.
Powodzenia!
Zmieniony przez - Qaandenzin w dniu 2016-06-08 22:30:28
Szacuny
1013
Napisanych postów
5402
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136829
Stary, to, że ćwiczyć będziesz 6 dni w tyg nic nie mówi. Jak każdy dzień inna partia to ok, jeśli całe ciało-no. Na papierze plan dobry, ale jak zaczniesz wakacyjne ogniska ze znajomymi, biwaki i wycieczki to z tego planu i tak nici będą;)
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347433
Trening siłowy 6x w tygodniu nie ma sensu. Chyba, że wspomagasz się towarem. Pamiętaj, że największy wzrost odbywa się w dniach wolnych, także dobrze by było ich w ciągu tygodnia przynajmniej dwa.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
9
Napisanych postów
154
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9231
j.w co drugi dzień. Kiedyś robiłem 6x w tyg do zaye...nia. Nic to nie dało. Nic siłowo się nie ruszyło, ani wizualnie. Jakis "soczysty" napewno będzie miał rezultaty po czymś takim. Natural wcześniej czy później się zajedzie.
Szacuny
213
Napisanych postów
1557
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
24901
Popieram kolegów wyżej tak jak wspominalem mam 12 treningów i obecnie jestem wrakiem... cały dzien chce spac a na trenigach ziewam, mimo to daje 100% ale jeszcze tylko niecale 3 tygodnie tak. Ułoz sobie split na 3-4 dni w ciagu tygodnia trzymaj miche i bedziesz miec dobra regenracje i miesnie zaczna rosnac :).
Szacuny
107
Napisanych postów
439
Wiek
40 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
75126
ronie220
Trening siłowy 6x w tygodniu nie ma sensu. Chyba, że wspomagasz się towarem.
Pamiętaj, że największy wzrost odbywa się w dniach wolnych, także dobrze by było ich w ciągu tygodnia przynajmniej dwa.
Jak byłem młodszy i głupi jechałem miesiąc mojego urlopu dzień w dzień na dużej bombie. Dodam że z udziałem T. Ace. Nie ważne co to za skrót , ważne że miałem każdego dnia możliwość regeneracji oraz sen 2h po treningu i środki które miały dać mi w tym czasie oraz na treningu o wiele więcej niż przeciętnej osobie dieta , sen i suple. I nie podołałem. Zajechałem się i nie zrobiłem wcale progresu. Będąc off robię progres nie przekraczając 5 dni treningowych w tygodniu. A już najlepszym systemem jest dzień treningu i dzień przerwy na przemian. W dni nietreningowe idealnie wplata się wtedy rozciąganie statyczne. Wychodzą 4 dni treningowe. Nie ważne czy będzie to split czy FBW , jest czas na odpoczynek i o to chodzi. 7 dni w tygodniu to samobójstwo dla organizmu.
Szacuny
213
Napisanych postów
1557
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
24901
Up. To jeszcez zalezy np na redu to 7x w tygodniu moze być fajne jako dobitka osatnich 2 miesiecy lub tam 1 miesiaca. Ale tak to racja zajezdzanie organizmu jezeli chce sie zrobic progres siłowy.