Chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych osób w kwestii godzin posiłków.
Otóż Mam rozpisany plan diety. Posiłków 5-6 co 2,5-3,5 godziny. Pierwszy posiłek zazwyczaj 5:30, ostatni koło 23. Jak mniemam, są one dostosowane pod te pory dnia pod względem wartości odżywczych i gramatury. W normalnym trybie dnia i pracy łatwo trzymać się określonych godzin. Mój dylemat zaczyna się, kiedy rozpoczynam tydzień nocnej zmiany. Wiadomo, że wtedy pory dnia i posiłków diametralnie się zmieniają. I tutaj moje pytanie.. Czy wstawając przykładowo o godzinie 14, 'zacząć' dzień od pierwszego posiłku, czy od np czwartego, względem 'normalnego' trybu dnia? Analogicznie, pierwszy posiłek z godziny 5:30, będzie w tym przypadku ostatnim o godzinie 6:30 (Powrót z pracy) przed snem. Który wariant zastosować?