Zanim opiszę swój
trening siłowy, to opiszę inną formę aktywności którą wprowadziłem. Bieganie, przez niektórych znienawidzone innych wychwalane. Ostatni raz biegałem w 1997 roku w wojsku i dodam że nie była to moja ulubiona aktywność. Szukałem czegoś co poprawi moją wydolność, która była beznadziejna. Najpierw próbowałem roweru o ile przy ładnej pogodzie jest fajnie, o tyle w deszczu czy śniegu nie bardzo. Nie chodzi tu o samą jazdę a o czyszczenie roweru po
W lutym zacząłem biegać, to była masakra 2,5 km 30 minut i myślałem że umrę. Po trzecim podejściu wylądowałem na ojomie, bo myślałem że mam zawał
Teraz biegam co drugi dzień na przemian z treningiem siłowym. Ktoś może powiedzieć że bieganie jest nie zdrowe i takie tam. Nie powiem że wszystko było ok, bolały kolana, golenie kręgosłup itp.
Na bóle pomogły lepsze buty na stawy Flexit drink.
Moje tętno spoczynkowe przed bieganiem dochodziło do 80 u/min a ciśnienie 145/90
W tej chwili biegam nawet i 10 km w 50 min tętno spoczynkowe wynosi około 55 a ciśnienie 130/65
Sami oceńcie.