SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Dziennik konkursowy] korniczatko&rkarpinski

temat działu:

Dzienniki Juniorów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 36953

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Hej, hej!

Dziś leniwa sobota - w końcu! Zero nauki... ;)

"...Zamówiłam pogodę na ten dzień, a i tak znów padał deszcz..." - miało być Słońce, miało być ciepło, a tu co? Wiatr, zimno do szpiku kości i jeszcze przelotnie deszcz padał ;< Tak to ja się nie chce bawić.




Moje pomysły na ciekawe dania się kończą ;< Chociaż pomysły to może i nie.. Ale bardziej nie wiem, co mam ochotę jeść. Najbardziej bym sobie zjadła zupę szczawiową! Mniam.. Taką mam na nią ochotę. I jeszcze z jajkiem... Ale nie wiem czy już gdziekolwiek znajdę szczaw (ja i ogród nieszczególnie się lubimy...).








Uwaga, uwaga! Było dziś cardio!
Wybraliśmy się na spacer tunelem pod martwą Wisłą. To była taka ostatnia okazja, bo od jutra wjeżdżają tam samochody. Sam tunel na 1 300m, ale później przeszliśmy się na dłuższy spacer na granicę Przeróbki a Stogów. I jak w domu podsumowaliśmy przeszliśmy około 5km. Myślałam, że trochę... Ale liczy się cokolwiek ;)

Za to jak wróciłam byłam tam zmarznięta... Jest tak zimny wiatr. Masakra...





Miłego sobotniego wieczoru wszystkim!

P.S.
A jutro, jak przejdą zakwasy, będzie park trampolin





Zmieniony przez - korniczatko w dniu 2016-04-23 21:43:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Cześć Wszystkim!

Chociaż dzisiaj o wiele ładniejsza pogoda to dzień pełen stresu. Nie ma co opowiadać, ale najadłam się dużej ilości strachu. Mam nadzieję, że jutro będzie już wszystko okej. I miały być dzisiaj trampoliny, a z tego wszystkiego nie wyszło. Jeszcze kiedyś nadrobię ;)



Zrobiłam dziś na szybko zupę szczawiową. Użyłam pierwszy raz kostki rosołowej. Fuuj! To jest takie słone... To był pierwszy i ostatni raz. Tak ogólnie to te kostki mają 12kcal, a szczaw nie wiele więcej, więc wliczyłam tylko jajo. Ale cóż. Zaspokoiłam zjedzenia szczawiowej zupy, więc mam nadzieję, że na długo będzie spokój :P Coś mi nie idą te zupy... Ale jak nie ma mnie dłużej w domu rodzinnym to już mnie bierze ochota na zupkę.

Ale za to tortilla była smaczna ;)









Miał być weekend pełen relaksu, a udała się tylko jedna doba... No nic, nie zawsze można mieć tego, co się chce. Nie ma co marudzić! Jutro trenejro to się rozładuję ;)

Kolorowych snów!





Zmieniony przez - korniczatko w dniu 2016-04-24 22:03:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
Ja też juz sie od roku na te trampoliny wybieram i coś dotrzeć nie mogę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Lubię patrzeć na to jedzonko
Bardzo się cieszę, że miska trzymana i mam nadzieję, że nie podjadasz

Ja miałem bardzo aktywny weekend. Prawie cała sobota na motocyklu a niedziela na Mistrzostwach Polski w Kielcach. Przydała się taka porcja motywacji. Będzie ogień!

Dzisiaj niestety off od treningu ze względów rodzinnych ale jutro nadrobię z nawiązką!

Miłego dnia!

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Ja na trampoliny się wybieram, do escape the room, z plaż tylko 2 widziałam... Jeszcze dużo mam do nadrobienia w tym Gdańsku ;P Oo i cały czas "idę" do teatru, a jakoś wybrać się nie mogę.

I tak stwierdziłam, że to żadna różnica czy mieszkasz w małej miejscowości czy większej, bo wyprawa do czegokolwiek i tu i tu musi być tak samo wcześniej zaplanowana ;)

Z podjadaniem nie mam jakoś kłopotu. Myślałam, że będzie mi sprawiać problem ograniczenie owoców, ale tak jakoś zaspokajam głód w dni treningowe tym jednym owocem. Na razie gotuję dość smacznie, więc nie odczuwam jakoś brutalnie tej redukcji ;D

Aktywny to ja też miałam... Ale nieprzyjemnie ;P Na szczęście mam nadzieję, że dziś już się to skończyło.
Ja dziś się sama wybieram na siłownię... Mam nadzieję, że znowu nie będę wracać po portfel... ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 492546
korniczatko
Ja na trampoliny się wybieram, do escape the room, z plaż tylko 2 widziałam... Jeszcze dużo mam do nadrobienia w tym Gdańsku ;P Oo i cały czas "idę" do teatru, a jakoś wybrać się nie mogę.

I tak stwierdziłam, że to żadna różnica czy mieszkasz w małej miejscowości czy większej, bo wyprawa do czegokolwiek i tu i tu musi być tak samo wcześniej zaplanowana ;)



nie zgodzę się a mam akurat świetne porównanie bo mieszkałem X lat wiekszych miastach i aktualnie w mniejszym , co do teatru polecam bardzo spektakl 'Boeing boeing'
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Hej, hej!

Ale się dzisiaj wyżyłam na siłowni...! Tak pierwszy raz wyszłam z siłowni cała mokra, ale w tym taka w końcu wypoczęta. Że wyrzuciłam, co to mi tam siedziało. Chociaż po dzisiejszych dodatkowych aerobach do autobusu miałam 20 minut i gdzie normalnie trasę pokonuję w około 10 minut, tak gdyby nie korki to pewnie bym nie zdążyła...




Dzisiaj dieta jest jakaś roztrzepana. Byleby się makro zmieściło. Wracając z siłowni wstąpiła do sklepu po jakieś mięcho, a tu się okazało, że sklep kilka minut przed zamknięciem i z mięch zostały kiełbasy... To wzięłam jakąś taką, której widziałam makro i stwierdziłam, że zrobię smażoną kiełbasę.
Ale otwierając drzwi do mieszkania przypomniałam sobie, że pan gazownik miał przyjść. Więc szybko zaczęłam zmywać naczynia, sprzątać (jeszcze kolejne dodatkowe cardio ;P) i pomiędzy wcinałam wafle ryżowe. Już byłam takaaa głodna! Dopiero po wyjściu pana gazownika zjadłam sobie kiełbaskę.
I tak jakoś teraz dobiłam makro udkami i gruszką...
Jakoś ogólnie nie mam tak, że mam ochotę jeść. Chyba ta wiosna jakoś wpływa...









Trening dzisiaj był fajny. Byłam dość wcześnie, jak na mnie i było mniej ludzi. Chociaż sztangę tą mniejszą mi zajęli ;/ I miałam do wyboru albo 7kg albo 10kg. To 7kg jeszcze fajnie czuję, więc na dzisiaj zostawiłam, ale chyba już czas odważnie ruszyć krok dalej...

Tak samo z przysiadami i wyciskaniem. Na razie przy tym obciążeniu do 4x15 nie dobiłam, bo jeszcze jest ciężko, więc tak zostawiłam. Staram się skupiać na technice, a czuję, że mięśnie mocno pracują.

Za to w martwym dołożyłam! I aż się zdziwiłam, że 2 razy po 15 mi się udało. Zaczyna mi się podobać to ćwiczenie ;P

A na koniec od dzisiaj doszły aeroby. Zrobiłam interwały (10 minut) na orbiterku 20s mocno 40s lżej. Przy 5 minucie myślałam, że zostanie ze mnie tylko kałuża wody. Ale dałam radę do końca! Ciężko było, wyszłam mokra, ale i też zadowolona ;) Ogólnie to lubię jak coś trwa krócej, a intensywniej.




Kolorowych snów!

Do BPL-G
O teatrze to na razie myślę o "Przedwiośniu", bo jako lektura bardzo mi się spodobała, ale chętnie popatrzę, co zaproponowałeś ;)
A z małym miastem a dużym.. Myślę, że u mnie to też wynika, że w małym mieście z rodzicami i miało się jednak więcej czasu niż samemu gospodarzyć ;D I jakoś na studiach o wiele mocniej mi zależy niż w liceum na ocenach... To też pochłania czas.








Zmieniony przez - korniczatko w dniu 2016-04-25 22:48:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
I właśnie tak mają działac interwaly :) Bardzo dobrze! Ciśniemy!

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 492546


A na koniec od dzisiaj doszły aeroby. Zrobiłam interwały (10 minut) na orbiterku 20s mocno 40s lżej. Przy 5 minucie myślałam, że zostanie ze mnie tylko kałuża wody. Ale dałam radę do końca! Ciężko było, wyszłam mokra, ale i też zadowolona ;) Ogólnie to lubię jak coś trwa krócej, a intensywniej.


jak kończysz aeroby od razu , po cyklu taki minutowym (20/40 s. ) czy robisz takie 'wyciszenie' to samo z wejściem na nie ?



Do BPL-G
O teatrze to na razie myślę o "Przedwiośniu", bo jako lektura bardzo mi się spodobała, ale chętnie popatrzę, co zaproponowałeś ;)



to całkiem co innego , komedia i to tak dobra że cały teatr przez 3h się powstrzymać od śmiechu nie może, podobno ciekawe też są "Szalone nożyczki ' i ' Testosteron'


Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2016-04-26 07:47:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
Byłem na "Szalonych nożyczkach", co prawda z 10 lat temu ale wspominam bardzo dobrze
Naprawdę warto
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT MrGrubas Gruby Grubas

Następny temat

[Dziennik Konkursowy] Thokey&Marian

WHEY premium