SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] O pierwszej świni która spojrzała w niebo

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18203

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Sevenload92
niedoczynność tarczycy?


To już mam stwierdzone prawie 2 lata temu

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22626 Napisanych postów 11153 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356340
Czekam na recenzję butów, bo i przede mną niedługo podobny zakup i fajnie poznać różne opinie. Jaki to dokładnie model jest?

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
9 Marca 2016 - 38 dzień redukcji DT
Po złym dniu przychodzi lepszy dzień, chociaż czułem się troszkę zdemotywowany. Nigdy moje siady nie będą idealne chyba :/ Może to przez przykurczone prostowniki/dwugłowe. Bóg wie. 2 seria poszła mi słabo, ostatnia zresztą też bo chciałem trójkę ale trudno może za tydzień.




Posiłek 1: sereks + orzecheks
Posiłek 2: standard
Posiłek 3: jajecznica + bułka

Wyniki, nie miałem czym zrobić zdjęcia więc dodaje takie:

prolka i kortyzol niszczą moje samopoczucie i pracę nad sylwetką, tarczyca mi się pogorszyła - co najlepsze endykronologa mam dopiero za 1,5 miesiąca ale i tak nie spodziewam się niczego po tej wizycie. Będę próbował coś kombinować wcześniej.

Ghorta
Czekam na recenzję butów, bo i przede mną niedługo podobny zakup i fajnie poznać różne opinie. Jaki to dokładnie model jest?

Buty: Adidas Power Perfect II - są świetne, jeżeli nigdy nie korzystałeś z takich to na pewno pierwszy trening to będzie dla ciebie szok - jest dużo trudniej, mobilność jest większa, a jak je potem zdejmiesz to czujesz się jak byś miał coś nadal pod stopami

takie tam siady, ostatnia seria rozgrzewkowa 100kg


Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
10 Marca 2016 - 39 dzień redukcji DT



Kolejny dzień ala pull - w Podciąganiu postawiłem kartę na wolniejsze ruchy i pełniejsze, w podchwycie tego nie widać ale z gumą w nachwycie już były bardzo ładne co dziś czuję w najszerszych. High pulle lekko na progres, wiosłowanie hantlem też - największą poprawę czuję w chwycie bo już później mi wysiada. Modlitewnik mi nie wszedł w ogóle, nienawidzę robić bicepsów, w ogóle ich nie czuję, nie mam domsów, nie rosną, nie wyglądają a w dodatku żadne ćwiczenie mi nie pasuje!






Posiłek 1: banan + serki
Posiłek 2: standard
Posiłek 3: schabowe na smalcu + frytki z piekarnika






11 Marca 2016 - 40 dzień redukcji DT

Wyciskania dziś jako tako poszły, pompa fajna mimo że trening tylko po serku wiejskim. Z żołnierskimi było ciężko, potem brzuch i mocno czułem. Dostałem radę od gościa 30cm w łapie którego ostatnio asekurowałem przy WL i powiedziałem żeby nie odrywał pośladków a łokcie mu tańczą makarene - więc dzisiaj się chyba chciał odgryźć ale mu nie pykło. Po treningu jeszcze 15 min na bieżni 6,5 stopnia nachylenia 6,5km/h taki szybszy chód tętno było dobre (to było to cardio lekkie). Po południu zrobiłem jeszcze cardio ciężkie czyli 30:45 min biegu w terenie, tak wyszło że 2 sesje jednego dnia bo w ciągu tygodnia jakoś mi po drodze nie było z czasem a weekend mam cały zawalony w szkole do 18/20.




Posiłek 1: serek wiejski z zurawina i malinami
Posiłek 2: białko + lays prosto z pieca i parę orzechów (uzupełniam Selen)
Posiłek 3: domowa pizza z szynką i pieczarkami

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
12/13 Marca 2016 - 41/42 dzień redukcji DnT
Sobota w szkolę od 8 do 18, pierw 5 godzin matematyki, potem 2 godziny angielskiego i 2 godziny lab z fizyki. Jedzenie miałem przygotowane dzień wcześniej a że było dość wartościowe to najadłem się co nie miara i nie miałem głoda przez cały dzień.

Niedziela to 12 godzin wykładów, pierw blok fizyki potem chemii organicznej a na koniec zarządzania firmą i kadrami. Z dietą musiałem sobie radzić na "wyjeździe" ratowałem się produktami łatwo dostępnymi w sklepie, wyszło tak że w sobotę jadłem 10-18 a w niedzielę 7:30-15:30 ale głód dopadł mnie dopiero o 22 więc już dziś dam sobie radę. Coś tam też dziamnąłem lodów amerykańskich z lidla, jutro pewnie zaatakuje po parę sztuk w zapasie które zostaną zapewne zjedzone przez moją kochaną mamę dla której lód to lód i nie ma różnicy czy biedronkowy 3zł za 2 litry czy lidlowski 20zł za litr - byle by był


bez aktywności w weekend, oprócz chodzenia po wydziałach :d

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Pomiary w poniedziałek zamiast niedzieli:

Waga 101,1 kg (-1,6 względem zeszłego tygodnia)
Pas 84cm (-1cm względem zeszłego tygodnia)
Talia 81cm (1-1cm względem zeszłego tygodnia)

wszystko na razie na plus, ten tydzień będzie taki sam jak poprzedni czyli:
5x siłowy + 1x 10min hiit + 2x cardio (30 i 15 min)
dieta średnio 3000~~ (3400 high 425ww, 3000 med 325ww, 2600 low 225ww)

za tydzień planuję trochę dodać na siłowni intensywności kosztem ciężkich serii męczących CUN.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
14 Marca 2016 - 43 dzień redukcji DT
Poszedłem pełen energii na trening ale wyszło jak zawsze. Power clean podchodziłem pod 85 po raz pierwszy, 6 razy nie udało mi się i przestałem próbować. Stwierdziłem że 82,5 muszę ponownie zaliczyć i dopiero za drugim razem siadło. Martwy ciąg przy ostatniej serii roboczej doznałem pierwszy raz czegoś takiego - miałem problem z dojściem do ławki żeby usiąść, wszystko stało się nagle małe i myślałem że odlatuje.. Prawie mi odcięło prąd a to dało mi sygnał do zmian o których pisałem wcześniej. Potem jeszcze uginanie i podciągania.




Posiłek 1: pudding z proszku dr oetkera + serek wiejski
Posiłek 2: żelki + tosty
Posiłek 3: "chińszczyzna" po której mi strasznie nie dobrze


Ps. nowy telefon w drodze więc będą zdjęcia i filmy

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
15 Marca 2016 - 44 dzień redukcji DT
Dzień przymulony, ani herbata ani spalacz nie pobudziły do życia. Zrobiłem wyciskanie, ciężko i bez fanfar. Potem poręcze i byłem taki nie wiem czy zmęczony czy co że położyłem się na ławce i zasnąłem. Na szczęście szybko się ocknąłem i dokończyłem facepullsami i siłą chwytu. Trening średnio udany.



Posiłek 1: shake białkowy mocno ubity gęsty + banan
Posiłek 2: omlet z polewą z karmelowej i nutelli
Posiłek 3: pyzy + pierś pod serem i dodatki

Mam już nowy telefon i zaczynam cykać zdjęcia i nagrywać filmy ile się da
Ps. dzisiaj poszedłem do urzędu i babka do mnie że mam jutro termin, ale jak to jutro? Miałem mieć 17 w środę - no 17 się zgadza ale to jest czwartek
skleroza level 100. i tak najlepsze było 3 dni szukania kurtki która włożyłem do bagażnika w aucie.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Ogólnie to zakręcony ostatnio jestem.
Miałem wizytę w urzędzie pracy 17, poszedłem 16.
Pomijając to że spałem na siłowni.

Poszedłem wczoraj też do rodzinnego ale innego.
I co? no przecież wszystko dobrze!
I pytanie lekarza "po co robiłem te badania" - no jak to k***a po co, bo mnie stać -.-

I jeszcze dostałem skierowanie na usg brzucha, nie wiem po co ale za darmo to pójdę.
I jeszcze dostałem receptę na lek... znowu psychotropowy :o
Czy w Polsce lekarze umieją leczyć tylko psychotropami? - Rexetin, jeżeli ktoś chce może wygooglować.
Czy to ma być recepta na zbicie prolki i polepszenie samopoczucia? Ch** wie.

Ciekawostka: w zakładach karnych/aresztach leczy się tylko na 2 sposoby: ibuprom albo psychotropy Czyżby brali przykład?

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4322 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 171818
Też dziś byłem u rodzinnego, bo zrobiłem TSH i wyszło 3,6... według niego to idealna wartość dla faceta w wieku 19 lat...

http://www.sfd.pl/[BLOG]_SnicK__W_drodzę_po_wymarzoną_sylwetkę._-t1081650.html

"Pasja rodzi profesjonalizm, a profesjonalizm daje jakość, jakoś to jest luksus"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wartość energetyczna „pic na wodę”?

Następny temat

Sporadyczne jedzenie poza oknem - czy wtedy IF ma sens?

WHEY premium