Nie podpowiem Ci ile jeść węglowodanów w ciągu dnia, bo nie mam do tego komptencji i nie wiem jaką w końcu ścieżkę wybierasz. Powiedzmy, że założysz sobie te 150 gram węglowodanów (150 gram węglowodanów to nie jest to samo co 150 gram ryżu) to albo rozkładasz po równo na wszystkie posiłki, albo wybierasz sobie posiłki bez węgli (np. śniadania) i rozkładasz równo na pozostałe posiłki.
1600 kcal to może być Twoje zapotrzebowanie, ale nie uwzgledniające żadnej aktywności fizycznej. Jeśli nie będziesz trenowała to ok. Jeśli dorzucasz trening 1600 to za mało.
Co do kręgosłupa - byłaś u ortopedy, fizjoterapeuty? Masz jakieś przeciwskazania dt. ćwiczeń?
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
PsychorzodkiewkaTo codziennie wpisywać jedzenie i ćwiczenia?
a jak inaczej?
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła