PoTreningu.pl - Małgorzata OTTO - Mistrzyni POLSKI

będzie tłum ludzi z sfd hehe :). I fajnie

Bull system by się przepalił i kafelek popękał tyle kliknięć by miała


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-02-02 06:13:14

Bull

wyobraź sobie co by się działo z licznikiem klików gdybyś to Ty była w takiej bieliźnie :)


Zmieniony przez - Bull w dniu 2016-02-02 06:09:18

Właśnie to miałem napisać

Megan osobiste pytanie: jaki rozkład makro masz na dzień dzisiejszy? Czy lekką redukcję u dziewczyny raczej na węglach i nisko tłuszczach, czy jednak odwrotnie? U faceta wiem co i jak, ale Wy jesteście trochę z innej planety

Bull

na Targach będziesz w pierwszych ciuszkach marki SFD POWER - jeansy w domu zostają:)

Eee..., a wiadomo już jak te ciuszki będą wyglądać? Bo nie wiem czy mam ten 6-pak robić na targi czy nie

Konrad, Ty też się wybierasz?

Skint, na dzień dzisiejszy rozkładu makro nie posiadam Jem po prostu wg własnego widzimisię oraz doświadczeń i przyzwyczajeń których nabrałam przez ostatnie lata. Komponowanie posiłku zaczynam od wyboru źródła białka, do niego dopasowuję węgle i tłuszcz oraz dorzucam warzywa i/lub owoce. Jem 3 posiłki na zasadzie IF, przez 9-10h dziennie. Póki co chyba nieźle mi to jedzenie "na oko" wychodzi, bo waga zatrzymała się na poziomie 57kg, czyli ważę 1,5 kg więcej niż na scenie 3 miesiące temu. Taki sposób odżywiania pasuje mi to bardzo, a jeszcze bardziej pasuje mojej rodzinie - w końcu możemy zjeść wszyscy to samo i o tej samej porze, a nie tak jak wcześniej, kiedy moje oraz ich posiłki rozmijały się kompletnie czasowo i jedliśmy zupełnie inne rzeczy. Przy okazji skorzystał na tym także mój mąż, który mimo że je takie same ilości jedzenia jak wcześniej tylko inne jakościowo i tyle samo się rusza, schudł mimowolnie i niechcący prawie 10kg, co mu wyszło bardzo na dobre
A co do redukcji, to mogę powiedzieć jak to u mnie wyglądało: tłuszcze obcięliśmy tylko odrobinę, bo z 60g zjechałam do 50g - dla kobiet zbyt niska podaż tłuszczu może się kiepsko odbić na zdrowiu, wy możecie ciąć bardziej :) Za to dosyć mocno poleciały węgle, ze 180g (lub 170g, nie pamiętam już) do 100g. Białko chyba zostało na niezmienionym poziomie, więc w sumie obcięliśmy jakieś 400 kcal. Całkiem lajtowa i miła redu była

Małgosiu :D ja mam 20 km do Gdańska hehe , obydwa dni od rana do wieczora jestem na miejscu

No tak, mogłam spojrzeć do Twojego profilu zanim zadałam pytanie :)

Nie szkodzi :) do zobaczenia

Ja to mam nadzieje że Małgosia pojawi się w Kielcach, gdzieś mi śmignęło że chyba tam startujesz

Gosia, zapytaj Daniela o ubrania - to jego działka ale ponoć są fajne :) - będą Panie zadowolone
Wczoraj zaprojektowaliśmy bluzę specjalnie dla Ciebie :)


Zmieniony przez - Bull w dniu 2016-02-03 07:15:42

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. Żonka jest Twoją rówieśniczką, a teraz postanowiła lekko zredukować tłuszczyk. Nie ma go wiele bo jest szczuplutka, ale ciutkę z brzucha i boczków chce zjechać. W takim razie obetnę Jej nieco węgle i powolutku powinno dać to pożądany efekt.

Anubis, w Kielcach być może też się pojawię, ale o startach tam nic nie wiem... Konkurs dla emerytek z tego co wiem dopiero w październiku jest przewidziany

Bull - zaczynam sie coraz bardziej bać Oczami wyobraźni już widzę, co mogliście wymyślić, a wyobraźnię to ja mam bujną... Mam nadzieję, ze nie będę w niej wyglądać jakoś tak


Skint, no tak, rozpisałam się trochę :) Ale i tak zapomniałam napisać o cardio, które robiłam 6 razy w tygodniu na czczo.



Zmieniony przez - megan292 w dniu 2016-02-03 14:38:22