Eveline - dziennik treningowy

O to ciekawe, nie wiedziałam. Tylko co ja mam poradzić jak mnie roznosi od środka i wieczorem już bym najchętniej włożyła leginsy co by szybciej na trening pójść :P i czekam aż to rano w końcu przyjdzie, bo chcę iść się wyszaleć. Jeszcze 11 godzin

pij melisę

MBR, Ev, skąd tyle energii bierzesz?

Na szkoleniu u Tadzia będziecie wszystkie razem przebadane na obecność wspomagania:)


Zmieniony przez - Bull w dniu 2015-12-21 20:53:54

eveline

No właśnie niestety zakalec. Skórka super a w środku lipa. Jeszcze raz spróbuję może na niższej temperaturze a dłużej, albo inny przepis choć nie ukrywam, że ten mi pasował, bo mało składników a ja wydziwiać nie lubię

Ja robiłam co prawda z innego przepisu, ale kilka razy i tylko raz miałam zakalec. Myslę,że zależy to od tego jak dojrzałe masz banany i jak je rozdrobnisz. Jak bardzo dojrzałe i potraktujesz je mikserem, to będzie dosyć luźna papka i wówczas warto dodac więcej mąki. Ja już teraz dopasowuje ilośc maki do konsystencji ciasta, tym bardziej,że i maki się od siebie róznią.

A jeśli chodzi o śniadania na słono - robiłam kiedyś owsiankę na słodko-słono z mnóstwem przypraw - kurkuma, kminek, sól pieprz, imbir, kardamon, papryka, trochę stewii i soku z cytryny. Warto poeksperymentować i dobrac odpowiadający nam zestaw przypraw. Do tego pestki dyni i słonecznika. Pyszne było !
Teraz często robię placki z cukinią- cukinia, mąka gryczana, owsiana, odrobina orkiszowej, jajo, troszkę wody. Smażę, smaruję masłem orzechowym, posypuję solą, składam na pół i do pojemnika. Bez masła orzechowego też dobre, ale z masłem dla mnie po prostu genialne. Ostatnio mój men aż zapytał, czy mi się to jeszcze nie znudziło... Mąki można zmieniać, można też dodac płatków owsianych lub innych.
Ja do pracy zabieram także naleśniki na ostro z tuńczykiem lub szpinakiem,a także zapiekanki warzywne. Jak nie ma mozliwości odgrzania, na zimno też są OK.

Dla odmiany mozna zrobic omleta na slono, pikantnie
Robiłam kiedys takie placki owsiane na słono jako zastępstwo chleba, smarowalam maslem, na to kawalek pieczonego mięsa i bylo super, tylko czasem sie kruszyły Mozna tez robic rozne "chleby", owsiane, gryczane itp. ale to juz wiecej zabawy, choc z drugiej strony robisz raz i masz na dluzej

Melisa, badania.. zaczyna się robić ciekawie :P

Dodam, że położyłam się wcześnie spać, żeby nadrobić ostatnią noc i obudziłam się o północy. Jakie było moje rozczarowanie, że jeszcze nie wstajemy

Dziękuję za pomysły śniadaniowe. Jak mi wróci chęć na słodkie to wjedzie brownie. Placki z cukinią też do mnie przemawiają, bo to będzie miękkie i mokre. Omlety wytrawne też kiedyś robiłam np. z papryką i czarnuszką, ale na razie nie mam ochoty.

W każdym bądź razie dzisiaj zrobiłam ziemniaczano-jajeczne muffinki z kurczakiem, papryką, pomidorem i szczypiorkiem. No i jako tako spoko Poniżej zdjęcie tego wynalazku.

22.12.

Trening:

MC ?x10 z progresją obciążenia, aż do momentu kiedy szło 5-6 powt.

5 obwodów
- MC x5
- burpees x10
- sit ups x15

5 obwodów
- swing z kb x20
- rwanie z kb x10
- tgu z kb x5

Dieta:
- bulletproof
- muffinki
- muffinki
- jaglana, pierś z kurczaka, oliwa, pestki dyni
- placek z jaglanej, jaj z przyprawami
- owsiane, whey

Wieczorem 2h fitnessów






Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-22 22:01:19

Ho ho ho

23.12.

Co za dzień.. poszłam rano na siłownię i spędziłam urocze 40 minut przed drzwiami razem z innymi zaskoczonymi rannymi ptaszkami. Recepcja zaspała i tak wybrałam wcześniejsze pójście do pracy. Co za pech... ale za to zdążyłam zrobić trening między pracą a fitnessami. Przynajmniej mogłam się wyładować na sobie a nie na klientach bo w pracy ta końcówka roku to jakieś jedno wielkie kokodżambo.

Trening:

1. Wyciskanie stojąc ?x6-15

3 obwody

TRX fly x15
TRX row x20
TRX high rowe x20
TRX jednostronne odwodzenie ramienia w plank x10 na stronę

3 obwody

wyciskanie hantli stojąc x15
krążenia piłką wokół głowy x15 na stronę
unoszenie piłki przodem x15
odwodzenie ramion x15
unoszenie ramienia w bok + rotacja do wewnątrz w pozycji plank x10 na stronę
unoszenie ramion w opadzie x15

A potem do 21 fitnessy. Wróciłam do domu i padłam na łóżko. Nawet się nie spakowałam na wyjazd - uczyniłam to przed chwilą i zaraz lecę jeszcze na trening, żeby mi się potem dobrze jechało do rodzinki.

Pytanie do mądrych głów
Jakie może być powiązanie spiętego odcinka lędźwiowego z bólem kolana? Pytam, bo muszę ukierunkować swoje treningi tak żeby zadziałać naprawczo. Fakt, że teraz uczę się techniki z kettlami, że MC zawsze będzie miał coś do poprawki i to wszystko ma wpływ na przeciążenia, które odczuwam, ale można też tak zrobić trening, żeby trochę się uporządkować w kwestii dysbalansu mięśniowego.

Zamiast muffinek wpadła dziś śniadaniowa zapiekanka. Wyszły z tego dwie całkiem spore porcje a tak naprawdę na jedną to jedyne 125g ziemniaków, jedno jajo, jakieś 20g piersi z kurczka i tyle.




24.12.

Trening był :D

Wznosy bioder ?x10

Obwód 1 x3
- MC na jednej nodze z kettlem x15 na str.
- TRX jump squat x20

Obwód 2 x3
-TRX row x20
- burpees z kb x15

Obwód 3 x3
- TRX wypady na 1 nodze (druga w tył) x15 na str.
- wypady z przeskokiem x10 na str.

Obwód 4 x3
- TRX bic x15
- TRX tric x15


Obwód 5 x3
- wznosy bioder na piłce x20
- uginanie na piłce x15


Wesołych Świąt wszystkim życzę, umiaru przy stole zarówno w jedzeniu jak i w analizowaniu czy miska jest wystarczająco czysta i przede wszystkim odpoczynku w gronie bliskich



Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-24 09:55:26

A czemu mnie tu jeszcze nie było?

To jest pytanie

24-26.12.
Święta jak święta, dużo jedzenia, ale jak po domowemu to wszystko na czysto. W tym roku było dużo mięsa, bo tata zrobil w ogródku wędzarnie i pierwszy raz testował różne miesiwa. Do tego pieczone plus tradycyjne wigilijne potrawy. Było smacznie, ale taki sposób odżywiania mi absolutnie nie pasuje. Kładę się spać najedzona budzę się najedzona, do rodzinnych posiłków siadam najedzona. Aż mi tęskno za uczuciem glodu

Dziś to już mnie ciągnęło do kwaśnego (pomarańcze) i tradycyjnie do slonego.
Dobrze ze juz koniec świat i można wrócić do swojego "nudnego" trybu życia.

W sobotę z aktywności był tylko spacer po pięknej plaży a dzisiaj trening z moim ukochanym rudzielcem.

3 obwody
Trx jump squat x20
Podciąganie na gumie x20
Trx row x20
Sit ups x20

3 obwody
Wznosy bioder x20
Burpees x10
Krążenia wokół głowy x10
Brzuch z kb x10
Zarzut z kb x10

+ kilka innych ćwiczeń i rozciaganie/rolowanie

Jutro kusi mnie by poszaleć z kb przed wyjazdem, ale nie wiem czy zdążę... jest też opcja siłowni, bo u siebie będę przed 18 a siłka do 20. Pytanie czy mi się będzie chciało. Póki co wysypiam się na zapas co by móc dalej wieść swoje szalone życie














Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-26 21:49:08