SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Venc1Lq - Zaczynamy, podsumowanie str. 15

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12731

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Push
1) Split Jerk 4x3
20kg x10
40kg x5
60kg x5
87.5kg x3
87.5kg x3
87.5kg x3
90kg x3

+2.5kg
+5kg

Zaczynam się zastanawiać czy nie przejść na jerka, bez splita. Tylko że bez splita, trochę mną rzuca w tył, bo sztangę zdecydowanie wyrzucam lekko za siebie.
Ogólnie cała siłownia na mnie patrzyła. Czułem się dość głupio. Wstyd mi było powietrze głośniej łapać, żeby dobrze spiąć brzuch.

2) Przysiad przedni 3x5
20kg x10
40kg x5
50kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5

+2.5kg
Bardzo ciężko, mimo dodania ledwo 2.5kg.
Możliwe też że to zasługa poprawionej techniki w jerku, bo jednak wstawałem tam dużo mocniej nogami, niż na ostatnim treningu.

3) Wyciskanie sztangi leżąc 3x5
40kg x8
50kg x8
87.5kg x5
87.5kg x5
87.5kg x5
87.5kg x5

+2.5kg
3 i 4 seria, lżej niż 1 i 2.
Nie było tragedii, mimo że na ostatnim treningu nie poszło 85x5x4. Pozytywne zaskoczenie. Może to też dlatego, że dziś bez asekuracji robiłem. ;D

4) Dipsy 4x5
+20kg x5
+25kg x5
+30kg x5
+30kg x5

+5kg
Zaczynam wchodzić na jakieś przyjemne obciążenie. Ostatnia seria, ostatnie powtórzenie... ledwo, ledwo.

5) Wyciskanie hantli siedząc 3x5
25kg x5
25kg x5
25kg x5

+2.5kg
Liczycie powtórzenia w tym ćwiczeniu "od początku"? Ja pierwszego wypychania nie liczę, bo nie jest to zbyt technicznie poprawne.

6) Wspięcia na palce, na suwnicy 5s
207kg x45
207kg x45
207kg x40
207kg x40
207kg x40

Ledwo kilka powtórzeń więcej. Wygląda jakby to była jakaś z góry zaplanowana ilość powtórzeń, a ja walę po prostu maksy.

Podsumowanie
Trening ciężki i bardzo długi, najdłuższy jak do tej pory. Trwał 20min dłużej, niż ostatni push. Niestety ale mocy nie miałem, bo snu mało, dziś jeszcze mniej snu, a Pull przede mną. Trochę się obawiam. Zobaczymy co to będzie.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
MojeImie, Blocked Rekordy kiedyś też biłem zupełnie niewyspany. Pamiętam że byłem po 3 tabsdach thermospeeda, napalmie i litrze energetyka.
Nie było to zbyt mądre. Ale rekordy ówczesne pobiłem. ;D
Kwestia psychiki.


Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2015-12-12 10:09:29

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Pull
1) Martwy ciąg 4x5
60kg x8
70kg x8
80kg x5
115kg x5
115kg x5
115kg x5
115kg x5

Ponagrywałem filmiki i wniosek jest prosty. Trzeba zrezygnować z martwych. Wolę być słaby, ale z całym kręgosłupem, niż za 4lata mieć problem z założeniem butów. Od kolejnego treningu wrzucam ciężkie wiosło i martwy na prostych nogach, zamiast martwego ciągu.

2) Podciąganie nachwytem 4x5
x6
x6
x6
x6

Śmiesznie, bo strasznie słabo. Nie wiem czemu aż tak źle mi tu idzie.

3) Przyciąganie drążka wyciągu dolnego, siedząc 3x5
45kg x5
75kg x9
75kg x9
75kg x9

Bardzo fajnie. Progres też mocny.

4) Uginanie ramion naprzemiennie ze sztagielkami 4x max
20kg x11
20kg x11
20kg x11
20kg x10


Fajnie, fajnie. Cały czas do przodu.

5) Uginanie podudzi siedząc 4x12
50kg x12
50kg x12
50kg x12
50kg x12
50kg x12

Nie ma zbytnio czego komentować.

6) Kółko do ćwiczeń 6s (25sek przerwy)
7/6/6/6/6/6

Moc.

Podsumowanie
Wypiska z soboty dopiero dziś, bo przez remont nie mam dostępu do kompa.
Spoko poszło nawet, dużo lepiej, niż myślałem. Szkoda tylko tego martwego, który zawsze był w moim przypadku strasznie ch**owy technicznie. I nic się w tej materii nie poprawiło, a to że dziś delikatnie odczuwam plecy, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie ma co tego ciągnąć dłużej.
Zrezygnowałem z przysiadu tylnego, mogę i zrezygnować z martwego. Wszystko ma swoje substytuty, może nie tak efektywne, ale przynajmniej zdrowsze.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
a co jest z tym martwym u Ciebie?

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Blocked
Strasznie mocny koci grzbiet.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Push
1) Split Jerk 4x3
20kg x10
40kg x5
60kg x5
90kg x3
90kg x3
90kg x3
90kg x3

+2.5kg
Poszło, ale miałem jakieś straszne opory. Zupełny brak zapasu. Przyklęknąć też coś nie mogłem. Strasznie "płaskie" to ćwiczenie było.

2) Przysiad przedni 3x5
20kg x10
40kg x5
50kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5
77.5kg x5

Tragikomedia. No ale zrobiłem chociaż zamierzoną ilość powtórzeń.

3) Wyciskanie sztangi leżąc 3x5
40kg x8
50kg x8
90kg x5
90kg x4
90kg x3
90kg x2
100kg x1

+2.5kg
Od pierwszej serii już coś szło nie tak. zero mocy w klacie, większość ciężaru praktycznie łapami wypychałem.

4) Dipsy 4x5
+20kg x5
+30kg x5
+20kg x5
+0kg x8

Odpuściłem walkę, bo wiedziałem, że to nie ma sensu. Zupełna tragedia. Czułem się jakbym ważył co najmniej 120kg.

5) Wyciskanie hantli siedząc 3x5
25kg x6
25kg x6
25kg x6

+1 pow
Jakoś tam weszło. Cały czas progres.

6) Wspięcia na palce, na suwnicy 5s
207kg x45
207kg x45
207kg x45
207kg x45
207kg x45

Od kolejnego treningu zmiana na wspięcia jednonóż.

Podsumowanie
Ciężki trening i zupełny brak mocy. Dziś już wiem czym to spowodowane, najzwyczajniej w świecie złapało mnie przeziębienie i to dość mocne. Siedzę w pracy, wszystkie kości mnie bolą i się cały trzęsę, tak więc trening dzisiaj odpada. Jestem strasznie zły.

Krókie podsumowanie miesiąca
Split jerk: 70kg x3 > 90kg x3 (+20kg)
WL: 70kg x5 > 90kg x5 (+20kg)
Front: 60kg x5 > 77.5kg x5 (+17.5kg)
Dipsy: x5 > +30kg x5 (+30kg)
Hante siedząc: 20kg x6 > 25kg x6 (+5kg)
MC: 90kg x5 > 115kg x5 (+25kg)
Podciąganie: prawie brak progresu :)
Przyciąganie drążka: 65kg x5 >75kg x9 (progres w ch**)

Ogólnie jestem zadowolony. Szkoda że się teraz wkradło przeziębienie.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
A.na Twojej siłowni nie ma trenera byś go poprosił o pomoc w pilnowaniu sylwetki? Na początek zdejmij ciężary i rób sama technikę przy lustrze sztangą może Ci to pomoże dopiero później dołożyć kg. Jeszcze rok temu sam nie robiłem mc przez ból w lędźwiowym aż wreszcie poprosił o trenera który pracuje na gymie by mnie przypilnowal, zaczynałem są sztangą (naprawdę nie byłem w stanie zabrać więcej) dziś idzie 150kg dla innej osoby o moich parametrach to nic ale dla mnie wielki progres

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Jest, ale nie zaufałbym mu nawet w kwestii techniki wspięć na palce.

Dobra, powiem wam koledzy, że siłowo jestem już zadowolony z wyników (myślałem że dłużej potrwa wracanie do jakiejkolwiek sprawności). Teraz pora zbudować bazę wytrzymałościową, żeby zadyszka nie łapała przy dłuższych seriach.

Od kolejnego treningu ucinam po jednej serii, ale zwiększam ilość powtórzeń do 10-12.
Natomiast split jerka, zmieniam na wyciskanie żołnierskie.

Robienie treningu będąc przeziębionym nie było mądrym wyborem, bo połamało mnie konkretnie.

Zaległych wypisek nie daję, bo najzwyczajniej w świecie mi się nie chce. Przepraszam, za ich brak... ale choroba, remont, praca.... Brak czasu na cokolwiek.


Edit: A martwy zostawiam, tylko będę do niego podchodził z większą rezerwą.


Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2015-12-20 14:14:46

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
jeśli chcesz się nauczyć martwego, możesz iść na jakąś innąsiłownię, zazwyczaj są siłownie, które robią promocje- pierwszy trening (personalny) gratis! i na takim treningu poproś trenera o pomoc w martwym

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
ps. pisałeś o łydkach, bonus bgc może Cie nauczyćje robić:D

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Proszę o ocenę mojego planu treningowego

Następny temat

Trening na rozpoczęcie przygody z ćwiczeniem !!

WHEY premium