SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Venc1Lq - Zaczynamy, podsumowanie str. 15

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12762

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A to osiągniesz na spokojnie, tylko ćwiczyć wystarczy. Co do dziennika to :
https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_młodziana.-t973892.html
Nie prowadzę jeszcze, ale już w grudniu wrócę raczej :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Push
1) Push Press 3x3
20kg x10
40kg x5
60kg x5
80kg x3
80kg x3
80kg x3
80kg x3

2) Przysiad przedni 3x5
40kg x5
50kg x5
70kg x5
70kg x5
70kg x5

3) Wyciskanie sztangi leżąc 3x5
40kg x8
50kg x8
80kg x5
80kg x5
80kg x5
80kg x5

4) Dipsy 4x5
+15kg x5
+15kg x5
+15kg x5
+15kg x5

5) Wyciskanie hantli siedząc 3x5
22.5kg x6
22.5kg x6
22.5kg x6

6) Wspięcia na palce, na suwnicy 5s
196kg x40
196kg x35
196kg x35
196kg x20

Podsumowanie
Wczorajszy trening, zrobiony dziś.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
hej Venc, powodzenia! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
MojeImie Dzięki druhu!

Wypiska z soboty
Pull
1) Martwy ciąg 4x5
60kg x8
70kg x8
80kg x5
110kg x5
110kg x5
110kg x5
110kg x5

+2.5kg.
Dodane kolejne 2.5 kg, ważne że to jakoś idzie. Lubie robić martwy. ;)

2) Podciąganie podchwytem 4x5
x6
x7
x7
x5

Podciąganie to po powrocie, jakaś masakra. Nie dość że technicznie to jest kpina to i wyniki się zbytnio nie poprawiają. Do tego zapomniałem podciąganie przenieść na początek treningu. Od kolejnego już będą na "właściwym" miejscu.

3) Przyciąganie drążka wyciągu dolnego, siedząc 3x5
45kg x5
75kg x5
75kg x5
75kg x5

+10kg
No i poszło. Powtórzeń wiadomo mniej, niż na ostatnim treningu, ale to logiczne skoro dołożyłem kilka kilogramów.

4) Uginanie ramion ze sztagielkami 3x max
17.5kg x9
17.5kg x8
17.5kg x7

Zmieniam sztange na hantle (powtórzenia podawane na jedną rękę).

5) Uginanie podudzi siedząc 3x12
45kg x12
45kg x12
45kg x12
45kg x12

+4kg

Bardzo fajnie.

6) Spięcia 6s
25, 25, 25, 25, 20

Jedną serię pominąłem. Od kolejnego zmieniam ćwiczenie i biorę się porządnie za brzuch. ;)

Podsumowanie
Przepraszam że te wypiski czasami tak bardzo lakoniczne, ale niestety brak czasu na cokolwiek.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Push
1) Split Jerk 4x3
20kg x10
40kg x5
60kg x5
82.5kg x3
82.5kg x3
82.5kg x3
82.5kg x3

+2.5kg
Technika porażająca. W ogóle to ja nie robię push pressa. Muszę zmienić opis ćwiczenia, bo wprowadzam ludzi w błąd.

2) Przysiad przedni 3x5
20kg x10
40kg x5
50kg x5
72.5kg x5
72.5kg x5
72.5kg x5

+2.5kg
Od kolejnego treningu dorzucam kolejną serię, bo już nogi się zaadaptowały do ruchu, plecy też już się tak strasznie nie chyboczą.
Fajnie dziś to poszło nawet, jak na mnie i moje ciało całe w przykurczach.

3) Wyciskanie sztangi leżąc 3x5
40kg x8
50kg x8
82.5kg x5
82.5kg x5
82.5kg x5
82.5kg x5

+2.5kg
Progresujemy nadal. To mi się podoba. Bez większych przestojów. Już tylko 17.5kg i wrócę na dobre tory.
Ćwiczenia w których technika jest poprawna, poprawiają się w naprawdę fajnym tempie.

4) Dipsy 4x5
+15kg x5
+20kg x5
+20kg x5
+25kg x5

+5kg
+10kg
Dziś tyle mocy, że musiałem to wykorzystać. Powiem szczerze, że był nawet zapas, na jeszcze 3/4kg.

5) Wyciskanie hantli siedząc 3x5
22.5kg x8
22.5kg x8
22.5kg x7

+2 powt
Hantle zawsze były moją mocną stroną, tutaj z treningu na trening czuję progres, łapy zupełnie już się nie trzęsą, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Bardzo mi to odpowiada.

6) Wspięcia na palce, na suwnicy 5s
196kg x40
196kg x40
196kg x40
196kg x40
196kg x39

Prawie się udało 5x40. Prawie! :(

Podsumowanie
Dzisiaj taka moc na treningu, że nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Nosiło mnie wręcz. To chyba kwestia snu, bo pospałem UWAGA 8h! Rekord, patrząc na ilość snu jaką miałem w ostatnich tygodniach 3/5h. ;D
Bardzo, bardzo fajnie to wszystko idzie. Najgorsze jest to, że nie mam czasu zupełnie na trzymanie michy. Mam nadzieję, że znajdę w końcu motywację i do tego. No nic, na razie nie ma co płakać, bo siła rośnie, waga spada, ale bez michy to efektów wizualnych nie ma co oczekiwać.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Zdjęcie poglądowe
Hrum, Hrum. Nie myślałem, że jestem aż tak gruby. Dobrze zrobić raz na jakiś czas fotki, człowiek sobie uświadamia jak daleko jest w lesie. :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
Powodzenia Venc eee zima jest, trzeba mieć barierę ochronną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
ale lotnisko na plecach jet ;)

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
czikita Dzięki! Na zimę to mam kłaki, tłuszczu wolałbym się pozbyć.
blocked To tłuszcz. Po prostu fajnie się układa. Haha ;D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Pull
1) Martwy ciąg 4x5
60kg x8
70kg x8
80kg x5
115kg x5
115kg x5
115kg x5
115kg x5

+5kg.
Dobra, zaczyna być ciężko... Raz przy zbyt mocnym nabraniu powietrza, aż się w głowie zakręciło. :/
No i wszedł kot kilka razy, do tego odbijałem ciężarem. Zobaczymy co będzie w piątek. Mam nadzieję, że to poprawię.

2) Podciąganie podchwytem 4x5
x5
x5
x5
x5

Dobra, deload. I lecimy od nowa. Na razie odpuszczę sobie dodawanie kilogramów, najpierw technika i te 12 powtórzeń, potem będzie można dalej kombinować.

3) Przyciąganie drążka wyciągu dolnego, siedząc 3x5
45kg x5
75kg x6
75kg x6
75kg x8

Brak mocy, ale ostatnia seria baaardzo przyjemnie.

4) Uginanie ramion ze sztagielkami 3x max
17.5kg x10
17.5kg x10
17.5kg x9

Zaczyna jakoś wchodzić.

5) Uginanie podudzi siedząc 3x12
45kg x12
45kg x12
45kg x12
45kg x12

Dziś nie dodawałem, nie czułem się na siłach.
Dołożę dopiero w kolejny poniedziałek.

6) Kółko do ćwiczeń 6s (25sek przerwy)
5/5/5/5/5/5

Tak jak mówiłem, tak też zrobiłem.
Bierzemy się za porządne ćwiczenie brzucha. Spięty aż miło.

Podsumowanie
Dzisiaj zupełny brak mocy, prawie spałem na tej siłowni. Ale coś tam pododawałem na sztangę, więc tragedii nie ma.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Proszę o ocenę mojego planu treningowego

Następny temat

Trening na rozpoczęcie przygody z ćwiczeniem !!

WHEY premium