...
Napisał(a)
Wczoraj sobota nagorszy dzień względem diety chyba ale nie było takźle hehe , poźniej uzupełniłem kcal piwem troche si wstawiłem wróciłem do domu po 12 i poszedłem spać , dzisiaj ranow stałem i.... masakra największe domsy na duwgłowych ud ( robiłem w piątek ) jakie miałem w całym moim życiu , strasznie bolesne nic tak mnie nie bolało , co sie rusze to mnie rwie , nogi nie da nawet wyprostować Także dzisiaj sobie podjadam i odpoczywam :) Przy okazji podrzuce art który właśnie przeczytałem na www.potreningu.pl : http://potreningu.pl/articles/4277/archiwum-x-kulturysta-blisko-smierci-przez-odwodnienie/page/2 bardzo ciekawy !
...
Napisał(a)
Czyli nogi dobrze przeorane :D a co robiłeś, że Cie tak zmasakrowało? Bo wypiski z nóg jaakoś nie moge znaleźć
Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-10-04 14:13:42
Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-10-04 14:13:42
Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1
...
Napisał(a)
4 s + drop mcpn małym ciężarem bo martwych dużym nie powinienem robić , uginanie leżąc bardzo małym ciężarem sporo powtórzeń , zbieranie grzybków Ogólnie odstają dwugłowe jeśli chodzi o nogi może dlatego właśnie takie domsy , dzisiaj o niebo lepiej ale dalej trzymają przynajmniej da rade wyprostować noge i chodzić hehe
...
Napisał(a)
Nawet nie wiedziałem że masz dziennik :D
Powodzenia
Powodzenia
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
...
Napisał(a)
Dzięki może to ostatnie moje posty bo dostałem 2 nagany zaraz rozdadzą mi niczym mikołaj 3 tak tutaj miło :)
...
Napisał(a)
kacper95Dzięki może to ostatnie moje posty bo dostałem 2 nagany zaraz rozdadzą mi niczym mikołaj 3 tak tutaj miło :)
Co do dziennika :
-W poniedziałem były łapy bo nie było sił na nic , ani motywacji wogóle jakoś beznadziejnie
-W wtorek były bareczki
-Wczoraj OFF
-Dzisiaj prawdopodobnie Plecy
Domsy na udach dalej trzymają jeszcze , ale jest o niebo lepiej
W tą nie , następną niedziele wylatuje spowrotem i zaczynam normalne prowadzenie dziennika , liczenie kcal , foty itd . Zastanawiam sie nad planem treningowym chyba wrzuce coś prostego co będzie działać .Pozdrawiam.
Edit : waga naczco i po toalecie równe 67 kg , zaraz robie pierwszy posiłek bo coś późno
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2015-10-08 10:48:36
...
Napisał(a)
Poszła klata z plecami wczoraj , trenign jedwabisty , pierwszy raz robiłem na prawdziwym buterrflaju wchodziło jak ziemniaki ze schabowym Czucie i pompa super na tej maszynce zrobiłem 5 s aż tak mi sie spodobała hehe , plecy średnio poszły ale to wiadome ani tu wielostawów nie zrobie ani dużo ciężaru niewładuje . Dzisiaj plecy bez domsów Klata za to cała obolała :) Dzisiaj jeśli wpadne na siłke pójdą łapy w ss , bo na udach dalek domsy i tak sie naciągają dwugłowe przy siadaniu czy kucaniu czy schylaniu że masakra
...
Napisał(a)
Wczoraj poszły łapska w ss , jakoś zleciało , pompa super hehe
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2015-10-10 13:26:19
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2015-10-10 13:26:19
...
Napisał(a)
Sobota Poszło pare dobrych piw i pare dobrych kielonów , wypad na miasto wróciłem ostatnim busem
Niedziela Pojechałem do Gdańska z wizytą do Cioci , musiałem wstać nieywspany o 8 żeby dojechać Ale sie tam podregenerowałem , jadłem cały dzień myślałem że pękne pod koniec wieczoru hehe
Dzisiaj:
Napewno będzie jakiś trening , ostatni tydzień tutaj to trzeba ten karnet wykorzystać Niedługo będzie już powrót do normalności , a mamuśka jeszcze przyleciała to sobie podjem na koniec wakacji hehe
Niedziela Pojechałem do Gdańska z wizytą do Cioci , musiałem wstać nieywspany o 8 żeby dojechać Ale sie tam podregenerowałem , jadłem cały dzień myślałem że pękne pod koniec wieczoru hehe
Dzisiaj:
Napewno będzie jakiś trening , ostatni tydzień tutaj to trzeba ten karnet wykorzystać Niedługo będzie już powrót do normalności , a mamuśka jeszcze przyleciała to sobie podjem na koniec wakacji hehe
...
Napisał(a)
Masa w końcu pójdzie :D
Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1
Poprzedni temat
Cel - siła [DT]
Następny temat
Bodyman94 dziennik
Polecane artykuły