Budowa masy mięśniowej

Czekam w takim razie na relację. Ja póki co wstrzymam się od brania glukozaminy do konsultacji z lekarzem, ze względu na trzustkę.

Zastanawiam się jeszcze nad treningiem. Czy przerwa w treningu siłowym od środy do poniedziałku nie jest za długa? Między A a B mam jeden dzień przerwy a między B a A 4 dni

no trochę długo - ale też nie ma co dramatyzować

Coś pokręciłam z numeracją treningów.
Dziś zrobiłam trening B (ostatnio robiłam A więc niby wszystko ok, tylko w rozpisce mam zamieniony trening A z B).
Tak średnio jestem zadowolona bo na pewno nie wyciągnęłam z siebie wszystkiego.

Oprócz tego co jest w misce zjadłam jeszcze banana zaraz po ćwiczeniach i nie piłam kawy.

1. Planks
40s 45s 50s

2. RDL na prostych nogach
17x6kgx2hantle/10x8kgx2hantle/15x8kgx2hantle

3. Wiosłowanie
15x8kg/15x8kg/10x8kg
mam wrażenie że zupełnie inny ruch wykonuję w zależności od ręki

4. Krzesełko
1min 1min 1min
nie mam jeszcze gum więc robiłam to ćwiczenie; mogę utrudnić sobie to ćwiczenie mając w ręku obciążenie czy lepiej wydłużyć czas?

5. Wyciskanie leżąc
15x8kgx2hantle/10x8kgx2hantle/5x8kgx2hantle
tu chyba za dużo było na warunki w jakich to robiłam, leżałam na prowizorycznej ławeczce zrobionej z pudełka i jakoś tak nie stabilnie się położyłam, ćwiczyłam sama i zamiast skupić się na ciężarze to ja się skupiałam na tym że dojdzie do jakiejś katastrofy

6. Wyciskanie hantli na barki siedząc
15x4kgx2hantle/15x4kgx2hantle/10x4kgx2hantle
po tym ćwiczeniu opanowała mnie jakaś niemoc, nadgarstki już nie miały siły na następne ćwiczenia

7. Uginanie przedramion siedząc (pojedynczo)
10x6kg/10x6kg/10x6kg

8. Wyciskanie francuskie
wzięłam 4 kg i niby dawałam radę ale miałam niestabilne łokcie, coś mi w nich przeskakiwało, nie liczyłam powtórzeń, zrobiłam dwa podejścia ale nic konkretnego z tego nie wyszło, dziwne bo to było moje ulubione ćwiczenie


Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-21 23:20:15

w krześle możesz wziąć ciężar dodatkowy. Jeśli prowizoryczna ławeczka jest niebezpieczna to zacznij od wyciskania leżąc na podłodze (najlepiej zrobić sobie skos dodatni zwijając jakiś gruby koc w wałek wąski i podkładając pod górę pleców)

Wracam do żywych….
We wtorek @ całkowicie zwaliła mnie z nóg. Do południa było ok, zjadłam dwa pierwsze posiłki + gotową kanapkę, której nie ma w rozpisce. Po powrocie do domu nie dawałam się do niczego. Obiad zjedzony na raty, ból podbrzusza + zakwasy po treningu. Do tego doszły jakieś dziwne ataki płaczu, śmiechu, złości, euforii, oczywiście wszystko naraz. Mąż uznał, że jedynym ratunkiem (chyba dla niego??) jest wino.
http://potreningu.pl/profile/izka-ka#/date/2015-09-22
Środa bez treningu. Nie zabrałam jedzenia do pracy, później przegapiłam dostawę kanapek i zostało mi ratowanie się stacją benzynową. Zjadłam jakieś śledzie i podejrzaną bułę. W domu resztki z lodówki w postaci pizzy.

Czwartek nadal bez treningu. Z dietą dużo lepiej niestety nadal z grzechami (imieninowe kawałeczek ciasta prezesa). Posiłek 2 zjadłam na dwa razy w pracy. Męczył mnie też ból żołądka i zgaga. Podejrzewam brokuły albo śmietanę. Dawno nie jadłam ani jednego ani drugiego.
Napoje: woda, kawa, herbaty: zielona, czarna, owocowa
Warzywa: brokuły
Suple: magnez
http://potreningu.pl/profile/izka-ka#/date/2015-09-22

Dzisiejsza miska
Napoje: woda, herbaty, kawa
Warzywa: brak
Suple: magnez
http://potreningu.pl/profile/izka-ka#/date/2015-09-25
Dziś mam nadzieję, że uda mi się wreszcie zrobić trening.

generuj zrzuty z dziennika żywieniowego i je tu wstawiaj.

Dzisiaj jeden posiłek? Czy jeszcze Ci się na dziś dieta kształtuje?

Już są trzy posiłki.
Jestem w pracy i nie mogę wstawić zdjęć.
Wpis musiałam dodać bo boję się, że jak nie wrócę do uzupełniania dziennika to przez weekend mogę popłynąć, potem będzie mi głupio pisać że nie ćwiczyłam i kiepsko jadłam, więc znowu nie będę uzupełniać dziennika, a skoro nie uzupełniam dziennika to mogę nie ćwiczyć i nie jeść zdrowo.
Uznałam że lepiej będzie zatrzymać to koło już teraz i zrobić wpis bez zrzutów

wiesz co, Ty tego nie robisz dla nas tylko dla siebie. Poukładaj to sobie w głowie najpierw bo podejście masz raczej nieodpowiednie.
To Ty decydujesz czy "popłyniesz" i Ty decydujesz jak jesz i co. Dziennik tego nie robi za Ciebie.

Uzupełniaj go sobie jak i kiedy chcesz, a tutaj w dzienniku wstawiaj konkretną rozpiskę treningową wraz ze zrzutem na koniec dnia bo inaczej to jest nieczytelne i masz totalny bajzel w dzienniku.

Het dziennik założyłam dla siebie i wpis też zrobiłam właśnie dla siebie, żeby się zmotywować.
Znam siebie na tyle, że wiem jakim jestem leniem. Wiem też że jeśli sobie odpuszczę to ciężko mi potem wrócić na właściwy tor. A gdybym nie chciała zmienić swojego życia i swoich nawyków to po prostu by mnie tu niebyło.
Na przyszłość postaram się, żeby wpisy były bardziej czytelne. Ale muszę mieć co wpisywać.

Zgodnie z sugestią Het postanowiłam trochę posprzątać w dzienniku. Mam nadzieję, że teraz wpisy będą bardziej przejrzyste.

2015-09-25

Jeszcze raz (tym razem porządnie) rozpiska z piątku

Trening A
Tydzień 1 Dzień 2

Ćwiczenia pociążowe na brzuch od Obli
-
15/15/15
-
Pominęłam ćwiczenie z braku czasu
Wspięcia na palce obunóż
15x20kg/15x20kg/15x20kg
15x20kg/15x20kg/15x20kg
15x20kg/15x20kg/15x20kg

Wyprosty nóg z gumą
15/15/15
-
-

Krzesełko
1mxcc/1mx4kg/45sx4kg
-
-

Supermany
-
15/15/15
15/15/15
Pominęłam ćwiczenie z braku czasu
Pompki klasyczne
8/6/-
-
-
Pierwsze 2 serie to pompki damskie, klasycznych nie jestem w stanie zrobić żadnej poprawnej
Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz
15x6kg/15x6kg/15x6kg
-
-

Pompki w podporze tyłem
15/15/15
-
-


Miska

Napoje: woda, herbata, kawa
Warzywa: brak
Suplementy: magnez
Grzechy: brak



2015-09-26

DNT, miska urodzinowo-imieninowa nieliczona

2015-09-27

Trening C
Tydzień 1 Dzień 3

Klęk podparty, jedna ręka w górę
30s/30s
Klęk podparty jednonóż, druga noga wyprostowana
30s/30s
Leżenie tyłem z biodrami uniesionymi wysoko.
30s/30s
Leżenie tyłem o nogach ugiętych, wyprost jednej nogi.
30s/30s
Klęk podparty jednonóż, jedna ręka w górę, przeciwna noga wyprostowana.
30s/30s
Podpór na przedramionach i jednym kolanie, druga noga wyprostowana.
30s/30s
Leżenie tyłem z uniesioną zgiętą nogą
30s/30s

Miska

miska urodzinowo-imieninowa nieliczona

2015-09-28

DNT, miska nadal wyjazdowo imprezowa

2015-09-29



Trening B
Tydzień 2 Dzień 4

Plank
40s/40s/40s
40s/45s/50s
-

RDL na prostych nogach
12x6kg/11x10kg/10x10kg
-
-

Uginanie nóg z gumą
15/15/15
-
-

Wiosłowanie hantelką
15x8kg/12x8kg/11x8kg
15x8kg/15x8kg/10x8kg
-

Wyciskanie hantli leżąc
15x6kg/12x6kg/11x6kg
10x8kg/10x8kg/5x8kg
-

Wyciskanie hantli siedząc na barki
15x4kg/10x4kg/10x4kg
15x4kg/15x4kg/10x4kg
-

Uginanie przedramion hantelką siedząc
10x6kg/10x6kg/5x6kg
10x6kg/5x6kg/5x6kg
-

Wyciskanie francuskie hantelką stojąc
15x4kg/10x4kg/-
-
-


Miska

nadal nieliczona, jadłam to co dostałam od babci



Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-29 22:11:52

Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-29 22:13:19

Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-29 22:17:13

Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-29 22:37:33

Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-09-29 22:38:49