[BLOG] Banan i Renia RESTART, 42 str foto

Pisz śmiało to ja sobie podbiorę w razie czego

Tylko mówię - ja mam specyficzne podejście do treningu dla osób trenujących naturalnie. Nie wszystkim taki trening pasuje.

Nie chcę nadwyrężać Twojego czasu Jeżeli to jakiś problem

Najważniejszym dla mnie punktem początkowym będzie ustalenie tego czy już mam wchodzić w okres budowy masy, czy zrobić jednak jakiś recomp lub lekko przyredukować. Obecnie waga na poziomie 84-85 kg, a w pasie tyle co jak ważyłem 4-5kg więcej ...
Nie chcę wchodzić na większe kalorie i rozpoczynać budowy masy od przybierania dalej w okolicach talii.
Jutro planuję zrobić w końcu podstawowe zdjęcia i przesłać info do Tadzia ,z którym mam konsultować dietę. Muszę to sobie wlasnie poukladac wszystko na najblizsze miesiące by wiedziec jaki będzie moj plan działania - na koniec forma ma być za ok 9 miesięcy więc mamy trochę czasu teraz tylko trzeba wszystkie puzzle w całość złożyć

Możliwe, że po prostu wystartujemy na zerowym bilansie lub małym deficycie , lepsza jakościowo micha poprawi wygląd dość szybko i będę mógł spokojnie rozpocząć budowanie masy .
Postaram dostosować się do nowych schematów i wypróbować coś nowego , dlatego chętnie zobaczę jakby to mogło wyglądać.
Docelowo będą też 4 treningi w tygodniu ale to nie wcześniej niż w listopadzie, bo październik jest za bardzo zawalony innymi obowiązkami bym mógł to pogodzić


Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-09-21 13:57:59

Jestem już mega nakręcony, chce rozpocząć nowy dziennik, wrzucać wypiski i chwalić się zdjęciami posiłków tylko taki tryb działania pozwala mi trzymać się michy i założeń , jakoś bez dziennika dużo trudniej o motywację w pilnowaniu żarcia - przynajmniej u mnie

to postaram się coś ułożyć - najwyżej olejesz i zrobisz inny trening. Nie wszystkim pasują moje, ale są sprawdzone i skuteczne. Nie wiem czy w tygodniu dam radę, bo mam teraz sporo pracy (papierologia do imprez masowych) - ale najpóźniej w weekend bym coś zaproponował.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-09-21 14:02:42

nightingal

to postaram się coś ułożyć - najwyżej olejesz i zrobisz inny trening. Nie wszystkim pasują moje, ale są sprawdzone i skuteczne. Nie wiem czy w tygodniu dam radę, bo mam teraz sporo pracy (papierologia do imprez masowych) - ale najpóźniej w weekend bym coś zaproponował.

Jasne, zawsze będę miał jakiś punkt zaczepny. Zapewne nie wszystko będę znał , bo ja to bazowałem cale zycie na podstawowych cwiczeniach, dla mnie niektore nazwy to w ogóle kosmos i wielu cwiczen nie znam ale od czego jest internet

Moze byc weekend, jak dobrze pojdzie od poniedzialku/wtorku zacznę

Zamierzam też treningi przerzucić - jak już pisałem - na godziny poranne, tak więc czeka mnie sporo nowości

Nie ma strachu - u mnie baza to też podstawowe wielostawowe ćwiczenia - ja tylko jestem taką osobą drążącą różne detale techniczne w ich wykonaniu - co się przekłada zazwyczaj u osób którym pomagam na poznawanie od nowa starych ćwiczeń. Czasem taki detal jak lekka kontra nadgarstkiem potrafi w konkretnym ćwiczeniu spowodować drastyczną zmianę jego odczuwania. Tylko niestety na żywo łatwiej nad takimi elementami pracować. Co nie zmienia faktu, że i przez net można to opisać tak że da się wcielić w życie.

nie mogę się doczekać
Oczywiście jakby wszystko fajnie udało się ułożyć, a ja będę w stanie to wykonywać to z treningów docelowo planuje duzo wiecej filmów niż to miało miejsce do tej pory , bedzie więc jak ocenić technikę która na pewno w wielu cwiczeniach nie jest do konca idealna..

Banan

Najważniejszym dla mnie punktem początkowym będzie ustalenie tego czy już mam wchodzić w okres budowy masy, czy zrobić jednak jakiś recomp lub lekko przyredukować. Obecnie waga na poziomie 84-85 kg, a w pasie tyle co jak ważyłem 4-5kg więcej ...
Nie chcę wchodzić na większe kalorie i rozpoczynać budowy masy od przybierania dalej w okolicach talii.



Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-09-21 13:57:59

z tego co do tej pory zauważyłem to udaje Ci się ten wzrost wagi z -nawet- pomniejszaniem obwodu talii, czy takim samym więc chyba dobrze myślisz z tą dietą; tak chyba będzie dobrze zacząć w okolicach zera, czyli bez naddatku kalorii i bez minusa, ew. małe rożnice i korekta w trakcie

faktycznie , nie ma co kombinować trzeba iść do przodu :)