We wrześniu podejmę decyzję co dalej i jakoś z głową rozplanuję kolejne cykle treningowe.
Kaloryczność zostawiam na razie na poziomie 3300-3400 kcal w DT i około 2800 w DNT
Nie mogę mieć wysokiej nadwyżki, bo poszłoby to na pewno nie tam gdzie trzeba , poza tym lato nie sprzyja jedzeniu dużych ilości kcal i tak cieszę się ,że wyjątkowo mam cały czas apetyt bo różnie to w latach ubiegłych w takie upały bywało
Ja nie przepadam za owocowymi białkami (prócz banana) więc maliny nie piłem od sfd , za to z ich izolatu piłem kilka smaków , w tym takie których sam bym nie wziął (ale mojej Reni smakują) typu owoce leśne czy karmel i naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony (wpi, nie protein plus)
Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-07-06 23:06:04
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Hubert81Wiadomo że zdjęcia tego nie oddają, jak będziesz się wybierał gdzieś w góry to może się zobaczymy i sam ocenię na żywo
W tym roku raczej nie te same rejony co słynne górskie obrady rok temu w zacnym gronie
Ale Tatry po 2 latach przerwy odwiedzam, już zaklepałem sobie na ostatnie 2 tyg sierpnia miejscówkę i zamierzam sobie trochę pozwiedzać.
Za to na pewno planuje też wypad do Twoich okolic czyli Wrocławia bo ostatnio miałem być i zmieniły się plany na jakieś 2-3 dni bo wstyd się przyznać ale nie byłem nigdy..
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
A we Wrocławiu Cie ugoszczę odpowiednio
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2015-07-06 23:33:21
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2015-07-07 05:17:16
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Dzisiaj trening nóg . Jestem już po 2 solidnych białkowo tłuszczowych posiłkach. Trzecim będzie posiłek przed-treningowy więc dorzucam węgli do niego.
Gardło dalej nie daje za wygraną i szczególnie wieczorem oraz po wstaniu mocno boli . Jednak na szczęście nic poza tym złego się nie dzieje, mogę przynajmniej jeść normalnie a gorączki brak, tak więc cisnę dalej.
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Zmieniony przez - QbiX89 w dniu 2015-07-07 14:00:09
Posiłek nr 1 - B+T
Posiłek nr 2 - B+T
Posiłek nr 3 - B+T+W
Posiłek nr 4 - B+T+W
Posiłek nr 5 - B+T
w 3 i 4 tych tłuszczy dużo nie będzie, z reguły około 10g może 15g
Ja nie trzymam w chwili obecnej ściśle wyliczonej i rozpisanej diety, raczej spontan ;) Nie chcę się męczyć , lubię różnorodność.
Forma na pewno jest lepsza niż rok temu , więc nie wychodzę na tym źle. Jednak teraz jeszcze trochę chcę podkręcić metabolizm i spalić zbędny balast z zachowaniem jak najlepszym mięśni, których troszkę tam się zbudowało - codziennie postaram się o zrzut z PT , na którym najlepiej widać system żywienia
Swoją drogą łosoś wędzony + mozarella to jedno z moich ulubionych połączeń B+T , polecam
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Jestem bardzo zły, bo znowu coś wypada mi akurat na trening nóg - czuję moc i siłę chciałem spróbować jakiś większych ciężarów (jak na mnie) , może nawet spróbować jakiegoś max bo to w okolicach 130 lub 140 kg by było ,a tu dupa blada
Zrobiłem kilka serii siadów, potem już na pół gwizdka dodatkowe ćwiczenia, za tydzień zrobię wszystko by dzień nóg był ustawiony odpowiednio. Tydzień temu akuratt trening nó wypadł mi podczas początku choroby i rozwalone gardło ,a teraz znowu lipa - na którą nic nie wskazywało, pewnie przez te zasrane upały, cały dzień straszna parówa w domu nie ma czym oddychać , jutro dzień wolny
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Obciąłem węgle ,a waga do góry heh
Pas jak ostatnio, swoje podstawowe pomiary dokonam w sobotę - jak zawsze na czczo.
Po wczorajszym kiepskim dniu , jeżeli chodzi o samopoczucie i trening. Dzisiaj dość dobrze spałem, w końcu nie ma takiej wysokiej temperatury, nawet chwile w nocy popadało i od razu lepiej od rana człowiek funkcjonuje.
Wstałem i zrobiłem aeroby na rowerku stacjonarnym, od dzisiaj dodaję 5min i będzie to przez jakiś czas 35min rano na czczo.
Wczorajsze śniadanie: 45g B / 5g WW / 47g T
Dzisiejsze śniadanko: 63g B / 0g WW / 42g T
Dzisiaj będzie mega smacznie - białkowo tłuszczowo
Potem pochwalę się kolejnymi posiłkami ;)
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Obwód , kilka pytań , powolny powrót do formy i sprawności ;)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- ...
- 51