PoTreningu.pl - Małgorzata OTTO - Mistrzyni POLSKI

Sylwia, gratuluję powołania do kadry!
Oki, pokombinuję jakoś z tymi barkami, coś na pewno wymyślę.

Wczoraj robiłam nogi i tak jak ostatnio po treningach nie czułam ich prawie wcale, tak po wczorajszym ledwo dzisiaj chodzę. Czemu, nie mam pojęcia
1) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
2) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
3) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
4) Wykroki z ciężarkami 2 x 16 kroki na nogę
5) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
6) MC na prostych nogach 3 x 12-15 (zamiast tego było "dzień dobry", jeszcze nie potrafię bez bólu trzymać 60kg w łapach)
7) Wspięcie na palcach stojąc 3 x do bólu
8) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu

Bardzo rzadko się ważę, ale dzisiaj akurat to zrobiłam i okazało się, że jest mały spadek - 57,8kg. Zdziwiłam się, bo od baaaaardzo dawna nie schodziłam poniżej 58,5kg.

Miska raczej standardowa:
1) owies, 2 jajka, 2 żółtka, jabłko, rodzynki
2) ryż, kurczak, masło orzechowe, pomidor,
3) ryż, kurczak, masło orzechowe, papryka
4) chleb żytni razowy, twaróg, ogórek

Sylka - dziekuję Trenuj z wyczuciem żeby nie zaszkodzić

Dzisiaj robiłam klatę, barki oraz brzuch. Ponieważ wznoszenie ramion z hantlami mnie boli, przeczesałam siłownię w poszukiwaniu maszyny do barków, którą kiedyś gdzieś tam widziałam. No i znalazła się, stała zapomniana i w schowana w kąt, przez nikogo raczej nie używana. Jakie miłe odkrycie i jaki przyjemny trening! W końcu nic nie bolało i mogłam docisnąć z obciążeniem.
Było tak:
1) Wyciskanie na klatkę górny skos 4 x 8-10
2) Wyciskanie sztangi przed głową 4 x 8-10
3) Wyciskanie hantli siedząc 4 x 10-12
4) Unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem 4 x 12
5) Unoszenie ramion w opadzie tułowia 4 x 12 Zamiast ćwiczeń 4 i 5 - odnaleziona maszyna na barki
6) allachy 6 x 12 - zamiast allachów (boli mnie trzymanie sznura) były skłony tułowia ławka skośna 3x20 oraz wznosy kolan 3x20



Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-04-27 23:22:08

A widzisz - super że maszyna się znalazła

Będę monotematyczna, ale jakieś zdjęcia porównawcze dla wiosennej motywacji?? ;) Bedą?;)

Jestem za Fotki i małe podsumowanie

Łojezus, foty mam dać? Ale wiecie - baba na masie to to szczyt estetyki nie jest i raczej może być mało motywujące
Coś tam wygrzebię i sklecę, ale żeby nie było potem na mnie

hehehe fajnie się słyszy "na masie" 58kg Widziałam w Kielcach i nie jest źle ale fotki zrób takie żebyś sama się z tym dobrze czuła - na resztę przyjdzie czas

No fakt, u mnie cały czas szalona masa 58kg Mimo starań (znaczy obżerania się), waga cały czas constans - jak wzrośnie o 1kg, to zaraz o 1kg spadnie i tak w kółko. Ale różnicę w porównaniu do lutego czuję i widzę - mięśnie może jakoś bardzo się nie powiększyły, ale się zagęściły, zrobiły się o wiele twardsze. I widać też je bardziej, ale na fotach strasznie ciężko to uchwycić, więc nawet nie próbowałam. Tak jak pisałam wcześniej - cieszę się zwłaszcza z nóg, że ruszyły, a wcześniej cudowałam i nic.
Ogólnie rzecz biorąc 'robienie masy' to całkiem przyjemna rzecz Człowiek je praktycznie do woli i przy odpowiedniej kaloryczności nie utuczy się jak prosiaczek Co z tego, że treningi ciężkie - jak człowiek najedzony, to może tony tego żelastwa przerzucać i to z uśmiechem na ustach. W porównaniu z redu to pewnie sama przyjemność.

Tak wyglądam aktualnie:


A na koniec konkurs dla chętnych - znajdź różnicę ;)



Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-04-29 15:38:55

Strasznie mnie to drażni u mnie, niby jest różnica w wyglądzie, a tak na prawdę nie do uchwycenia ani pomiarami, ani wagą...ani zdjęciem :s Może jest nadzieja, że sobie nie wmawiam, że coś idzie do przodu i można budować masę bez drastycznych zmian sylwetki. Jak Megan może?