[DT] redukcyjny dziennik na prerii - pół roku str. 33

Fajna łapka Preria!

sa calkiem ok,dobrze ze wzielam xs bo sie dziady rozciagnely:D raczka chuuuda:/

EDIT

19,20.04
pierwszy dzień zwiekszania racji zywieniowej:D














Zmieniony przez - preria w dniu 2015-04-20 22:28:40

nazbierało się 3 dni bo jakoś nie mam weny do prowadzenia dziennka:/

[iatek i sobota:D

a jutro pomiarki:D

miesiąc minął od ostatnich fociszy, dwa tygodnie od pomiarów, pora wiec na seans, wszyscy mikroskop w dłoń!

do foto bokiem zapomniała założyć stanika:D sorrry:D i tu dla Hexe uwieczniłam moje zebra, które tyż wystają po cyckami

zrobiłam zestawienie redu-masa początek
w tablece z wymiarami jest też plan zwiększania kcal do poziomu zero, jeśli nie przytyję dużo to będę dalej zwiększać tak
żeby od lipca zacząć więcej cwiczyć i mieć na to siłę

póki co spadki wynikają z wczorajszego biegu- zyebałam sie jak kon po westernie:/ ale coz,nie lubie cardio i nie bede tego robic:D

a i jeszcze pseudo napinka suchej góry:D dla ludzi o mocnych nerwach,bo nie umiem się zaprezencic:D

Ooo ja tez mam takie żebra wystające. Piękne masz to wcięcie w talii. Gdzie ty masz tę rzekomą kangurzą torbę co? Bajkopisarka z Ciebie i tyle ;)

Atra,ja siedze to ja mam,jak sie napne to sie chowa:D a wciecie zawdzieczam gorsetowi z blachy ;)

moj autorski placek ala nalesnik z czekosliwka

Preria, ale napinka fajna

Jakos sie tak calkiem wyprostowalas, fajnie jest. Brzuch nadal wciagniety, zazdraszczam!

podnioslam krotsza noge o 2 cm i tadam! ale zobacz, linia posladkow i kolan sie nie zgadza