Szacuny
5
Napisanych postów
776
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
5713
40k euro rocznie to kosmos *.* Ja dopiero 1 technikum, więc jakaś życiowa rada to nie będzie ale ogólnie wiadomo, że języki obce się przydają i że praca za granicą raczej zawsze Ci wyjdzie na dobre :D
A ja jutro na targi motoryzacyjne do Poznania w ramach wycieczki klasowej. No nieźle W sumie ciul z tymi samochodami jak pomyślę o tych laskach co będą przy nich stały *.*
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
gsmt,a przypomniejmi,Ty jesteś informatyk tak?
jeśli już idzie o języki to absolutną podstawą jest angielski. W zasadzie anglik kiedyś był czymś czym się można było pochwalić. Teraz co drugi dogada się po angielsku(nie pisze tu o płynnej znajomości a o komunikatywnym angielskim) A każdy inny język to już będzie zaleta.
Co do życia za granicą. Wielkiego doświadczenia nie mam, ale kilka ciekawostek z różnych rejonów słyszałem, tak więc zależy co Cię konkretnie interesuje.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
gsmt
chlopy, jak tak sobie czytam oferty pracy, w centrum karier przy mojej uczelni, to chyba zapisze sie na jakis niemiecki, i bede intensywnie sie go uczyc. Skoro sa firmy ktore poszukuja ludzi po studiach niekoniecznie z doswiadczeniem(!) i oferuja zarobki typu 40k euro rocznie to chyba warto sie tym zainteresowac. Ja rozumiem, zycie za granica tez kosztuje, ale jak sie nie ma ustawionego zycia w polsce, plecow to chyba warto sprobowac. Jak byscie postapili?
Jeżeli nic Cię nie trzyma w Polsce, to myślę, że warto spróbować. Jak Ci się nie spodoba, to najwyżej wrócisz za jakiś czas, z dużo grubszym portfelem.
Ja nie zamierzam wyjeżdżać, mam to szczęście, że urodziłem się w dość bogatym regionie i pracy dookoła sporo, lepiej i gorzej płatnej.
Zmieniony przez - Krzyh93 w dniu 2015-04-09 20:32:26
Szacuny
21
Napisanych postów
4748
Wiek
12 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
29812
ja teoretycznie bede mechatronik, ale potem stricte pracy nie ma. moge isc w mechanike albo elektornike/automatyke. ja na 90% ide w mechanike. praca konstruktora by mi odpowiadala. u mnie w regionie sa konkretne firmy typu solaris, VW poznan i inne. jednak tam sie dostac jest bardzo ciezko. inzynierem (tytul) jeszcze nie jestem, ale pora sie ogarniac co sie chce robic. magisterka z mechatroniki to pomylka bo w wiekszosci jest to powtorzenie i delikatne rozszerzenie tego co teraz mam
co do motor show, tam jest tyle tych hal i bydla ze to glowa mala. nie wiesz kiedy ci minie 5h lazenia
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
od czasu do czasu jak przeglądam oferty pracy(tyle ze na region dolnośląski) to nie widziałem by ktoś szukał stricte mechatronika ale widziałem mnóstwo ofert pracy dla inżynierów po kierunkach typu mechatronika,mechanika,eletryka,eletrotechnika itp
A co do Twego planu. Jeśli jesteś niezły w konstruowaniu czy projektowaniu, znasz programy typu autocad, catia,solid edge,solid works,inventor to i Polsce niezłą kasę możesz wyciągnąć
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
21
Napisanych postów
4748
Wiek
12 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
29812
niestety u mnie jest promowany na uczelni inventor, na ktorego pracodawcy jakos niechetnie patrza, solidworks tylko do MESa, czesto wymagaja catii, ale nie rozumiem fenomenu tego programu. podobno jest ciezki w opanowaniu, nie jest intuicyjny jak solidworks albo inventor. moze cena? nie znam sie.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja do tej pory miałem do czynienia z AutoCadem, Inventorem i Workbenchem. Też się zastanawiam, czemu Catia jest tak popularna, może dzięki uniwersalności (może służyć do wspomagania projektowania, jak i wytwarzania)? Wiem tyle, że będę unikał roboty konstruktora, perspektywa siedzenia przed biurkiem 8 godzin dzień w dzień mnie odrzuca. A mechatronika to konkretny fach, żałuję, że nie kończyłem technikum o tym profilu.