...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Tydzien 4
marzec 30
Przez weekend nie wrzucalem wpisow, czesciowo przez problemy na forum. Ogolnie ani w sobote ani w niedziele mialem dnt, a miska byla trzymana. Dzisiaj klatka i tric
Klatka:
Wyciskanie sztangi plasko 4s 10x50,8x55,6x60,6x60
Wyciskanie sztangi na lawce skosnej 4s 10x40,10x35,10x35,10x40
Rozpietki na lawce skosnej 4s 12x12,5,10x12,5,9x12,5,7x12,5
Wyciskanie sztangi lezac glowa do dolu na skosie 4s 12x15,10x15,9x15,7x17,5
Triceps:
Francuzkie wyciskanie sztangi w lezeniu 4s 12x20,10x20,6x25,7x25
Popki odwrotne 5,3.3,3
Dzisiaj czulem moc na treningu, glownie progres, tylko przez to troche tricek dostal po dupie, ale tak oceniam trening bardzo pozytywnie.
Miska: moglem zjesc nieco mniej tluszczy a wiecej bialka. Ta babka ziemniaczana, byla podliczana z jakiejs strony, to byla najzwyklejsza babka ziemniaczana z odrobina boczku wedzonego.
Jutro bieznia 40 minut.
Pozdro
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-03-30 23:44:58
marzec 30
Przez weekend nie wrzucalem wpisow, czesciowo przez problemy na forum. Ogolnie ani w sobote ani w niedziele mialem dnt, a miska byla trzymana. Dzisiaj klatka i tric
Klatka:
Wyciskanie sztangi plasko 4s 10x50,8x55,6x60,6x60
Wyciskanie sztangi na lawce skosnej 4s 10x40,10x35,10x35,10x40
Rozpietki na lawce skosnej 4s 12x12,5,10x12,5,9x12,5,7x12,5
Wyciskanie sztangi lezac glowa do dolu na skosie 4s 12x15,10x15,9x15,7x17,5
Triceps:
Francuzkie wyciskanie sztangi w lezeniu 4s 12x20,10x20,6x25,7x25
Popki odwrotne 5,3.3,3
Dzisiaj czulem moc na treningu, glownie progres, tylko przez to troche tricek dostal po dupie, ale tak oceniam trening bardzo pozytywnie.
Miska: moglem zjesc nieco mniej tluszczy a wiecej bialka. Ta babka ziemniaczana, byla podliczana z jakiejs strony, to byla najzwyklejsza babka ziemniaczana z odrobina boczku wedzonego.
Jutro bieznia 40 minut.
Pozdro
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-03-30 23:44:58
...
Napisał(a)
Tydzien 4
31 marzec
Dzisiaj cardio na biezni. 2 minuty na marszu 6,5km/h, od 2 do 25 minuty 8,5km/h, 25 do 30 minuty 9km/h. 30-40 minuta 9,5km/h, na koniec 2 minuty spokojnego marszu 6,5km/h. Ogolnie 40minut. ostatnie 10 minut ciezko ale poszlo, bo musialo pojsc :D
Miska, oprocz tego co jest wypisce jadlem jeszce 140g babki ziemniaczanej i troche zupy grzybowej
Jutro plecy i bicek
Pozdro!
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-03-31 22:45:28
31 marzec
Dzisiaj cardio na biezni. 2 minuty na marszu 6,5km/h, od 2 do 25 minuty 8,5km/h, 25 do 30 minuty 9km/h. 30-40 minuta 9,5km/h, na koniec 2 minuty spokojnego marszu 6,5km/h. Ogolnie 40minut. ostatnie 10 minut ciezko ale poszlo, bo musialo pojsc :D
Miska, oprocz tego co jest wypisce jadlem jeszce 140g babki ziemniaczanej i troche zupy grzybowej
Jutro plecy i bicek
Pozdro!
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-03-31 22:45:28
...
Napisał(a)
Tydzien 4
1 kwiecien
Wczoraj zapomnialem dodac wpisu ale juz sie za to zabieram!
Byly plecy i biceps, pozytywny progres silowy, w nastepnym tygodniu podciagne ciezar na martwym.
Plecy:
Martwy ciag 4s 10x50,8x70,6x80,6x90
Wioslowanie sztangielka w podporze o lawke 4s 12x12,5,10x12,5,10x15,8x15
Wioslowanie 4s 12x40,10x40,10x40,8x50
Przyciaganie drazka szerokim nachwytem do klatki piersiowej na wyciagu gornym 4s 12x35,10x40,10x40,8x40
Szrugsy 4s cisne ile dam rady, tutaj nie ma reguly
Biceps:
Uginanie ramion ze sztanga 4s 12x,10x,10x,8x
Uginanie ramion ze sztangielka na modlitewniku 4s 7x7 7x7 8x7 9x7 (2 ostatnie serie na dwa razy)
Kiedy zaczalem cisnac przyciaganie drazka do klaty, niestety po 2 seriach dowiedzialem sie tutaj koles cisnie dropsety, wiec poszedlem zrobilem wioslowanie sztangielka, wrocilem jeszce z 1-2 robil dropsety na wyciagu i mnie wpuascil to dokonczylem wyciag.
Miska. Dodatkowo do rozpiski dochodzi 280g dorsza w ciescie(nalesnikowy tyle ze bardziej gesty z maki orkiszowej.)
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-02 12:11:23
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-02 12:27:50
1 kwiecien
Wczoraj zapomnialem dodac wpisu ale juz sie za to zabieram!
Byly plecy i biceps, pozytywny progres silowy, w nastepnym tygodniu podciagne ciezar na martwym.
Plecy:
Martwy ciag 4s 10x50,8x70,6x80,6x90
Wioslowanie sztangielka w podporze o lawke 4s 12x12,5,10x12,5,10x15,8x15
Wioslowanie 4s 12x40,10x40,10x40,8x50
Przyciaganie drazka szerokim nachwytem do klatki piersiowej na wyciagu gornym 4s 12x35,10x40,10x40,8x40
Szrugsy 4s cisne ile dam rady, tutaj nie ma reguly
Biceps:
Uginanie ramion ze sztanga 4s 12x,10x,10x,8x
Uginanie ramion ze sztangielka na modlitewniku 4s 7x7 7x7 8x7 9x7 (2 ostatnie serie na dwa razy)
Kiedy zaczalem cisnac przyciaganie drazka do klaty, niestety po 2 seriach dowiedzialem sie tutaj koles cisnie dropsety, wiec poszedlem zrobilem wioslowanie sztangielka, wrocilem jeszce z 1-2 robil dropsety na wyciagu i mnie wpuascil to dokonczylem wyciag.
Miska. Dodatkowo do rozpiski dochodzi 280g dorsza w ciescie(nalesnikowy tyle ze bardziej gesty z maki orkiszowej.)
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-02 12:11:23
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-02 12:27:50
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Tydzien 4
Kwiecien 3
Dzisiaj troche slabsza miska, trening nog i barkow byl git . Nadal poprawiam te cwiczenie na tyl barkow.
Nogi:
Przysiady ze sztanga na barkach 4s 10x50,8x70,6x80,6x90
Wykroki 4s 10x12,10x12,10x12,10x8(10 na jedna noge)
Uginanie nog w lezeniu na maszynie 4s 10x27,10x34,10x34,10x34
Wspiecie na palce na maszynie smitha 4s ile dam rady nie ma reguly
Barki:
Wyciskanie sztangi na barkach 4s 12x20,10x25,10x30,8x30
Unoszenie sztangielek bokiem 3s 10x5,10x5,10x5
Unoszenie sztangielkiem bokiem do tylu w oparciu o lawke 3s 10x5,10x5,10x3
W nastepnym tygodniu, bede probowal progresowac, dzisiaj jedynie lekki progres na uginaniu lezac, no i na barkach deczko.
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-03 23:02:44
Kwiecien 3
Dzisiaj troche slabsza miska, trening nog i barkow byl git . Nadal poprawiam te cwiczenie na tyl barkow.
Nogi:
Przysiady ze sztanga na barkach 4s 10x50,8x70,6x80,6x90
Wykroki 4s 10x12,10x12,10x12,10x8(10 na jedna noge)
Uginanie nog w lezeniu na maszynie 4s 10x27,10x34,10x34,10x34
Wspiecie na palce na maszynie smitha 4s ile dam rady nie ma reguly
Barki:
Wyciskanie sztangi na barkach 4s 12x20,10x25,10x30,8x30
Unoszenie sztangielek bokiem 3s 10x5,10x5,10x5
Unoszenie sztangielkiem bokiem do tylu w oparciu o lawke 3s 10x5,10x5,10x3
W nastepnym tygodniu, bede probowal progresowac, dzisiaj jedynie lekki progres na uginaniu lezac, no i na barkach deczko.
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-03 23:02:44
...
Napisał(a)
Tydzien 5
7 kwiecien
Dzisiaj obudzilem sie z bolem w stawie barkowym, czy tez w jego okolicach, bynajmniej darowalem sobie silowy trening, bo nie ma co pogarszac sprawy. Z tego wzgledu zdecydowalem przetestowac swoja wydolnsc i kondycje, a wiec udalem sie na biegi w terenie. Oczywiscie reszultat byl taki jak myslalem ze po 20 minutach bedzie juz ciezko, nogi to wiadomo daja rade, ale tutaj chodzi o wydolnosc ktorej mi brak z wiadomej przyczyny, z powodu fajek, moze sie wreszcie zapre i rzuce te dziadostwo ale nic sobie ani wam obiecac nie moge, bo znam samego siebie :D Jak jutro bedzie z barkiem git, chociaz szczerze nie chce mi sie w to wierzyc ale nadzieja umiera ostatnia! Jezeli nie to znowu sobie zrobie cardioo i tyle, jeszce nie wiem czy w terenie czy na biezni, jezeli na biezni to 42 minutki, a jak w terenie to sprobuje przebic dziesiejszy bieg, duzo mi troche tez popsula kolka w 27 minucie ktora byla mocno intesywna.
Apropo swiat :D
Troche sie objadlem, ale nie to zebym zapchany chodzil, a to ciasta a to troche wodki piwa, i innych smakolykow. Ale nie bylo az tak zle waga pokazala mi 83,2kg i 95cm w pasie, pas sie nie zmienil to najwazniejsze xddd
zdjecie z endomondo i dzisiejsza miska
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-07 22:56:37
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-07 22:56:53
7 kwiecien
Dzisiaj obudzilem sie z bolem w stawie barkowym, czy tez w jego okolicach, bynajmniej darowalem sobie silowy trening, bo nie ma co pogarszac sprawy. Z tego wzgledu zdecydowalem przetestowac swoja wydolnsc i kondycje, a wiec udalem sie na biegi w terenie. Oczywiscie reszultat byl taki jak myslalem ze po 20 minutach bedzie juz ciezko, nogi to wiadomo daja rade, ale tutaj chodzi o wydolnosc ktorej mi brak z wiadomej przyczyny, z powodu fajek, moze sie wreszcie zapre i rzuce te dziadostwo ale nic sobie ani wam obiecac nie moge, bo znam samego siebie :D Jak jutro bedzie z barkiem git, chociaz szczerze nie chce mi sie w to wierzyc ale nadzieja umiera ostatnia! Jezeli nie to znowu sobie zrobie cardioo i tyle, jeszce nie wiem czy w terenie czy na biezni, jezeli na biezni to 42 minutki, a jak w terenie to sprobuje przebic dziesiejszy bieg, duzo mi troche tez popsula kolka w 27 minucie ktora byla mocno intesywna.
Apropo swiat :D
Troche sie objadlem, ale nie to zebym zapchany chodzil, a to ciasta a to troche wodki piwa, i innych smakolykow. Ale nie bylo az tak zle waga pokazala mi 83,2kg i 95cm w pasie, pas sie nie zmienil to najwazniejsze xddd
zdjecie z endomondo i dzisiejsza miska
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-07 22:56:37
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-07 22:56:53
...
Napisał(a)
Tydzien 5
8 kwiecien
Dzisiaj bark mnie juz mniej bolal ale i tak zrobilem jedynie nogi, zobaczymy jak jutro bedzie git to pojdzie klata z tricem. Na temat dzisiejszego treningu moge sie wypowiedziec pozytywnie, otoz takiej pompy na udziskach to ja chyba nigdy nie mialem, wiec jest energia gorzej bedzie z zakwasami. No pain no gain XD
W nastepnym tygodniu sprobuje przyatakowac moje wymarzone 100kg na przysiadzie i mc xd
Dzisiejszy trening:
Przysiady ze sztanga na barkach 4s 10x50,8x70,6x80,4x95
Wykroki 4s 15x8,15x,10x8,10x8(10,15 na jedna noge)
Uginanie nog w lezeniu na maszynie 4s 10x27,10x34,10x34,10x34(4 pierwsze z 41, drugie 4 z 34, oczywiscie bez przerwy jedynie ciezar zmienilem)
Wspiecie na palce na maszynie smitha 4s 17x40 14x50 12x50 11x50
Miska. Tutaj jedynie co dodalem do wpc, 100g jakiejs kielbaski bialej gotowanej, nie wiedzialem jaka to jest wiec nie dodawalem do bilansu, ale pewnie kolo 200-300 kalorii.
Elo
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-08 23:53:37
8 kwiecien
Dzisiaj bark mnie juz mniej bolal ale i tak zrobilem jedynie nogi, zobaczymy jak jutro bedzie git to pojdzie klata z tricem. Na temat dzisiejszego treningu moge sie wypowiedziec pozytywnie, otoz takiej pompy na udziskach to ja chyba nigdy nie mialem, wiec jest energia gorzej bedzie z zakwasami. No pain no gain XD
W nastepnym tygodniu sprobuje przyatakowac moje wymarzone 100kg na przysiadzie i mc xd
Dzisiejszy trening:
Przysiady ze sztanga na barkach 4s 10x50,8x70,6x80,4x95
Wykroki 4s 15x8,15x,10x8,10x8(10,15 na jedna noge)
Uginanie nog w lezeniu na maszynie 4s 10x27,10x34,10x34,10x34(4 pierwsze z 41, drugie 4 z 34, oczywiscie bez przerwy jedynie ciezar zmienilem)
Wspiecie na palce na maszynie smitha 4s 17x40 14x50 12x50 11x50
Miska. Tutaj jedynie co dodalem do wpc, 100g jakiejs kielbaski bialej gotowanej, nie wiedzialem jaka to jest wiec nie dodawalem do bilansu, ale pewnie kolo 200-300 kalorii.
Elo
Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2015-04-08 23:53:37
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
[DT] MASA max 12 miesięcy
Następny temat
Co jest kurna? RAZ DWA TRZY - ENDO 19l NA REDU
Polecane artykuły