Carrramba bawi się,uczy,trenuje i fit sylwetkę buduje

Carramba masz gdIes swoje fotki terazniejsze? Potrzebuje takich i powiedz w skrocie jakie rozkladntrzymasz i od kiedy i jakie zmiany byly

Od września do stycznia miałam rozkład ok 1755 kcal B120/W150/T75, wtedy sporo schudłam, ale okresu nie było. W styczniu jakaś głodna zaczęłam chodzić i ciągle mi się chciało tłustego mięsa, to pamiętam Byłam też już trochę zmęczona psychicznie liczeniem itp. Zmieniłam rozkład na 110/110/110. Tak chyba miałam 2 tygodnie, później dostałam okres ( nie wiem czy to zasługa tych tłuszczy, czy tak po prostu się pojawił, bo on pojawia się i znika jak mu się podoba). I mniej więcej od lutego mam 120/170/65, bo chciałam zobaczyć jak będzie z większą ilością węgli. Tak więc trochę namotałam Jeśli chodzi o ciało, to obecnie czuję, że góra się trochę rozrosła (wszystkie staniki uciskają), z udami słabo, górna część szeroka i dalej zatłuszczone na brzuchu też jest sporo fatu. I już sama nie wiem, co tu z tym robić.

DZIEŃ 10

CZWARTEK

NOGI

1. Przysiad 19,5x10 29,5x10 39,5x10 49,5x10 54,5x10
2. MC 29,5x10 39,5x10 49,5x10 59,5x10 64,5x7
3. Bułgarski bez obciążeniax12 5kgx12 5kgx12
4. Hip thrust 49,5x12 59,5x12 69,5x12 79,5x12- mój nowy rekord ale jeszcze był zapas
5. Sumo 3x12x12

Przysiad bułgarski




Ściąganie drążka do klatki- nie mogłam odwrotnie usiąść




Ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc prostymi rękami




Płyny: woda 1,5l, kawax2, herbata
Warzywa: pomidory, kapusta kiszona, brokuł

DZIEŃ 11
PIĄTEK

Poskakałam sobie dzisiaj na skakance 30s szybko/30marsz x10, ale przy 10 razie dopadł mnie taki ból głowy( nad lewą skronią), że myślałam, że zejdę, ale na szczęście zaraz przeszło. I jeszcze zrobiłam mobilizację: barki, biodra, skokowy.

Płyny: woda 2l, kawax2, herbata miętowa
Warzywa: pomidory, szpinak, brokuł




A i jeszcze sardynek trochę zjadłam, ale nie miałam jak wliczyć.




Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-03-27 22:32:57

Na początek pozwolę sobie wrzucić komentarz Nighta do moich filmików, co by nigdzie mi się nie zapodziało

Jeśli idzie o bułgara to ładny początek. Widać, że jeszcze walczysz z równowagą - ale na to potrzeba czasu. Mocno czujesz pośladki, bo jak na
Ciebie (wzrost) ławeczka jest wysoko. Jak byś postawiła niżej nogę zakroczną mniej by było czuć pośladki - ale to tylko taka uwaga, bo na pośladkach przecież Ci zależy. Ogólnie dla lepszej stabilności nie stawiaj nigdy nogi wykrocznej w jednej linii z zakroczną. Rozstaw ma być szerszy. Do tego na początek możesz dać palce stopy wykrocznej lekko do wewnątrz. Ruch inicjujesz z pięty - i ma ona być jak wbita w ziemię.

Przy ściąganiu drążka stojąc pochyl się mocniej. No i musisz wyczuć ruch - on nie ma być tylko w stawie ramiennym a też troszkę takim przyciągnięciem do siebie. Te pull-overy znajdziesz na filmikach i warto pooglądać.

Co do ściągania to ja bym dal niżej siedzisko - o ile się da. Jak się nie da to łap drążek na tej części która jest prosta na samym końcu. Wypychasz klatkę do przodu, kręgosłup z zachowana naturalną krzywizną i skupiasz się na pracy łopatek a nie ramion. Wypuszczasz je maksymalnie w górę w fazie ekscentrycznej i ściągasz maksymalnie w dół i do siebie w fazie koncentrycznej. Oddychaj porządnie.


DZIEŃ 12
SOBOTA

Mobilizacja: barki, biodra, skokowy. Skakanka 30s szybko/30 marsz x11.

Płyny: woda 2l, kawa x3, mięta
Warzywa: brokuł, pomidory, kapusta kiszona, cukinia
Suple: omega3

Kaszy jaglanej nie wolisz na słodko? Ja z mlekiem i słodzikiem mogę jeść i jeść, natomiast z warzywami i mięsem to męczarnia w moim wypadku jest, hehe. Czemu kcal stale na tym samym poziomie? Jaki masz właściwie cel teraz?

Jaglaną lubię w każdej postaci A nad rozkładem już od jakiegoś czasu myślę i w sumie tylko myślę, a nic nie robię Więc dzisiaj postanowiłam, że chcę się pozbyć fatu i zmieniam makro na 120/150/60, to ok 1620 kcal i zobaczę co wyjdzie z tego.

DZIEŃ 13
NIEDZIELA

BARKI/ RĘCE

Trochę pozmieniałam ten plan. Zostawiłam sobie 4 ćwiczenia z poprzedniego, bo akurat jakoś bardzo mi pasował ten zestaw na ręce. I muszę powiedzieć, że dzisiaj je zmęczyłam.

1a Wznosy ramion przodem 2,5x10 3,5x10 5x8 5x8- tutaj nie mam odpowiednich talerzy, muszę dokupić jakieś małe
1b Wznosy bokiem 2,5x10 3,5x10 5x8 5x8
2a Wyciskanie francuskie 9,5x10 14,5x10 17x10 19,5x10
2b Uginanie stojąc ze sztangą 9,5x10 14,5x10 17x10 19,5x10
3a Pompki odwrotne (z obciążeniem na nogach) 5x10 10x10 15x10
3b Uginanie sztangielek stojąc z supinacją 3,5x10 5x10 6x10- tych 3,5 nie czułam, powinnam zacząć od 5 i skończyć na 7,5

Płyny: woda 1,5l, kawax2, mięta
Warzywa: cukinia, kapusta kiszona, pomidory, szpinak, fasolka szparagowa

DZIEŃ 14
PONIEDZIAŁEK
DNT

Zapomniałam wczoraj napisać, że jeszcze zrobiłam planka x3 i unoszenie nóg na drążku x3

Płyny: woda 2l, kawax2, herbata miętowa
Warzywa: kapusta kiszona, pomidory, brokuł, ogórek, mrożonka

DZIEŃ 16
WTOREK
KLATKA/PLECY

Dobra, już chyba ustaliłam w końcu ten swój plan Jeszcze tylko w nogach zamienię MC klasyczny na RDL

1. Wyciskanie skos
14,5x15 19,5x15 24,5x15 27x15 29,5x14
14,5x15 19,5x15 24,5x12 27x12 29,5x12

2a. Rozpiętki na płaskiej
5x10 6x10 7,5x10
5x10 6x10 7,5x10

2b. Pompki max
14/ 10/ 10
10/ 10/ 10

3. Ściąganie drążka górnego do klatki
20x15 15x15 30x12
20x12 25x12 30x12

4. Wiosłowanie sztangielką
15x12 20x12 25x12
15x12 20x12 25x10

5. Wiosłowanie nachwytem- to będę robić zamiast ściągania drążka prostymi rękami, jakoś mi to ćwiczenie nie podchodzi
29,5x10 34,5x10 39,5x10

Miska z 2 dni

Płyny: woda 1,5l, kawax2, herbata miętowa
Warzywa: brokuł, pomidory, mrożonka


Płyny: woda 3l, kawax2
Warzywa: pomidory, brokuł, ogórek



Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-04-01 21:30:32