[SPAM] Worek kaszy, smalec, jajka - będzie masa, będzie bajka

Jurys gdzies ty byla jak ja sie tam ''odchudzalam''

to fajne.Ja sama zarejestrowałam sie do was rok wczesniej i jak zobaczyłam co jedza ladies to umarałm ze smiechu...ale potem małż mi przyniósł sztange do domu i mi sie pokochało..i szukałam treningów...i w koncu dojrzałam jako to jabłko...

i jestem tutaj,bo mi ten sam małż karne na siłke kupił,bo marudziłam,ze w domu juz sama wiecej nie zdziałam....

i już...takie wyznanie znad kapusty...

Kapusta z koncentratem?

A JA NAJPIERW NA FBBYLAM W JAKIMS ZAKMNIETYM GRONIE I TAM laski wziely se trening domowy z sfd dla lejdis.. potem szukalam paczam ,a to zywcem z sfd wziete bylo itak tu trafilam.. zajaral mnie sylwetka anchy i obli..

ano i z pieczarkami i ...z zoładkami kurzecymi bo dzis takie białko mam:)

i od pazdziernika chodze podjarana sfd i siłką jak mrówka w okresie

Mnie sfd zauroczyło od początku. Czułam, że to jest to, podobała mi się koncepcja forum, podejście do treningów i diety. Fitnessy i dywany...nigdy mi nie podchodziły - może dlatego nienawidziłam wf. No i ja od razu zaczęłam googlować jak najęta, jak przeszłam na dietę. Więc szybko doszłam do wniosku, że tylko siłka ma sens

a jednym z pierwszych dzienników jakie przeryłam był twój,Juryś:)