MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Piotr_Cieśla_UNS_TEAM_,,Od_ćwiczących_dla_ćwiczących_-t1045397.html
...
Napisał(a)
słabiutko no ale taka pogoda ja tez walcze w pracy by sie nie rozwalic do konca bo juz malutko czasu zostało :D
...
Napisał(a)
majkelw0wŻyję, ale co to za życie :P I mnie rozłożyła choroba, 3 dzień nie wychodzę z domu a polepszenia nie widać
Jakie leki zarzuciłeś i co dokucza Ci najbardziej?
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Czas powrócić do świata żywych :D No prawie, bo zatoki dalej zawalone, głowa boli i uszy zatkane. Ogólnie przez ten tydzień diety nie było. Jadłem z 3-4 posiłki dziennie, węgle obciąłem, a tak to nic nie liczyłem. Dzisiaj pierwszy trening, a w zasadzie dwa, bo jeden po 1 posiłku i drugi skończyłem przed chwilą. Zaniżyłem ciężary bo dalej w stawach odczuwam chorobę. Muszę się wdrożyć :D
TRENING:
1. OHP 5x5
2. Wznosy do boku 4x8-12
3. Wycisk sztangi w wąskim uchwycie 4x6-10 + 2 serie prostowania ramion z wyciągiem
4. Wycisk sztangi na płaskiej 5x5
5. Wycisk hantle skos 4x6-10
Od dzisiaj powrót do szamki. Jestem teraz przez 2 tyg w domu, więc rodzice dogadzają. Zapas łososia na 14 dni jest. Wołowiny, indyki, ryby wiec na bogato
TRENING:
1. OHP 5x5
2. Wznosy do boku 4x8-12
3. Wycisk sztangi w wąskim uchwycie 4x6-10 + 2 serie prostowania ramion z wyciągiem
4. Wycisk sztangi na płaskiej 5x5
5. Wycisk hantle skos 4x6-10
Od dzisiaj powrót do szamki. Jestem teraz przez 2 tyg w domu, więc rodzice dogadzają. Zapas łososia na 14 dni jest. Wołowiny, indyki, ryby wiec na bogato
...
Napisał(a)
A jak waga zareagowała?
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Waga taka sama, ale niestety mnie wypłaszczyło, wiadomo - nabicia nie ma, więcej tłuszczu/wody widzę po brzuchu. Myślę, że sylwetkowo cofnąłem się sporo, ale oby szybko wróciło
...
Napisał(a)
W kilka dni ci tłuszczu nie przybyło, jedynie jak piszesz wypłaszało trochę i wodą naszedłeś.
Tydzień max i wróci do normy.
Tydzień max i wróci do normy.
...
Napisał(a)
Dokładnie tluszczu to tam nie ma :) zejdzie woda nabijesz miesnie gikogenem się zobaczy i oszacuje straty :D
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Piotr_Cieśla_UNS_TEAM_,,Od_ćwiczących_dla_ćwiczących_-t1045397.html
...
Napisał(a)
majkelw0wWaga taka sama, ale niestety mnie wypłaszczyło, wiadomo - nabicia nie ma, więcej tłuszczu/wody widzę po brzuchu. Myślę, że sylwetkowo cofnąłem się sporo, ale oby szybko wróciło
Lepsze to niż miałyby się nabijać kilogramy (Mięso by to na pewno nie było)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Dzięki pany, mam nadzieje, że jest tak jak piszecie :D
Co do dzisiejszego treningu to zrobiłem pull, na cieżarkach mniejszych, dalej sie wdrażam :P
TRENING:
1. Pendlay row 5x5 ---> 80kg x 5,5,5,5,5
2. Ściąganie drążka wyciągu szeroko 4x6-10
3. Wiosłowanie sztangą podchwytem 5x6-10 ---> 77kg x 10, 82kg x 10, 87kg x 8, 92kg x 8, 97kg x 6
4. Wznosy do boku w opadzie tułowia 4x12-15 ---> 14kg na hantel
5. Uginanie ze sztangą 4x6-8 ---> 38kg x 8,8,8,8
Szama taka, że mieszam w każdym posiłku kurczaka i mintaja, do tego basmati/bataty. Na ostatni posiłek łosoś
Co do dzisiejszego treningu to zrobiłem pull, na cieżarkach mniejszych, dalej sie wdrażam :P
TRENING:
1. Pendlay row 5x5 ---> 80kg x 5,5,5,5,5
2. Ściąganie drążka wyciągu szeroko 4x6-10
3. Wiosłowanie sztangą podchwytem 5x6-10 ---> 77kg x 10, 82kg x 10, 87kg x 8, 92kg x 8, 97kg x 6
4. Wznosy do boku w opadzie tułowia 4x12-15 ---> 14kg na hantel
5. Uginanie ze sztangą 4x6-8 ---> 38kg x 8,8,8,8
Szama taka, że mieszam w każdym posiłku kurczaka i mintaja, do tego basmati/bataty. Na ostatni posiłek łosoś
...
Napisał(a)
Bataty lubię, ale w moim piekarniku nie bardzo idzie zrobić.
Ty jak robisz pieczesz?
Ty jak robisz pieczesz?
Poprzedni temat
DT Kiwaz.
Następny temat
DT Seba-X Budowanie Czystej Masy
Polecane artykuły