Sylwester Kaczmarek - Marzenia - Cele - Spełnienie

kolego wstawiaj zdjęcia sformatowane na forum:) most muscular mega!!!

Jestem pod wielkim wrażeniem!! Niesamowita sylwetka i do tego juz taka dojrzałosc miesni ze wierzyć sie nie chce ze masz dopiero 19 lat

a ja już dawno masła nie robiłem bo się szczerze boję , raz zajechałem blender , drugi raz masło nie wyszło tzn nie chciało na gładką masę się zmielić :D

Siemanko

Dziękuje za miłe słowa i za wpisy :)
Nie ukrywam,że to ważne - wpisy.

Na chwilę obecną jak zawsze gdy zaczyna się robić "nieciekawie" w mojej głowie zaczynam się separować ,ale nie na ciele haha A od ludzi...
Zawsze robię ten sam błąd w momencie gorszego lub fatalnego samopoczucia uciekam od ludzi.
Trochę dla swojego spokoju a trochę bardziej dla ich spokoju.
Nie swojej negatywnej strony w kontaktach z bliskimi. Za to z niektórymi bardzo przydaję się ten "chamski i arogancki" typ. W seksie to lubię bo bardzo się sprawdza,ale nie zawsze mam taką agresywną i chamską wkręte na liście itp.

Wracając do tematów kulturystycznych :
Zwiększyłem aeroby oraz ilość pozowania,ćwiczę pozy POD SIEBIE i np. dzisiaj wychodziło to rewelacyjnie! Myślę ,że jeśli dopracuję i dobiorę pozy oraz muzykę (mam już coś w głowie) to będzie elegancko,klasycznie oraz z przytupem hah.
Wczoraj myślałem ,że się popłaczę... kilka rzeczy + mega słaby dzień al'a zombie totalnie mnie zdemotywowało oraz odebrało chęci do czegokolwiek.
Dziś odbieram cudowną maszynkę do cardio i będę śmigał przed snem.
Miałem fajną opcję na bieżnie,ale.... nie tym razem. W przyszłym roku będę już śmigał na solidnej bieżni w domku.

Finansowo zrobiło się sporo gorzej,psychicznie też i oczywiście energetycznie heh

Mój Mentor oraz niepisany Ojciec Adam Suker wielokrotnie mówił mi milion mądrych zdań i nadal powtarza , czasem jak głowa ruszy to wracam do nich myślami oraz obrazem.
To dużo daję.
Wczoraj podpytałem o kilka rzeczy,kombinowałem bo waga wysoka,zmęczenie daję się bardzo we znaki,forma bez zmian więc zmiany są na miejscu.

Po zawodach będę kombinował z dietą.. BARDZO.
Potrzebuje optymalnego dla mnie rozkładu btw.
Obecna dieta i redukcja podesłała mi kilka być może sensownych rozwiązań na masę.

Może w czwartek uda się coś zmontować - dostałem 2 ciekawe propozycję w tym 1 to amator kręcenia filmików.... może być ciekawie.
Akurat w środę wieczorem mój ostatni posiłek będzie wyglądał jakoś tak :
200g owsa (GOTOWANA OWSIANKA - tylko taką będę jadł) + 30g wiórki kokosowe + kefir 400ml + jogurt naturalny 250ml + kakao + słodzik a przed tym tuż po aerobach wypiję REWELACYJNY hydrolizat Amino Millenium - pokochałem go.
Dlaczego? SMAK i lekkość. Na chwilę obecną idealnie wpasował się w moje widzi mi się smakowe.
Nie jest za słodki a miks kawa z orzechem.... sam robię takie combo jak jem owsiane lub jogurt heh

Dzisiaj zrobiłem nogi i pierwsze aero w formie bieżni 15% pod górkę i 5,5km/h - 45 minut.

Nogi zrobiłem tak jak ostatnio wchodzą mi najlepiej więc mieszanka ciężarów z techniką i seriami łączonymi :) 12-15 powtórzeń bardzo mi służy.
Poprawiłem "separację" od ostatniej redukcji mimo ,że od niedawna skupiam się duzo bardziej na czuciu tej parti mięśniowej oraz ćwiczeniach które mają jakiś wpływa na poszczególną pracę mięśni nóg.

wypychanie na pośladki stojąc 4s 12p
prostowanie siedząc + uginanie podudzi siedząc 5s 12-15p
przysiady ze sztangą z tyłu + wejścia na ławkę jednonóż 5s 12-15p
przysiady ze sztangielką trzymaną z przodu + wykroki 5s 12p
syzyfki 4s 12p bez ciężaru....

pozowanie i aeroby.

Wrak więc bez szaleństw. Jeden plus spadku mocy i chęci to szukanie rozwiązań na dobry trening... Gdyby nie spadek mocy to nie robiłbym tego typu treningów. Myślę ,że na masie już na stałe będę ćwiczył nieco inaczej :)
Nie zamierzam też ćwiczyć z jakąś chorą intensywnością tzn. Nigdy nie będę ćwiczył jak Hubert Kulczyński ,Mateusz Burdzy czy Zachary Krajniak.
Okresowo będę skupiał się na większych ciężarach w 2 podstawowych ćwiczeniach ,ale nie kosztem techniki a reszta będzie typowo techniczna , czucie i pompa z dobranym dla mnie ciężarem.
Jeśli nadal będę się rozwijał to nadal nie będę pchał się w jakieś ANIMALOWSKIE treningi.
Dojrzewam i zaczynam trzymać się schematów i nie działać jak poparzony , co za tym idzie?
Mam duże możliwości znacznie lepszego rozwoju niż w roku 2014... który był chorą samowolką bez celu i dłuższym koncentrowaniu się na sprawdzaniu siebie i progresie....
Oczywiście nie obeszło się bez wniosków ,ale rok 2014 nie został optymalnie wykorzystany a raczej minimalnie co uważam za porażkę.
Poznałem trochę życia,poużywałem,zobaczyłem,zrozumiałem itp. Więc przynajmniej pod tym względem.. progres heh.

Zmieniony przez - Sylwester1305 w dniu 2015-03-16 14:09:40

Niezle kardio.

U mnie wczoraj tez kopyta kombinowane.
przysiad tyl + przod 5x15
wykroki chodzone 4x30
wchodzenie na box 4x40
lydki
suwnica 4x25
wspiecia 4x25

kardio 35min

pot lal sie strumieniami

Sylwester, ładnie, ładnie :)

Dzisiaj też 45 + 45 + ramiona i brzuch :)
Właśnie lecę na personalne a po nich zakupy,ogarnięcie i ..... rowerek :)

Bardzo chwalę sobie HYDROLIZAT AMINO MILLENIUM mam okazję pic różne i ten smakowo wymiata ,aż dziwne :D
Zakochałem się w hydro , gdzie kiedyś uważałem,że to zbędny produkt.
Człowiek uczy się całe życie.... na masie hydro wpadnie z 2-3 razy...

Filmik przy cardio z rana jak śmietana :D Ja nie wiem co bym musiał robic na rowerku gdybym nie włączył jakiegoś serialu ! :D Swoją drogą też sobie dzisiaj zrobię bieżnię i zobaczę czy mi podpasuje, taka odskocznia od orbi i rowerka ! :)

To akurat było ok. 1 w nocy :P
Rano robiłem na bieżni 5,5 km / h i 15 % pod górkę. (tylko pod górkę heh)
Tak filmiki muszą być , ewentualnie muzyka lub gazetka :P

na cda.pl masz fajne filmy online ( da sie tez sciagnac) niezła jakosc i wcaiga, ze z cardio sie mozna zajechac :) najlepsze kina akcji bo cos sie dzieje to nie zwalniasz nawet na orbim czy rowerku :)