Koci dziennik 2015

Oki, dobrze, to tylko uwaga, po co progres w suwnicy?

Obliques nie rozumiem pytania mam robić 5 serii jednym ciężarem?

To jak już jestem

5.03 DNT

Domsy na całych nogach a najbardziej na przywodzicielach.
Krzywo dziś stanęłam i to dość mocno, bo przeniosłam cały ciężar ciała na wygiętą stopę i od rana coś pobolewa, ale nie spuchło, więc mam nadzieję, że nic poważnego

Micha 120/150/50

+Mg, wiesiołek, witD, kakao
+woda, woda z cytryną, kawy, herbaty
1- jajka, owsiane, pieczarki, cebula
2, 3- dorsz, ryż, szpinak, czosnek, smalec
4-owies, śledź wędzony, pieczarki

A jak dasz rade.... No w kazdym razie zakladasz max od pierwszej serii i walczysz o powtorzenia

Ok, myślałam, że tu jest taka zasada jak w 5x5, że trzeba progresować z serii na serię. Poprawię się

6.03 DT

Dzien2.
1. MC łapiąc sztangę szeroko rękami 5x5 Rampa (jeżeli jest możliwość to z podwyższenia)
R:20kg/40kg
65/70/75/80/85x3/90x1
65/70/75/80x3/85x2
62kg/67kg/72kg/77kg/82kgx4/87kgx1
60kg/65kg/70kg/75kg/80kgx2+1
55kg/60kg/65kg/70kg/75kg/80kgx2+1
50kg/55kg/60kg/65kg/70kg/75kgx2+1
45kg/50kg/55kg/60kg/65kg/70kgx2

2.ściąganie drążka górnego do klatki 4x6-8 bez żadnego progresowania tu , od razu maksymalny możliwy ciężar do pierwszej serii
40x8/37,5x 8/8/6
40x8/40x6/37,5x8/37,5x8
37,5
37,5 x8/8/8/7
40x8/7 37,5x8/7
35x4x8
35x4x8

3.wiosło sztangielka w oparciu 3x6-8 tu jak wyżej
19kgx 8/6/6
19kg x8/8/8
8x 21kg/19kg/19kg
19kg x8/8/8
18kg x8/7/7
17kgx3x8
16kgx3x8

4.wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 3x 8-10
2kg x10/10/10
2kg x10/10/10
3kg/2kg/2kg
3kg x10/10/9
3kg x10/10/10
2kgx10/x10 3kgx8
3kg x10/x8/x7

5.uginanie ramion młotkowe stojąc 2x 10-12
5kg x12/10

Orbi :20min

Komentarz:
1- nie wiem, co więcej można napisać
2- 40 dociągałam ledwo do szyi a serię skończyłam na brodzie, więc zmniejszyłam i walczyłam o przyzwoitą głębokość
3- prawa strona słabsza
4- ok
5- regres -1kg bo nie było sztangielki
Orbi- miały być interwały ale nie wyglądałyby dobrze, więc odrobiłam cardio z zeszłego teningu, a jutro pójdę na same interwały. Może się uda nawet w terenie

Ogólnie- pobiłam swój rekord i mimo, iż wszędzie regres, trening zaliczam do udanych

Miska 120/150/50

+Mg, wiesiołek, witD, kakao
+kawy, herbaty, woda, woda z cytryną
+brokuł,kalarepa, mix sałat, pomidor

Oj jutro postaram sie pamietac by ci diete przeslac

Garfi, ja tylko raz przyspamuje i już siedzę cicho: szacun za MC

Ejpi dzięki a trochę spamu nie zaszkodzi

7.03 DNT

Naszło mnie na trening wytrzymałościowy i zrobiłam to:

12 przysiadów
11 Sit up`ow
10 thrusters z obciążeniem 20kg
9 swing sztangielka 12kg kettle
8 burpees`ow
7 wskoków na ławeczkę (stepa - najlepiej ok 40cm)
6 martwych ciągów 20kg
5 zarzutów ze zwisu 20kg
4 thrusters 20kg
3 wypady ze sztanga z przodu 20kg
2 przednie przysiady 20kg
1 mila biegu -orbi 1,6km
-------------------------------------------------------------
Trening robi się w kolko na czas (czyli jak najmniej przerw):
12 przysiadów,;
12 przysiadów,11 situpow;
12 przysiadow, 11 sit-pow, 10 thrustersow;
12przysiadow, 11 situpow, 10 thrustersow, 9 swingow...
tak az do końca i kończy się biegiem - czas trwania ok 1h)
Zasada jedna nie wolno robić przerwy miedzy ćwiczeniami ze sztanga. Sztangi nie odkładamy póki nie skończymy danego obwodu. Ciężar podany jest przykładowy dobieramy sobie go do swoich możliwości - ten sam dla wszystkich ćwiczeń od MC po Wypady.

Zajęło mi to ok 45 min +6min20sek na orbim. Nie zliczę ile razy wszystko podchodziło mi do gardła, ile razy ciemniało mi przed oczami i ile razy miałam myśl, żeby uciec Ale do rzeczy:
Przysiady i sit-upsy- tu tak naprawdę to odpoczywałam. Thrusters były najgorsze z tego wszystkiego- rozbolał mnie lewy nadgarstek i jak się przyjrzałam, to zauważyłam, że każda ręka ma swój własny prywatny tor- w przyszłości takie rzeczy tylko sztangielkami. Swingi robione nad głowę. Przy burpees i skrzyni serce mi dosłownie wyskakiwało z klatki. Zamiast MC robiłam RDL, bo samego gryfu używałam. Zarzut myślę, że wyszedł- sztanga ładnie lądowała mi na barkach, łokcie z przodu i wysoko. Drugie thrustersy zamieniłam na push-pressy, bo co za dużo to niezdrowo Wypady myślałam, że mnie zniszczą, ale nie było źle, przedni to tylko 2 powtórzenia, więc spoko zaczęłam biec na bieżni, ale po 300m pociemniało mi przed oczami i przeniosłam się na orbiego dla własnego bezpieczeństwa, ale nie obijałam się 1,6km w 6min i 20 sek dokładnie Przerwy robiłam tam gdzie było konieczne, z 3 razy zdarzyło mi się zatrzymać w trakcie ćwiczenia. Wyżyłam się ogólnie

Miska 120/150/50

+Mg, wiesiołek, witD, kakao
+pieczarki, mix sałat, pomidor
+kawa (w tym kawa z mlekiem z automatu), herbaty, woda, woda z cytryną






Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2015-03-07 20:19:20

Wczoraj nie mogłam się uspokoić po tej wytrzymce. Byłam wykończona, a zasnąć nie mogłam, a co zasnęłam to się budziłam Rano wstałam połamana, ale słoneczko piękne za oknem, więc już koniec marudzenia Tym bardziej, że

Pomiary

wyglądają tak



Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Laseczki!
Ja z tej okazji kupiłam sobie fajne jeansy, niestety rozmiar za małe, bo z promocji Więc liczę, że tendencja pomiarów się utrzyma

Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2015-03-08 08:27:19

8.03 DT

1. RDL 5/4/3/5/4/3
65/70/75/67/72/77
65/70/75/67x4/72/77
62/67/72/65/70/75
60/65/70/62/67/72
57/62/67/60/65/70
55kg/60kg/65kg/57kg/62kg/67kg
50kg/57/62/55/60/65

2. wznosy bioder z plecami na ławce (hip thrust) 3x20
58kg x20/17+3/10
3x20x55kg
53kg x20/20/17
3x20x48kg
3x20x43kg
38kg/40kg/40kg
50kg x 11+5/ 6+4+4/6+6

3. uginanie nog leząc 2/1 (dwie nogi uginają jedna opuszcza) 3x 10 na noge
10/15/10
10/15x6+10x4/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10
10/10/10

4. wznosy bioder na jednej nodze (noga na podwyższeniu, ciało na podłodze) 3x10 na nogę przytrzymać w spięciu 2sek
3x10

Aero- 10 min orbi

Komentarz:
Zacznę od tego, że mam domsy na całym ciele, więc proszę wziąć na to poprawkę
1-powtórzyłam ciężary bo się bałam, że nie podołam, ale nawet ładnie poszło
2-omg nie miałam tyłka tylko 2 nieczułe kamienie
3-druga seria w milionie rat, ale nie chciało mi się schodzić w połowie i zmniejszać ostatnia za to robiona z dłuższym przytrzymaniem przez jedną nogę
4-ok
aero- orbi nie chciał współpracować
Ogólnie- poszłam tylko dlatego, bo jutro i pewnie pojutrze czasu nie będzie. Ale dałam z siebie maxa

Micha- z okazji Dnia Kobiet nie liczyłam, bo zrobiłam zupę i jak zwykle nie umiałam tego ogarnąć w dzienniku Wyszło pewnie mniej ww, a więcej tłuszczu
1-owies, 2 jaja, kokosowy
2-rosół i mięso z rosołu
3,4- zupa krem z groszku (omomommo) i mięsko z rosołu i jeszcze śmietana
5-śledź wędzony, owies i pomidory
+kawy, herbaty, woda, woda z cytryną
+Mg, wiesiołek, witD, kakao

garfieldka, ty odkładasz w tym rdl sztagę między powtórzeniami, czy cały czas trzymasz w łapach do końca serii? Bo jak patrzę czasami na te ciężary, to się zastanawiam jak ludzie robią to ćwiczenie, bo mi ręce odpadają już przy 50x10

Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-03-08 19:29:21