3 marca
wtorek
TRENING
Klata zaczyna dawać się we znaki.
-rozgrzewka 5 min orbi + rozciąganie dynamiczne, rozruch stawów itepe
1. MC 5x8-10 (90sek)
30kg/ 50kg/ 50kgx12/ 60kg x9/ 60kg x 8/ 60kg x 6
30kg x 20/ 50kgx15/ 52kgx12/ 55kg x10/ 60kg x 8/ 60kg x 6
30kg/ 50kg/50kg/ 70kg x 4/70kg x 4
Nie dało rady więcej dołożyć. Jeszcze nie czułam mocy.
2a. Przysiad 4x 12-15
30kg/35kg/40kg/45kgx12/45kg x 10
30kg x 20/ 35kg x 16/ 40kg x15/ 45 kg x 10
30kg/35kg/40kg/45kg/ 47kg x10
Generalnie jakoś ciężko i tłoczno
2b. Suwnica ze stopami wysoko na platformie 4x12-15
z nogami neutralnie 50 kg/ 75kg/ 80 kg/80 kg x 10
60kg/80kg//90kg/95kgx10
60kg/80kg/80kg/90kg/90kgx11
taaa... zaczęłam robić większy zakres ruchu i jakoś tak ciężej ale za to bardziej czuję
3. Wypady dalekie 3x8-10 na noge (1min)
chodzone 8kg/12kg/16kg x 10 na nogę
10kg/ 12kg/14,5kg x 8 na nogę
10kg/12kg/14kg x 9 (łączny ciężar hantli)
Ale mi nogi po tym skołowało
3. hip thrust
45kg x 6/ x8/ x8
T tak, na początku nie czułam ale jak przy powtórzeniach zatrzymywałam u góry na 2 sek to zaczynało dawać w kośc i telepać, więc jutro spodziewam się domsów
4. Wykopy z wyciągiem dolnym 3x10-15
7kg/10kg/7 kg x 10 na stronę
20kg x 3 serie
10kg/15kg/15kgx12
- rozciąganie
To już takie na dobitkę, po hip thruście, bo lubię
Trening jak najbardziej udany. Cała czerwona szłam do szatni. Oczywiście był LEKKI tłok jak to 18.00 a 20.00, no ale akurat takie godz mi odpowiadały.
DIETA
-
WARZYWA: pomidory 2, kapusta kiszona, jakaś sałata z awaryjnej sałatki greckiej
-
PŁYNY: woda ok 2,5 l, czarna kawa 1x, herbata zielona,
kawa z mlekiem (wliczyłam na oko)
-
SUPLAMANTY: wit D, tran,
show time 5 g -przed treningiem,
anabolic dream 5g
-leki: euthyrox
+ niewliczona
POMARAŃCZA zaraz po treningu