Rzekł Paschalis:tu czy tam -jeden ponad podziałami spam!!

szkoda gadac:_D pogadajmy o czyms fajnym

albo ide sie uczyc:/

Preria zawsze są dwie strony medalu... Ja jak przyjechałam do Niemiec i nie miałam pracy, to jeździłam z moim szwagrem na budowę (on ma swoją firmę), zrywanie tapet, klejenie i malowanie to żadna filozofia, więc zostawiał mnie w mieszkaniu, a sam jechał i robił coś innego. Od 7 do 18. On tak pracuje, czasem krócej, czasem dłużej. I jak wracałam z nim do domu po tych 10-11 godzinach pracy, zmęczeni, otwieramy drzwi, a w domu syf, matka na dziecko się wydziera, pełny zlew garów, obiadu nie ma i jeszcze czepia się do męża, że czegoś nie zrobił, to naprawdę zrozumiałam facetów...

No ok,ale on siedzi w domu bo szuka pracy.....

tylko u prerii to jest sytuacja odwrotna

preria

No ok,ale on siedzi w domu bo szuka pracy.....

o k***a

No wiec to raczej nienormalne ze musze go prosic non stop zrob to czy tamto,on uwaza ze jest czysto i porzadek i sie wscieka jak mowie ze nie,nie jest

To w tej sytuacji nie dziwię Ci się... A długo już tak szuka?

Miesiac

preria

on naszczescie tez jest eunuchem

matko Preria.. ty o swoim mężu????