SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8754

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
Cześć wszystkim. Obserwuję z uwaga wszystkie interesujące tu tematy, znalazłam kilka dzienników dziewczyn z identycznymi wymiarami i budową sylwetki, więc teoretycznie moge skorzystać ze wszystkich wskazówek, które tam są i nie zawracać nikomu tyłeczka ;) ale... potrzebuję chyba takiego pamiętnika, motywacji i kopa w tyłek. Może od początku, chociaż czuję, że to będzie epopeja ;)
Mam 23 lata, studiuje, pracuję, jestem zadowolona z życia. Od sierpnia 2014 regularnie chodzę na siłownię, gdzie zaczęłam ćwiczyć siłowo pod okiem kolegi- wykwalifikowanego trenera i tak ćwiczę do tej pory. Efekty jednak można powiedzieć znikome, bo dieta to dla mnie trudna sprawa. Nie umiem sie powstrzymac od podjadania, niezdrowych rzeczy, a jak już udawało mi się, to max 2 tygodnie i to ciężko było mi dobic z gramatura w białkach, za to zawsze przekraczałam węgle... Odstawiłam słodycze (sporadycznie zjem cos kupowanego, niestety ciagle za duzo owoców jem i domowych dżemów), alkohol piję 2x w miesiącu, ale wtedy juz lecę z imprezą konkretnie, napoje gazowane- już nie wiem jak smakują, odstawiłam pieczywo (raz na tydzien zjem bułkę graham lub chleb na zakwasie), generalnie kurczak, warzywka, nabiał. Teoretycznie więc nawyki żywieniowe zmieniłam półtora roku temu, ale tak konkretnie na kcal skupiłam sie od połowy stycznia. Wiem, ze odchudzanie to POWOLNY proces, ale jestem strasznie niecierpliwa, nie widzę efektów, poddaję się, obżeram się, wyrzuty sumienia i dziś... sprowokowanie wymiotow po zjedzeniu opakowania rafaelo, które miało 1400kcal. Wiem, jak to źle wróży i przeraziłam się sama soba, dlatego postanowiłam tu napisać. za nic w świecie nie przyznam się do tego nikomu, bo jest mi wstyd i nie chcę martwic bliskich. WIEM, ŻE TO NIGDY SIĘ NIE POWTORZY, bo nie dopuszczę do takiej sytuacji,ale potrzebuje Waszej pomocy :)
Wiek : 23
Waga : 64
Wzrost : 173
Obwód w biuście(1) : 89
Obwód pod biustem : -
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 73
Obwód na wysokości pępka : 74
Obwód bioder (3): 98
Obwód uda w najszerszym miejscu: 58
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : dolne partie ciała, szczególnie uda i boczki
W którym miejscu najszybciej chudniesz : (chyba) talia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) ćwiczenia siłowe okolo 3-4 razy w tygodniu, aeroby 2x w tygodniu, spacery, rolki
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka!
Co lubisz jeść na obiad : mięsko, makarony, ziemniaczki opiekane
Co jako przekąskę : owoc, kanapeczka z domową pastą
Co jako deser : owoc, dżemy, jogurt naturalny z musli, białkiem, suszonymi owocami
Ograniczenia żywieniowe : wzdęcia po warzywach strączkowych i nabiale
Stan zdrowia: w normie
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak- zespół policystycznych jajników i dlatego tabletki, aktualnie wszystko jest ok
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: pokochałam aktywność fizyczną, wiec preferuje wszystko, ale nie lubię intensywnie biegać
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : bcaa, witaminy i minerały, therm line speed extreme, muscletech hydroxycut hardcrore- spalacz, białko wpc K**
Stosowane wcześniej diety : "zdrowe odżywianie", nigdy nie stosowałam żadnej diety

Zdjęcie prezentuje moją sylwetkę z początku 2014 roku- nie cwiczyłam, jadłam nie patrząc na składy i kalorie.
obecnie średnio mam co pokazywac, bo jakoś nie robie zdjec, bo nie widze efektów, ale pokazuję co mam i to jest w miare aktualne.
ostatnie zdjęcie, to jest to, jak ja chcialabym wygladac ;) ciężka praca, ale wiem, że to możliwe!!!

Jezeli chodzi o moje żywienie, to staram się odżywiać wg wskazowek tutaj na forum, tego co mi zaleca trener i milion innych osób i stron internetowych o zdrowym żywieniu. Lubię gotowac, wiec czesto wymyslam posiłki. Obliczenia, które robiłam wg wskazówek Michała Karmowskiego lub Jacka Bilczyńskiego (pokrywają sie w sumie z tymi metodami, które Wy tu podajecie) to:
2383 kcal, aby utrzymać wagę/ wg potreningu.pl 2293
białko ok. 140g
węgle ok. 287g.
tłuszcze 64g.

wg tego co tam sobie obliczałam powinnam zejśc z kcal do 1900 i rozkład ok.
B: 130
W: 240
T: 50

dieta hmmmm... ostatnie 3 dni to mega wpadka- bigos, wafle ryzowe i słoik dżemu na noc. Kompulsywne obzarstwo... nie wiem jak się z tego wymigać! dodam, że w weekendy (pt i soboty) pracuję na noce od 19 do 6 rano jako kelnerka, wiec potencjalnie jestem na nogach prawie 24 godziny, w ciagu dniaw tygodniu studiuję, piszę magisterke, no i trenuje. na wynos zazwyczaj robie sobie jedzonko, albo zabieram owoc, wafle ryżowe, wypijam ok 2l wody dziennie + ok litr herbat bez cukru.

teraz jak już nieco ochlonęłam ide wybiegać pożarte kcal w rafaello....













Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
Wrzucam michę z dwóch dni- 27go miałam cheat'a i mówiąc szczerze nie sprawił mi on żadnej przyjemności, ale dobrze było to zrobić, żeby sobie głowa odpoczęła, a jak już wiem, że nie muszę- to lepiej jest :)
Dzisiaj micha już prawidłowa, trening zgodnie z rozpiską zaliczony, kondycja się poprawia- interwały 2-1 prędkość 10-4, 20 minut i czuję pozytywne zmęczenie. Udaje mi się powolutku progresować z ciężarem, ale zaczęłam odczuwac ból w kolanach. Wiem, że technika jest poprawna, ale chyba za duża przerwa, ciało nierozćwiczone.
Po ubraniach widzę, że zaczynam lecieć w dół, cycki już spadły oczywiście, zaczynają wisieć.... ehh... wóz albo przewóz.

Lecimy dalej z tematem, motywacja jest :)




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
i teraz dieta. przykładowe 3 dni, besztać ile wlezie :)










...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Generalnie za dużo owoców.
Dżemy, owoce w syropie itd. w których jest cukier - out.
W ogóle nie trzymasz rozkładu tylko jesz jak Ci się podoba.
Wklej przykładowy trening jaki robisz.
No i powodzenia i wytrwałości
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1449
Powodzenia życzę, bo u mnie to samo. :C Rano mega motywacja, a przychodzę po południu i obżarstwo ... Będę śledzić! ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
No niestety….. dietę to Ty masz fatalną.
Zacznij od lektury: https://www.sfd.pl/-t752315.html , przeanalizuj swój jadłospis i wprowadź mądre zmiany. Pokaż też jak wyglądają treningi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
lubiekaszke
Generalnie za dużo owoców.
Dżemy, owoce w syropie itd. w których jest cukier - out.
W ogóle nie trzymasz rozkładu tylko jesz jak Ci się podoba.
Wklej przykładowy trening jaki robisz.
No i powodzenia i wytrwałości


co znaczy, że nie trzymam się rozkładu? godzin, czy proporcji B/T/W?
przykładowy trening (dolne partie):
rozgrzewka 8-10min
przysiady na suwnicy smitha- 12-15 powtórzeń, 4 serie
wykroki z hantelkami - ok. 10-15 na noge, 4 serie
przysiady sumo, 12 kg, 15x4
unoszenie bioder z 15 kg- 15x4
martwy ciąg 20>>30 kg 15x4
unoszenie sztangi nad i pod chwytem 10x4
brzuch- tzw unoszenie bioder na ławcy z nachyleniem 30st- 6 serii ok 8-10 powt, tj. ile dam rade + plank 2x1min
20 min aeroby zgodnie z pulsem

ostatnio zaczęłam w dni niesiłowe obić aeroby około 40-50min, 1-2 dni w tyg to regeneracja


co dodać/zmienic
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
Hetavel
No niestety….. dietę to Ty masz fatalną.
Zacznij od lektury: https://www.sfd.pl/-t752315.html , przeanalizuj swój jadłospis i wprowadź mądre zmiany. Pokaż też jak wyglądają treningi

no niestety, wyświetla mi się, ze podana strona nie istnieje. wydaje mi się, ze przeczytałam juz cały internet i wiem wszystko o dietach, racjonalnym i zdrowym odżywianiu, jednak łapie sie na tym, ze moje obżarstwo wygrywa i zawsze coś spartolę :P
staram się planować zakupy i posiłki na 2-3 dni, ale jak przyjdzie do gotowania czegoś ustalonego, to jednak mam ochotę na coś innego, zmieniam plan i niczym się obejrzę okazuje się, ze zjadłam coś niedozwolonego...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Ty rozkladu nie masz. Skaczesz po makrosach np na 500 wegli, pozniej 1/3 tego. Musisz cos ustalic. Jak bedziesz sobie folgowac bo czegos Ci sie chce, np sloik dzemu to nic z tego nie wyjdzie. No i miska jest nieczysta. W dziale regulamin i koncepcja dzialu jest masa artow nt filozofii dzialu Ladies.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Tak jak Tetiszeri napisała.
Założyłaś sobie rozkład 1900
B: 130
W: 240
T: 50
To się go trzymaj, a nie sobie jesz 500g węgli.
Suwnicę Smitha sobie daruj. Rób normalne przysiady.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
lubiekaszke
Tak jak Tetiszeri napisała.
Założyłaś sobie rozkład 1900
B: 130
W: 240
T: 50
To się go trzymaj, a nie sobie jesz 500g węgli.
Suwnicę Smitha sobie daruj. Rób normalne przysiady.


dzięki Dziewczyny za rady!!! Bez kitu, dostałam od Was opierdziel i czuje, ze policzki mam czerwone ze wstyduuuuu :P
latam po tych weglach i innych składnikach,bo robie tak, ze najpierw szamka, później dopiero liczę co i jak... wydawało mi się, ze kumam o o w tym wszystkim chodzi i wiem jak jeść, a tu proszę. wiele z Was ma na śniadanie płatki owsiane i jajka. mieszacie to razem i robicie omleta, czy jajo gotowane osobno jecie? bo owsiankę jem klasycznie, zalana wodą, odczekać chwile i wrzucic cała reszte ;)
od niedawna zaczęłam robic przysiady na wolnych ciężarach, ale czuje, ze musi mnie ktos jeszcze kontrolowac, czy poprawnie technicznie, więc wolne na suwnicy, zeby krzywdy sobie nie zrobić, bo trener nie zawsze jest ze mną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Na suwnicy też możesz sobie zrobić krzywdę.
Na forum mamy temat gdzie można wrzucić swój filmik do kontroli techniki.
Miski planuj dzień wcześniej. Żeby nic się nie rozjechało.
Różnie jemy. Ja idę na łatwiznę i jem osobno owsiankę (zalewam wodą) i jajka na półmiękko.
Niektóre jedzą owsiankę z surowym jajkiem
Ale w kwestii przyrządzania jest praktycznie wolna ręka
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Adolf, Henryk, Nepomucen, a tu w SPAMie znowu buczy:D

Następny temat

Paula- mama wraca do formy str. 182

WHEY premium