TRENING
Barczyns
1. Wyciskanie na smithcie - 8 roboczych ale dlugo grzalem x 10-20 najciezsza seria dwie dwodziechy i jedna dziesiona na stronie na 10
2. Wznosy hantli stojac rozne konty dropy i inkrisy - 10 x 10-20
3.
Odwrotne rozpietki na bramie na tylny akton rozne konty - 12 x 10-20
4. Wznosy w bok na maszynie - 5 x 20
5. Linka wyciagu jednoracz na tylny akton w stylu j**ne ci w tyl z piachy abo lokcia przerwa to cwicznie drugiej strony - 10 x 10
6. Wznosy w przod i opuszcznie w bok powrot bokiem opuszczanie przodem - 5 x 15
7. Minimalne krazenia z rencyma wyprostowanymi na boki z hantlami we dloni - 3 x do osrania i obejsmarkania
Przepompowalem kapturek i bardzo delikatnie bica chyba tylko z 3 serie do pieczenia
KORYTO
800g piersi kurczaka, 200g ryzu, 200g lososia, 50g pistacji ale mieli te one pistacje lupinki to szamana samego w sobie mniej, wazywka (pomidory te male, jesli juz to 8 xD)
Ogolnie wczoraj ponad 10h pracy i dzisiaj to samo a od wczoraj 5 rano jakos nie zmrozylem jeszcze oka. Oh stresie kocham cie w gdzieniegdzie narzedziem rozrodczym rasy czlowieka o bardzo ciemnej karnacji o pokaznych rozmiarach xD nie pisze ale rano jak sie zbiore w sobie to robie cardio i tak dzis sie stalo :) oczywiscie krecac gram w warcrafta wiec zalozony czas cardio mija jak ze bycza strzelil. O tak sobie sie napisalem. A i ogolnie pasek zapinam na dziurke na ktora zapinalem w ostatni tydzien przed zawodami a do zawodow jeszcze hoho albo i johoho. Fajnie wyglada z odrobine poszerzonym badz co badz naiszerszym. Wydaje mi sie ze w tym roku uda mi sie wyjsc z najwezszym pasem jaki mialem. Chyba ze sie dobiore do moichu ulubionych lodow bo sa za pol ceny xD normalny czlowiek mijal by lukiem a ja jutro kupie z 5 tubek pol litrowych zeby byly w domu, bo to co nie ma w domu nie zjesc to kazdy potrafi ale jak jest to juz sztuka :)