...
Napisał(a)
Cicho podglądam Cię od dawna i podziwiam. Kuruj się i wracaj jak najszybciej!
...
Napisał(a)
Trochę pospamuję skoro i tak leżę w łóżku.
Mania nie wiem czy jest tu jeszcze co podziwiać. Teraz czasami jest tak, że snując się bez energii po mieszkaniu ryczeć mi się chce jak sobie przypomnę, że nie tak dawno o 6.30 byłam już pełna entuzjazmu na siłowni, a teraz mam problem żeby wstać o 9-10. W domu mam burdel, w życiu mam burdel, a sama czuję się jakbym była obok tego wszystkiego w jakiejś matni.
Czekam na wyniki badań, mam nadzieję że wszystko ruszyło i że zacznę obniżać dawkę.
Waga z wczoraj 75,1 nawet się nie mierzyłam.
Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-11-18 12:36:45
Mania nie wiem czy jest tu jeszcze co podziwiać. Teraz czasami jest tak, że snując się bez energii po mieszkaniu ryczeć mi się chce jak sobie przypomnę, że nie tak dawno o 6.30 byłam już pełna entuzjazmu na siłowni, a teraz mam problem żeby wstać o 9-10. W domu mam burdel, w życiu mam burdel, a sama czuję się jakbym była obok tego wszystkiego w jakiejś matni.
Czekam na wyniki badań, mam nadzieję że wszystko ruszyło i że zacznę obniżać dawkę.
Waga z wczoraj 75,1 nawet się nie mierzyłam.
Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-11-18 12:36:45
http://www.sfd.pl/Iskra14__DT,_by_w_końcu_osiągnąć_cel_:_-t1020985.html
"Per aspera ad astra"
...
Napisał(a)
Iskra, jak potrzebujesz, to się wyżalaj do woli
Obojętnie, jakby źle nie było teraz, w tym momencie, to pamiętaj, że to jest tylko przejściowy stan. On minie. Może trudno w to teraz uwierzyć, ale w trudnych chwilach to sobie powtarzaj.
Obojętnie, jakby źle nie było teraz, w tym momencie, to pamiętaj, że to jest tylko przejściowy stan. On minie. Może trudno w to teraz uwierzyć, ale w trudnych chwilach to sobie powtarzaj.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Witajcie
Saida - dziękuję
Moja choroba (przeziębienie) przeszłą sobie z wirusowej w bakteryjną i w sumie z czegoś niegroźnego skończyło się antybiotykami i choróbskiem chyba najgorszym od kilku lat. No cóż jak pech to pech.
Z serii pech u Iskry mogę jeszcze wymienić spotkanie z dzikiem na drodze, który roztrzaskał mi samochód, jakąś dziwną serię sypiących się zębów i moją dzisiejszą wagę 76kg!
Ciekawe czy dobiję do 80kg???? Chyba to nie to forum.
Pisałam już, że wycinałam znamiona na plecach i nie chciały się zagoić?
Dobra postaram się ogarnąć, pomierzyć jutro i wstawić nowe przerażające zdjęcia.
Idę ułożyć może jakiś sensowny jadłospis.
Aha chciałabym zmienić siłownię, może ktoś polecić jakąś w południowych okolicach Krakowa (Kurdwanów, zakopianka)?
Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-12-02 13:11:39
Saida - dziękuję
Moja choroba (przeziębienie) przeszłą sobie z wirusowej w bakteryjną i w sumie z czegoś niegroźnego skończyło się antybiotykami i choróbskiem chyba najgorszym od kilku lat. No cóż jak pech to pech.
Z serii pech u Iskry mogę jeszcze wymienić spotkanie z dzikiem na drodze, który roztrzaskał mi samochód, jakąś dziwną serię sypiących się zębów i moją dzisiejszą wagę 76kg!
Ciekawe czy dobiję do 80kg???? Chyba to nie to forum.
Pisałam już, że wycinałam znamiona na plecach i nie chciały się zagoić?
Dobra postaram się ogarnąć, pomierzyć jutro i wstawić nowe przerażające zdjęcia.
Idę ułożyć może jakiś sensowny jadłospis.
Aha chciałabym zmienić siłownię, może ktoś polecić jakąś w południowych okolicach Krakowa (Kurdwanów, zakopianka)?
Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-12-02 13:11:39
http://www.sfd.pl/Iskra14__DT,_by_w_końcu_osiągnąć_cel_:_-t1020985.html
"Per aspera ad astra"
...
Napisał(a)
kurcze Iskara zrob jakies odczarowywanie bo za duzo tego na raz u ciebie sie dzieje
...
Napisał(a)
Iskra, powodzenia, kuruj się i wracaj
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Iskra, oby wszystko co najgorsze było za Tobą. Trzymaj się i wracaj
...
Napisał(a)
Cześć dziewczyny. Który to ja już raz tutaj wracam? Chyba powinnam być na jakieś liście z zakazem wstępu. Mimo to mam nadzieję, że kolejny raz mnie przygarnięcie i mam nadzieję, że już na dłużej. W skrócie co u mnie:
- tarczyca szaleje jak chce i wyniki są tak naprawdę w kratkę. Raz mam TSH około 0,5 (a zależy endo na przejściu w niedoczynność), potem spada do 0,2, żeby teraz wynieść około 0,9. Obecnie biorę dzienną dawkę Thiamazolu 25mg w dawkowaniu 1-pół-1tabl.
- samopoczucie skacze tak jak moje wyniki, raz jest ok, innym razem muszę się zmusić, żeby w ogóle wstać z łóżka (na szczęście coraz rzadziej)
- puls nie chce wystopować zatrzymał się w okolicy 85-95 u./min. i chwilowo mimo dawki propranololu 2x2tabl. nie ma ochoty się zmienić.
- NAJGORSZE to waga, która ekstremalnie osiągnęła 83kg. W życiu nawet nie myślałam, że dojdę do I stopnia otyłości wg wskaźnika BMI. Jestem tym załamana i rzutuje to ogromnie na moje poczucie własnej wartości. Co ja gadam, w zasadzie jakiekolwiek poczucie własnej wartości związane z ciałem u mnie nie istnieje.
- obecnie ważę 79,8kg. Wymiary podam niżej
- wróciłam na psychoterapię, bo mimo, że jedną już zakończyłam to nie byłam moim zdaniem gotowa na przepracowanie wszystkiego co powinnam
- zmieniam siłownię,, bo choć starą lubię to wiąże się z nią zbyt wiele przykrych skojarzeń
- umówiłam się na pierwszy trening na nowej siłowni w przyszłym tygodniu
- PRZERAŻA mnie wizja tego, że 09.07.2016 biorę ślub i jestem załamana, bo wydaje mi się, że przez niecałe półtora roku nie zrobię wiele z moją nadwagą, nie mówiąc już o tym, że moim marzeniem było być dumnym ze swojego ciała w dniu ślubu.
- odpuściłam ostatnio dietę bezglutenową i ogólnie jakąkolwiek dietę, bo psychicznie nie dawałam rady - wstyd mi za siebie i powoli wracam do dobrych nawyków
Zdjęcia wrzucę jutro, jak je zrobię. Poniżej wymiary:
Waga: 79,8 kg
Biust: 105cm
Pod biustem: 85 cm
Talia: 85 cm
Pępek: 107 cm
Biodra: 111 cm
Uda lewe / prawe: 68 cm / 68 cm
Łydka lewa / prawa : 41 cm / 41 cm
Ramię lewe / prawe : 33 cm / 33 cm
- tarczyca szaleje jak chce i wyniki są tak naprawdę w kratkę. Raz mam TSH około 0,5 (a zależy endo na przejściu w niedoczynność), potem spada do 0,2, żeby teraz wynieść około 0,9. Obecnie biorę dzienną dawkę Thiamazolu 25mg w dawkowaniu 1-pół-1tabl.
- samopoczucie skacze tak jak moje wyniki, raz jest ok, innym razem muszę się zmusić, żeby w ogóle wstać z łóżka (na szczęście coraz rzadziej)
- puls nie chce wystopować zatrzymał się w okolicy 85-95 u./min. i chwilowo mimo dawki propranololu 2x2tabl. nie ma ochoty się zmienić.
- NAJGORSZE to waga, która ekstremalnie osiągnęła 83kg. W życiu nawet nie myślałam, że dojdę do I stopnia otyłości wg wskaźnika BMI. Jestem tym załamana i rzutuje to ogromnie na moje poczucie własnej wartości. Co ja gadam, w zasadzie jakiekolwiek poczucie własnej wartości związane z ciałem u mnie nie istnieje.
- obecnie ważę 79,8kg. Wymiary podam niżej
- wróciłam na psychoterapię, bo mimo, że jedną już zakończyłam to nie byłam moim zdaniem gotowa na przepracowanie wszystkiego co powinnam
- zmieniam siłownię,, bo choć starą lubię to wiąże się z nią zbyt wiele przykrych skojarzeń
- umówiłam się na pierwszy trening na nowej siłowni w przyszłym tygodniu
- PRZERAŻA mnie wizja tego, że 09.07.2016 biorę ślub i jestem załamana, bo wydaje mi się, że przez niecałe półtora roku nie zrobię wiele z moją nadwagą, nie mówiąc już o tym, że moim marzeniem było być dumnym ze swojego ciała w dniu ślubu.
- odpuściłam ostatnio dietę bezglutenową i ogólnie jakąkolwiek dietę, bo psychicznie nie dawałam rady - wstyd mi za siebie i powoli wracam do dobrych nawyków
Zdjęcia wrzucę jutro, jak je zrobię. Poniżej wymiary:
Waga: 79,8 kg
Biust: 105cm
Pod biustem: 85 cm
Talia: 85 cm
Pępek: 107 cm
Biodra: 111 cm
Uda lewe / prawe: 68 cm / 68 cm
Łydka lewa / prawa : 41 cm / 41 cm
Ramię lewe / prawe : 33 cm / 33 cm
http://www.sfd.pl/Iskra14__DT,_by_w_końcu_osiągnąć_cel_:_-t1020985.html
"Per aspera ad astra"
...
Napisał(a)
Iskra - do ślubu jeszcze dużo czasu, jeśli tylko zdrowie ci da, to na pewno dasz radę !! Trzymam kciuki!
Poprzedni temat
Ocena planu treningowego. Cel: zgrabna figura :)
Następny temat
Patka87 - z ości na mięśnie i kości!
Polecane artykuły