Poniedziałek 02.02.2015 DT
Micha:
Płyny: herbata zielona, woda
Warzywa: papryka czerwona, sałata lodowa, pomidor, cebula, kawa z mlekiem
Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min., przysiady 20cc
TRENING NR 1 by Obliques
Trening A.
3 serie po 10 powtórzeń
A. Przysiad ze sztanga na plecach - zajęte więc był goblet z kettlem
12kg/16kg (5+5)/16kg (5+5)
B1. wyciskanie sztangi skos góra
20kg/25kg (5+2+3)/25kg (6+4)
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
17kg/21,6kg/4x23,8kg + 6x21,6kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
32kg/7x36,6kg+ 5x34,3kg/6x39kg + 4x36,6kg
C2. wznosy tułowia z opadu (z przytrzymanie w górze 2s)
cc/cc/cc
D. plank:
25sek.
Aeroby: 7min bieżnia (interwały 30sek 14km/h + 1,5min 7km/h) - złapała mnie straszna kolka i musiałam poleżeć.
Komentarz:
A. Zajęte jak zwykle. Musiałam na chwilę odkładać kettla, bo strasznie mnie bolało w zgięciu łokcia a jeszcze się nie zagoiło po pobieraniu krwi.
B1. Ok. Tylko coś mi w prawym barku "przeszkadza". Odczuwam dyskomfort i później trochę trzeszczało. Przyłożę się bardziej do rozgrzania następnym razem. Udało mi się podnieść 40kg i trochę zejść z ciężarem, ale ww. dyskomfort mi nie pozwolił spróbować wycisnąć do końca.
B2. Ok
C1.Pan, z którym robiłam na zmianę wymusił na mnie 3 dodatkowe powtórzenia w 2 serii, w tym ostatnie z przytrzymaniem 5sek. Nie mogłam chodzić. Nogi miałam jak z waty
C2. Z przytrzymaniem w górze 2sek.
D. Pilnowałam miednicy i napięcia całego ciała. Musiałam pamiętać o oddychaniu
Kasza z obiado - kolacji strasznie mnie wzdęła. Trochę mi to przeszkadzało podczas treningu.
I pomiary z soboty:
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-02-03 11:13:12