SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kaszka nie chce być już kaszanką pods.str. 41

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 45668

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Bull Administrator
Ekspert
Szacuny 920 Napisanych postów 55283 Wiek 50 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 336126
nawet jak stoisz...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
poukładaj sobie co masz poukładać i wracaj. czekamy

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4596 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17906
albo lezysz...

AKTUALNY DZIENNIK ACTIVLAB :
http://www.sfd.pl/[DT]_Aniitka155_od_Ladies_do_ActivLab-t1040073.html

...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"


Wiesz, co jest naj­ważniej­sze w życiu? Mieć cel. I dążyć do je­go spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który po­siadam, tak jak­by... uszczęśli­wia mnie. Dzieki niemu mam poczu­cie, że war­to żyć, mi­mo prze­ciw­ności. Ale często wątpię. Bar­dzo często.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Jesteście kochani
Dziękuję za wsparcie

Po krótce:
Nadal brak treningów, staram się liczyć miskę, ale mi to nie wychodzi - nic nie jest dojedzone, coś mi się dzieję z żołądkiem, nie mam apetytu, bardzo mało jem, wymiary na razie w miejscu.
Remont idzie opornie, bo samej mi ciężko. Wracam z pracy, chwytam wałek, maluję do 22, idę spać, wstaję do pracy i tak w kółko.
Na razie pomalowałam łącznie jakieś 320 metrów kwadratowych ścian i sufitu (wys. pokoju ok. 3,7m) bez drabiny, wałkiem na kiju.
Ale za to jakie zakwasy na placach, bickach i trickach
To dopiero pokój (konieczne małe poprawki) i jeszcze tyle przede mną... Nie wiem czy do października się wyrobię.
Jak przenosiłam kartony z książkami starałam się robić MC i do tego przysiad
Jeżdżę rowerem wszędzie - dzisiaj w celach służbowych pokonałam ok. 17km.
No i coś co mnie strasznie dołuję... Na 99,99% spadnę 3 semestry.... Sama jestem sobie winna i mówi się trudno.

Miłego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kasza powodzenia w przeprowadzce i zdrowia. Wracaj jak będziesz mogła,ja także czekam

Jakąś nową dziedzinę crossfitu wynajdujesz , wypiska bez zarzutu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
Kaszka powodzenia, trzymam kciuki zeby jednak to 0.01% miało racje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Bull Administrator
Ekspert
Szacuny 920 Napisanych postów 55283 Wiek 50 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 336126
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Dzień dobry.
Długo mnie nie było. Zdecydowanie za długo.
No ale powoli wracam
W skrócie co u mnie:
Remont prawie na ukończeniu - dzisiaj poprawki w kuchni i można będzie wstawiać meble. Zostaną jeszcze do ułożenia płytki przy zlewozmywaku i na ścianach przy blatach, ale to nie jest aż tak istotne. W końcu będę mogła normalnie przygotowywać sobie posiłki.
Łazienka jeszcze straszy widoczną kanalizacją, brakiem umywalki, niepomalowanymi ścianami itp. ale to już mniejszy problem.
Remont znacznie się przedłużył głównie przez nagłą śmierć mojego taty 3-4 tygodnie wyrwane z życia... Kilka dni w ogóle nie jadłam, upijałam się itd.
Przez ten czas nie liczyłam miski. Starałam się jeść czysto, ale trudno mi było utrzymać michę bez możliwości gotowania dlatego czasem wpadał jakiś wysoko przetworzony produkt - żadne fastfoody.
Brak treningów, jedynie rower, który ostatnio się zepsuł więc pieszo chodzę

Treningi wznawiam, a raczej zaczynam od początku, jeszcze w tym tygodniu. Od jutra postaram się liczyć miskę.
Pierwsze treningi będą tak na rozruszanie i boję się co z tego wyjdzie
02.09.2014 wyjeżdżam do Francji i wracam jakoś 09/10.09.2014 no i niestety treningów nie będzie, ale za to dołożę wszelkich starań żeby miskę trzymać.
I tu już mam jedno pytanie: czy świeżo wyciskany (własnej roboty) sok np. z marchwi wliczamy w miskę? Jeśli tak to po prostu wliczamy wagę użytych składników?

Co do ewentualnego spadku na studiach - już się tym nie przejmuje. Co będzie to będzie

Dziękuję za zaglądanie i zainteresowanie.
markoto
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Bull Administrator
Ekspert
Szacuny 920 Napisanych postów 55283 Wiek 50 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 336126
o jak miło ten nick widzieć
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT-Kajtek_84-Pods.tr 9

Następny temat

Mamuka - REDUKCJA!

WHEY premium