Styczeń - Konkurs Sportowa Sylwetka -Szajba

A jako że kąciki muzyczne w działach konkursowych są na topie to i ode mnie coś co mi ubarwia trenigi :)
Może na kulturystę nie wygląda, ale w swoim fachu jest wirtuozem.

Wczorajszy trening

Trening
Przysiad ze sztangą - 10x60 10x70 10x80 8x90 5x95
Martwy na prostych nogach - 10x50 10x75 10x100 6x115
Wiosłowanie sztangą nachwyt - 10x60 10x70 10x80 8x90
Przyciąganie drążka do klatki - 10x50 10x60 10x65 10x65 10x65
Wyciskanie na skośnej plus - 10x50 10x60 10x65 8x70
Wyciskanie zza karku stojąc - 15x20 10x30 10x40 6x45 6x45
Wyciskanie sztangi wąsko - 10x50 10x50 10x55
Uginanie ramion stojąc - 10x35 10x35 8x35

A jako że przede mną dwa dni przerwy dodatkowo w celu skatowania nóg
Prostowanie nóg na prasie - 15x40 15x40 15x40
Rozpiętki na skośnej plus - 10x12 10x12 10x12
Unoszenie sztangi do brody 10x30 10x30 10x30

Trochę podniosłem intensywność treningu skracając przerwy. Trening trwał 2h10min, trochę za długo, ale szczerze przyznam że mógłbym jeszcze ze 2h trenować, mimo iż wszystkie końcowe serie robię prawie do odcięcia. Mięśnie staram się atakować pod różnymi kątami zmieniając rozstaw dłoni lub chwyt.

Najbliższe dwa dni z obniżoną podażą paszy.Jutro robię próbę podciągania nóg w zwisie. Sam zwis sprawdzałem i dam radę, pozostala tylko kwestia unoszenia nóg .

Dieta

Prostowanie nóg n prasie 40 kg? co to za prasa --> to ciężar na jedną nogę czy jak?

Gwid

Prostowanie nóg n prasie 40 kg? co to za prasa --> to ciężar na jedną nogę czy jak?

Jak ktoś daje radę może i na jedną :)
Prasa typu homemade.

ogłupiło mnie to słowa prasa wszystko jasne.

Sobota i niedziela - typowo weekendowa dieta czyli czysta miska, wąchanie zapachów z kuchni (rodzinka testuje moją wstrzemięźliwość) i kilka km spaceru na przełaj przez lasy.
Podgląd diety w moim dzienniku.

Od jutra planuję dorzucić w treningach trochę obciążenia.
Ważenie jutro rano, ale wydaje mi się że waga stoi w miejscu, będzie trzeba trochę więcej aktywności dorzucić w tygodniu.
Przy okazji nagrałem krótki test wiszenia na drążku.





Trochę zbyt optymistycznie podszedłem do tego testu i za wolno podrygiwałem gdy jeszcze miałem siłę utrzymać drążek.
Nie wiem czy bujanie jest dozwolone. W Regulaminie nic na ten temat nie stoi, no chyba że nie doczytałem.
Wnioski z tego testu
-skrocić ruch nogami
-szybsze ruchy
-zwiększyć siłę chwytu

Czy dopuszczalnym jest chwilowe wstrzymanie unoszenia nóg i poprawienie chwytu?
Wydaje mi się że puszczam drążek ze względu na wstrzymanie krążenia w palcach.

PS. Tak, wiem, wypadałoby się ogolić :)

Słuszne wnioski.

Miał być atak na większe ciężary i był. Wreszcie przebiłem się przez magiczną setkę w przysiadzie :)
Cieszy mnie to tym bardziej, że widać że i nogi rosną
Pragnę również nadmienić iż przysiad robię do pełnego siadu, z zaznaczeniem na dole. Wcześniej kończyłem ruch trochę wyżej, ale mnie kolana pobolewały.

Dzisiejszy trening

Przysiad ze sztangą - 10x60 10x70 10x80 8x90 6x95 3x100
Martwy na prostych nogach - 10x75 10x100 8x110 5x120
Wiosłowanie sztangą nachwyt - 10x60 10x70 10x80 10x90 8x95
Przyciąganie drążka do klatki - 15x40 10x60 10x65 10x65 10x65
Wyciskanie na skośnej plus - 10x50 10x60 10x65 10x65 8x70
Wyciskanie zza karku stojąc - 15x20 10x30 10x40 7x45
Przyciąganie sztangi do brody - 10x30 10x35 8x40
Wyciskanie sztangi wąsko - 10x55 10x55 8x60
Uginanie ramion stojąc - 10x35 10x35 8x35

I dzisiejsza dieta






Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-01-19 23:06:29

Wykonane dobrze-można w trakcie poprawiać uchwyt,robić przerwy -byle nie mieć kontaktu z ziemia -to kończy próbe-wynik bardzo dobry-naliczyłem 55 powtórzeń-siła i wytrzymałość jest!.

Bujanie-prosze bardzo-przy większej szybkości można wpaść w rezonans ale na dłuższą metę bujanie przeszkadza i spowalnia.

Dzisiejszy trening inny niż zwykle. Niestety chyba nie da się porządnie zrobić przysiadów ze sztangą, MCNPN i wiosłowania na jednym treningu. Prostowniki dziś nie bardzo chciały współpracować.

Trening
Wykroki chodzone ze sztangielkami - 10x20 10x28 10x40 10x40 (po 10 na każdą nogę oczywiście)
Zbieranie grzybków - 10x15 10x20 10x30 (jak wyżej, kabo i wason strasznie je chwalili)
Wiosłowanie sztangielką w opadzie - 10x25 10x35 10x45
Podciąganie chwyt szeroki neutralny - 6 7 7 6 5 (straszna bieda, tu niestety drążka nie pokonam)
Przyciąganie drążka wyciągu górnego - 15x40 15x50 10x60
Wyciskanie na płaskiej - 20x30 20x50 10x60 8x60 (i spuchłem)
Rozpiętki na skosie - 15x12 15x12 15x12
Przyciąganie sztangi do brody - 15x30 10x35 8x40
Unoszenie tułowia skos ujemny - 10 10 10 (10 kg na klacie)

Waga stoi w miejscu od dwóch tygodni. Wnoskuję z tego iż:
-robię powolną rekompozycję - w DT buduję mięśnie w DNT palę tłuszcz
-robię powolną rekompozycję - w DT palęmięśnie, podczas regeneracji łapię tłuszcz
-nic się nie zmienia

Od poniedziałku codzienne poranne cardio wydłużyłem o 10 min, dieta bez zmian - DT 3000kcal, DNT - 2500kcal

Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-01-21 21:35:01





Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-01-21 21:42:14